Tak, wlasnie o cos takiego mi chodzi ale cos wymysle z tymi matami.
Dodaje fotki oklejonych czesci motoru: plastiki i polowa baku, reszte zrobimy jutro
Jedzie do mnie kurier z lusterkami, tankpadem i tarcza hamulcowa, jak bedzie wszystko ok to do czwartku poskladam motor.
wtedy porobie sesje i podesle foto.
Czyli raczka dla pasazera ? Postanowilem ja pomalowac na czarny mat sprayem. Blotnik tez bede malowal na czarny mat bo zabraklo mi karbonu i nie mam pomyslu jak okleic, poza tym mozna to zrobic pozniej teraz chce pojezdzic
Lusterek i kierunkow teraz tez nie bede robil karbonem bo nie mam czasu, na majowke chce posmigac - wiadomo !
Piatek lece na szczecin w sobote moge na ście
Jesli uda mi sie poskladac moto
A wiec tak Panowie i Panie z jednego kawalka baku nie udalo sie wykleic !!!
Tzn udalo sie ale niezbede bylo ciecie i zakladka na boku baku troszke lipa ale i tak bede naklejal maty na cale wklesle fragmenty baku (pod kolana)
Moto wiec wyklejony, koszty: karbon 320zl, kolega 1,75l laudersa, pelno nerwow i łaciny...
szczena, czekam na foty! Szczerze mówiąc, kiedy czytałem o tym oklejaniu karbonem, to myślałem, że będzie straszne gówno... a na fotach powyżej wygląda to całkiem fajnie. Cieszę się, że zabrakło Ci na błotnik:) Moim zdaniem moto będzie wyglądało fajniej jak nie w 100% będzie z karbonu. Lustra i kierunki tez bym zostawił.
Taki mam zamiar, wiecej nic juz nie oklejam ! Rozmawialem z napotkana motocyklistka i mowila ze kupila motor ktory wlasnie byl caly w folii karbonowej ale mowi ze wszystko: kierunki, polka, lusterka, owiewka itp wiec pozdzierala bo fatalnie wygladal podobno.
Pisałem do firmy zajmującej się oklejaniem motocykli. Napisali, że nie podejmują się oklejania baków, bo nie da się tego zrobić z jednego kawałka folii. Niektórych nadkoli również się nie da z jednego kawałka, aczkolwiek wydaje mi się, że to od ER-5 da się.