Problem z "latającą" kierownicą
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
- Miłosz
- Klubowicz
- Posty: 1303
- Rejestracja: 29 kwie 2011, 22:57
- Imię: Miłosz
- Miejscowość: Plewiska/Poznań
- Plecak: Monika
- Garnek: HJC
- Numer GG: 3369519
- Motocykl: Gsf 1200N K5
Re: Problem z "latającą" kierownicą
U urbansana były krzywe półki, u mnie jeszcze nie wiem, jest to tak minimalne, że zrobię po sezonie.
- urbansan
- Klubowicz
- Posty: 600
- Rejestracja: 24 mar 2011, 09:43
- Imię: Urban
- Miejscowość: Wa-wa
- Plecak: Panna Urbanna :D
- Garnek: RPHA 10+
- Motocykl: SV1000
- Lokalizacja: Wa-wa
Re: Problem z "latającą" kierownicą
Te przypadlosc znam bardzo dobrze
Masz do wyboru albo giac polki silowo, albo wymienic na nowe... Nowe w serwisie w sumie kosztuja 2100 obie - co jest glupie. A w czesciach na serwisach aukcyjnych zanabedziesz w cenie 200-300pln za obie. Nawet jak sa krzywe, to moga byc mniej krzywe niz to, co masz i moze beda mniej podatne na kolejne wyginanie sie. Oczywiscie prawdziwi marketingowcy powiedza "polki zawsze wymienia sie na nowe", a praktyka mowi, ze z 1 raz mozna giac... ale potem po prostu zawias bedzie Ci sie ciagle rozjezdzal w trakcie jazdy.
Giecie jest proste, trzeba zrobic na chlopski rozum i jedyne co trzeba zrobic to zdjac przednie kolo. Jezeli bedziesz chcial wymieniac, to musisz sie przygotowac na zdjecie calego osprzetu z widelca, przy okazji moze sie okazac, ze lozysko glowki ramy masz kulkowe i Ci sie wysypie - a wtedy juz warto wymienic na stozkowe.
No a jak sie gnie? Moto wisi w powietrzu tzn. ze zdejmujac kolo uprzednio podlozyles cos pod rury wydechowe, by sie sprzet nie wyglebal :p pozostaja Ci tylo lagi w polkach. Luzujesz sruby (nie musisz wykrecac). Wyslizgujesz lagi z gornej polki i teraz jest najgorsze. Gdy nie ma lag w gornej polce, zaciskasz dolna polke tak, by lagi byly scisnieje na tej samej wysokosci. Jezeli zobaczysz, ze oska, ktora po tym wlozysz, nie jest rownolegla do polki dolnej, to masz wygieta polke dolna. Jezeli jest rownolegla, to masz polke gorna. Moze sie zdarzyc, ze dolna bedzie wygieta, i gorna zarazem :p Generalnie dolna polka sie gnie, a gorne sa w dobrym stanie. Gniesz dol tak, az oska bedzie rownolegle, a nastepnie musisz poluzowac i tak glowke ramy, by ustawic polki wzgledem siebie - ja to tez robilem na sile.
Generalnie metoda mega czasochlonna, ale to meeeegaaa!!!! Efekt osiaga sie doslownie na oko. Moze da sie do prostowac na jakims imadle, czy cos... ale prawda taka, ze w pewnym momencie po prostu wymienilem polki i poczekalem do nastepnej gleby kiedy to mialem powtorke z rozrywki:p

