Mi udało się ładnie odmalować sprężynę bez rozkręcania, wszystko owinąłem dobrze taśmą i spray w ruch Ale wiadomo jednak, że jeśli amortyzator rozbieralny to zdecydowanie lepiej i wygodniej.
Nie jest tak źle, te sprężyny są dość miękkie, w zasadzie to można je ściągnąć rękoma ale musisz mieć drugą osobę do pomocy przy rozkątrowaniu śruby. A przy użyciu pasów jest wygodnie i bez zbędnej gimnastyki
Ja malowałem zwykłym sprayem firmy DEN BRAVEN czy jakoś tak. Jednak najlepiej zastosować lepszą farbę, że względu na to, że amorki są jednak narażone na uderzenia jakiegoś pyłu, kamieni, po prostu powierzchnia szybko się niszczy. Nie znam się dobrze na lakierowaniu, ale to chyba też dużo zależy od techniki malowania i nawet najlepszym sprayem nie zrobimy takiej powłoki jak oryginalna, a oryginalne raczej nie są malowane aerozolem..