Dzięki, przeczytałem i muszę przyznać, że generalnie jest poprawa z gęstszym olejem, tylko trzeba uważać co by go nie przegrzać. 15W zaleję.
Druga sprawa: nie podoba mi się Wasza obrona Dżapańskich inżynierów, którzy za grube miliony jenów projektowali to i owo. To jak za grube miliony jenów można było nie dopatrzeć właśnie kiepskiego zawieszenia i choćby hamulców?
ER-5 1998r. Od 07.04.2014r.
SV650S 2007r. Od 29.04.2018r.
Chętnie pomogę również w zakresie projektowania elektroniki oraz szeroko rozumianej informatyki i komputerów.
Miłosz pisze:Pewne działania są celowe u producentów zdaje mi się...
Dlatego warto poprawiać
ER-5 1998r. Od 07.04.2014r.
SV650S 2007r. Od 29.04.2018r.
Chętnie pomogę również w zakresie projektowania elektroniki oraz szeroko rozumianej informatyki i komputerów.
Sprawdzałem sobie dziś te wężyki przy kole i jeden mam akumulator, drugi bak, trzeci zbiornik wyrównawczy i czwarty od takiego czegoś jak na zdjęciu Może mi ktoś powiedzieć co to jest i do czego służy ? Dodam, że jest on na dole zaślepiony korkiem.
Oprócz tych co wymieniłeś, powinien być jeszcze czwarty od airboxa (właśnie zaślepiony). To zdjęcie, to z której strony motocykla? Wygląda jak jakiś zamiennik filterka cieczy chłodzącej, ale jak jest zaślepiony, to niestety nie to
Zdjęcie robione z prawej strony.
No mam 4 Od lewej: Bak, potem to cudo i jest zaślepiony wężyk, trzeci to zbiornik wyrównawczy płynu chłodzącego i ostatni akumulator zaślepiony.
Kawasaki ER-5 ---> Kawasaki ZX6R 636 '05 Mój garaż! Łona - ĄĘ
Marzeń się nie odkłada... To na marzenia się składa!
Pigwa
Jak mi zalało filtr paliwa to właśnie wyciągałam zaślepkę i spuszczałam stamtąd całe paliwo, które się tam nagromadziło, z tego co mi mówił mechanik to do niczego innego on nie służy
W najniższym punkcie air boksu jest krociec na którym siedzi wężyk z zakorkowanym końcem jak piszecie wyżej. Służy on do okresowego oczyszczanie air boksu z tego co w czasie pracy silnika mogło się w nim zebrać. I to tak działa o ile jest drożny. Ja natomiast polecam usunięcie tego korka, którego istnienie jest podyktowane ekologią. Jazda bez tegoż korka zapobiega zalaniu silnika w przypadku złego stanu zaworków w gaźnikach, nie domykającego się zaworu w kraniku, lub ustawieniu go na PRI. Zapobiega bo wcześniej zauważymy plamę z tego co nam dostaję się do air boksu, oraz pozwoli nam dojechać do domu lub mechanika. Co prawda paliwo będzie kapać po drodze ale nie zaleje silnika. Jedyną TEORETYCZNĄ wadą usunięcie tego korka na stałe jest to że tym przewodem w bardzo zapylonym środowisku silnik może zasysać powietrze z pominięciem filtra.