Giecie jest proste, trzeba zrobic na chlopski rozum i jedyne co trzeba zrobic to zdjac przednie kolo. Jezeli bedziesz chcial wymieniac, to musisz sie przygotowac na zdjecie calego osprzetu z widelca, przy okazji moze sie okazac, ze lozysko glowki ramy masz kulkowe i Ci sie wysypie - a wtedy juz warto wymienic na stozkowe.
No a jak sie gnie? Moto wisi w powietrzu tzn. ze zdejmujac kolo uprzednio podlozyles cos pod rury wydechowe, by sie sprzet nie wyglebal :p pozostaja Ci tylo lagi w polkach. Luzujesz sruby (nie musisz wykrecac). Wyslizgujesz lagi z gornej polki i teraz jest najgorsze. Gdy nie ma lag w gornej polce, zaciskasz dolna polke tak, by lagi byly scisnieje na tej samej wysokosci. Jezeli zobaczysz, ze oska, ktora po tym wlozysz, nie jest rownolegla do polki dolnej, to masz wygieta polke dolna. Jezeli jest rownolegla, to masz polke gorna. Moze sie zdarzyc, ze dolna bedzie wygieta, i gorna zarazem :p Generalnie dolna polka sie gnie, a gorne sa w dobrym stanie. Gniesz dol tak, az oska bedzie rownolegle, a nastepnie musisz poluzowac i tak glowke ramy, by ustawic polki wzgledem siebie - ja to tez robilem na sile.
Generalnie metoda mega czasochlonna, ale to meeeegaaa!!!! Efekt osiaga sie doslownie na oko. Moze da sie do prostowac na jakims imadle, czy cos... ale prawda taka, ze w pewnym momencie po prostu wymienilem polki i poczekalem do nastepnej gleby kiedy to mialem powtorke z rozrywki:p
Virago 535 '93 -> kawa er-5 '02 -> hornet 900 '04 -> SV1000s '03
-
- Rowerzysta
- Posty: 36
- Rejestracja: 11 paź 2012, 02:06
- Imię: krystian
- Miejscowość: polkowice
- Garnek: ls2
- Motocykl: FZS 1000 Black Ed
Re: Problem z "latającą" kierownicą
Może wróce trochę do tematu "trzepania kierały". Mam ten problem u siebie. Kierownica z ciężarkami seryjna, olej w lagach nalany co do mililitra. Zauważyłem że problem pojawił się po wymianie tylnej opony
??? Przednia powinna jeszcze kilka tysiecy przejechać..... Trzepie miedzy 50/60km/h oraz przy 90/110km/h. Macie jakieś pomysły co do przyczyny? Teraz myślałem o wymianie gumy z przodu......

- Miłosz
- Klubowicz
- Posty: 1303
- Rejestracja: 29 kwie 2011, 22:57
- Imię: Miłosz
- Miejscowość: Plewiska/Poznań
- Plecak: Monika
- Garnek: HJC
- Numer GG: 3369519
- Motocykl: Gsf 1200N K5
Re: Problem z "latającą" kierownicą
Ano temat dawno usiadł. Moje "problemy" okazały się banalne - żadne półki krzywe, tylko lekko krzywa ośka. Wymiana 50 zł - śmiga tak prosto, że prawie idzie się bez trzymania kierownicy zatrzymać 

Drgania na kierownicy
Cześć. Mam pewien problem ze swoją Erką. Jestem świeżym motocyklistą a na pierwszy motocykl wybrałem właśnie Er-ke.
Pomijając mało znaczące fakty, dlaczego znalazłem się w posiadaniu jej z małą wadą problem jest taki, że kierownica po puszczeniu przy prędkości powyżej 60-80 km/h poprostu drży, wibruje i to bardzo mocno (uniemożliwa jazdę). Gdy trzymam kierownicę nawet tego nie czuć, przy prędkości nawet 150km/h prowadzi się pewnie.
Niby nie przeszkadza ale poprostu trochę mnie to martwi i może macie jakieś rady, co mógłbym zrobić jeszcze samemu, żeby usunąć tę wadę.
Myślałem, że to może nierówny poziom oleju w lagach, więc wymieniłem olej i uszczelniacze - nic nie dało.
Jednak wtedy zauważyłem, że jedna laga na korku (góra przy kierownicy) a właściwie tylko pół obwodu lagi nie jest idealnie zrównana na kierownicy. Wrzucę jutro fotkę, bo trudno to opisać
Druga rzecz, która może pomóc przy diagnozowaniu to, że kiedy kierownica jest idealnie na wprost koło jest troszeczkę skręcone w prawo.
Wydaje mi się, że to laga jest krzywa, jednak łatwo wydać 3 stówki, wymieć a okaże się, że to może otwory w które wkładam lagi są jakieś krzywe.
Bardzo proszę o porady, wskazanie gdzie może leżeć problem.
Pomijając mało znaczące fakty, dlaczego znalazłem się w posiadaniu jej z małą wadą problem jest taki, że kierownica po puszczeniu przy prędkości powyżej 60-80 km/h poprostu drży, wibruje i to bardzo mocno (uniemożliwa jazdę). Gdy trzymam kierownicę nawet tego nie czuć, przy prędkości nawet 150km/h prowadzi się pewnie.
Niby nie przeszkadza ale poprostu trochę mnie to martwi i może macie jakieś rady, co mógłbym zrobić jeszcze samemu, żeby usunąć tę wadę.
Myślałem, że to może nierówny poziom oleju w lagach, więc wymieniłem olej i uszczelniacze - nic nie dało.
Jednak wtedy zauważyłem, że jedna laga na korku (góra przy kierownicy) a właściwie tylko pół obwodu lagi nie jest idealnie zrównana na kierownicy. Wrzucę jutro fotkę, bo trudno to opisać

Druga rzecz, która może pomóc przy diagnozowaniu to, że kiedy kierownica jest idealnie na wprost koło jest troszeczkę skręcone w prawo.
Wydaje mi się, że to laga jest krzywa, jednak łatwo wydać 3 stówki, wymieć a okaże się, że to może otwory w które wkładam lagi są jakieś krzywe.
Bardzo proszę o porady, wskazanie gdzie może leżeć problem.
- jotto
- Klubowicz
- Posty: 1115
- Rejestracja: 03 sie 2011, 11:53
- Imię: Marek
- Miejscowość: Gdańsk
- Motocykl: Africa Twin
Re: Drgania na kierownicy
Możliwe: krzywa laga, krzywa półka/i, wymień łożysko główki ramy na stożkowe.

Re: Drgania na kierownicy
Ok dzięki. Muszę wyjąć lagę i narazie chociaż takimi domowymi sposbami sprawdzić czy jest prosta.
Gorzej z półką, jak mogę sprawdzić czy jest prosta?
Gorzej z półką, jak mogę sprawdzić czy jest prosta?
- Miłosz
- Klubowicz
- Posty: 1303
- Rejestracja: 29 kwie 2011, 22:57
- Imię: Miłosz
- Miejscowość: Plewiska/Poznań
- Plecak: Monika
- Garnek: HJC
- Numer GG: 3369519
- Motocykl: Gsf 1200N K5
Re: Problem z "latającą" kierownicą
kant: połączyłem z innym tematem,
1. Szybciutko do powitalni, potem dawaj dalsze posty.
2. Zawsze przed napisaniem warto skorzystać z wyszukiwarki oraz przejrzeć posty w dziale, w którym dodajesz temat może podobny już istnieje.
PS. miejscowość P-Ń to Platoń w łódzkiem czy Piwoń w śląskiem?
1. Szybciutko do powitalni, potem dawaj dalsze posty.
2. Zawsze przed napisaniem warto skorzystać z wyszukiwarki oraz przejrzeć posty w dziale, w którym dodajesz temat może podobny już istnieje.
PS. miejscowość P-Ń to Platoń w łódzkiem czy Piwoń w śląskiem?

Re: Drgania na kierownicy
To akurat o niczym nie świadczy. Poluzuj śruby na półkach, stojąc twarzą do lampy przedniej chwyć kierownicę i weź koło między nogi (tak jak to się robiło z rowerami) i ustaw prosto.kant pisze: kiedy kierownica jest idealnie na wprost koło jest troszeczkę skręcone w prawo.
Zanim też zabierzesz się za wymianę lag, spróbuj je pierw okręcić o 180 stopni. Gdy poluzujesz śruby na półkach, to lagi da się obracać (same rury). Zaznacz sobie np. kawałkiem taśmy punk początkowy na rurkach i obróć o 180 stopni jedną i drugą.
Bicie na kierownicy może się brać też z luzu na łożyskach koła przedniego lub źle wyważonego koła/krzywej felgi.
Re: Problem z "latającą" kierownicą
@Miłosz
Dobra nadrobię zaległości - lecę do powitalni.
P-Ń? Żartujesz?
Oczywiście Poznań.
Dzięki za podpowiedzi. Dopiero w przyszłym tygodniu będę miał trochę czasu pogrzebać. Zacznę od ustawienia kierownicy
Sprawdzę, poobracam lagi i wtedy wrócę do tematu.
Dobra nadrobię zaległości - lecę do powitalni.
P-Ń? Żartujesz?

Dzięki za podpowiedzi. Dopiero w przyszłym tygodniu będę miał trochę czasu pogrzebać. Zacznę od ustawienia kierownicy
