nasze WYPADKI / SZLIFY

Bezpieczeństwo jazdy i wszystko związane z jazdą.

Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto

Awatar użytkownika
Kamil_HP
Motocyklista
Posty: 273
Rejestracja: 01 lip 2011, 18:28
Imię: Kamil
Miejscowość: Aleksandrów Łódzki
Motocykl: Yamaha FZ8 Fazer

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

Post autor: Kamil_HP »

Theo Trzeba było z gościem pogadać, w końcu stał na zakazie (ten znak ktoś w jakimś celu tam postawił), a jak by to nie dało rady to policja.
ER-5 '07 --> SV650S '07 --> FZ8 Fazer'11
Sklep Motocyklowy Warszawa - moto NUMiK
Awatar użytkownika
Theo
Rowerzysta
Posty: 40
Rejestracja: 14 paź 2011, 13:51
Imię: Amadeusz
Miejscowość: Starogard Gd.
Garnek: Schuberth
Numer GG: 2859295
Telefon: htcG1

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

Post autor: Theo »

To był taki szok, że nie myślałem logicznie a do tego do pracy się śpieszyłem i nie myślałem o policji. :shock: Dopiero później wszystko poskładałem do kupy i wyciągałem wnioski. Okazało się, że ślizgnąłem się razem z moto ze 2m i bark też oberwał a ja nawet nie wiedziałem, że leżałem na boku.
Teraz żałuję, że nie zadzwoniłem na policję bo mógłbym dostać odszkodowanie z ubezpieczalni. Pewnie jak bym poszedł do lekarza to jeszcze dodatkowo odszkodowanie z NNW. :wall: No ale co zrobić... Człowiek w takim szoku był, że logiczne myślenie dopiero włącza się po paru godzinach. :roll:
cybek
Motocyklista
Posty: 187
Rejestracja: 24 wrz 2011, 20:13
Imię: Michał
Miejscowość: Małopolska
Garnek: Shark S700

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

Post autor: cybek »

Kiedyś w jakimś programie bodaj na TVN Turbo było o gościu (dostawczak) który zaparkował na zakręcie. Inny tir jadąc chciał go ominąć i rozwalił mu bodajże podniesioną klapę tylną. Policja ustaliła winę TIRa ponieważ nie mogąc przejechać powinien zatrzymać się i zadzwonić po policję, aby ta udrożniła ruch (czyli zalawetowała dostawczaka). Więc wątpie, żeby w twoim przypadku coś pomogła.
Awatar użytkownika
jotto
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1115
Rejestracja: 03 sie 2011, 11:53
Imię: Marek
Miejscowość: Gdańsk
Motocykl: Africa Twin

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

Post autor: jotto »

pewnie by pomogła, bo przecież napisał, że nie miał się jak zatrzymać .
Obrazek
Awatar użytkownika
radziorek15
Motocyklista
Posty: 550
Rejestracja: 10 lip 2011, 14:50
Imię: Radosław
Miejscowość: Białystok
Plecak: słowianka
Garnek: xr-1100 shoei
Numer GG: 9519818
Telefon: 693457668

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

Post autor: radziorek15 »

Myślę, że to by nic nie dało, ponieważ policja i tak uzna winę pojazdu poruszającego się. Kiedyś samochodem jechałem zimą i lekko uderzyłem w zaparkowanego na zakręcie dostawczaka. Przyjechała policja i uznali mnie za winnego. Policjant tłumaczył że to nieważne, że on tam stał, ja mam obowiązek zatrzymać się, bo co by było gdyby mi dziecko wyskoczyło, albo pieszy na przejściu.
er-5 + SV650S
Awatar użytkownika
Fryta
Motocyklista
Posty: 192
Rejestracja: 24 sty 2012, 14:07
Imię: Michał
Miejscowość: Warszawa
Plecak: Dorota
Garnek: jeden z 2 :) różnie
Numer GG: 1378431
Telefon: 504909145

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

Post autor: Fryta »

ja miałem podobną sytuację tylko, że puszką, w zatorze ulicznym przy wyjeździe z Toyoty chciałem wyjechać (cierpliwie stałem w kolejce) i mijający mnie samochód otarł mnie i policja po długich negocjacjach(ja w miarę młody kierowca tamten niby stary doświadczony i chcieli byśmy sobie wzajemnie naprawili auta) i uparcie stałem przy swoim mając światków i w końcu stanęło na mandacie dla niego i naprawa tylko z jego polisy mojego pojazdu...
Jeśli pojazd jest unieruchomiony(tzn. stoi) to nieważne czy złe czy dobrze to Ty go omijając robisz to na własne ryzyko, jeśli go obetrzesz Twoja wina...
Awatar użytkownika
jotto
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1115
Rejestracja: 03 sie 2011, 11:53
Imię: Marek
Miejscowość: Gdańsk
Motocykl: Africa Twin

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

Post autor: jotto »

Bo większość naszych policjantów nie zna zasad fizyki, gdyby wiedzieli, że naciśnięcie hamulca przy pochyleniu skutkuje gorszymi efektami (np. High-slide) niż wjechanie w dostawczaka, to by wszystko wyglądało inaczej.

A potem rząd i policja się dziwią, że ludzie w wypadkach nie wzywają policji. Bo tak na prawdę to chodzi o jakieś durne statystki, nie o pomoc poszkodowanym i (jak kolwiek to zabrzmi) winnym
Obrazek
lukaszu
Motocyklista
Posty: 177
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:56
Imię: Łukasz
Miejscowość: Kielce
Garnek: NAXA FOB

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

Post autor: lukaszu »

jotto pisze:Bo większość naszych policjantów nie zna zasad fizyki, gdyby wiedzieli, że naciśnięcie hamulca przy pochyleniu skutkuje gorszymi efektami (np. High-slide) niż wjechanie w dostawczaka, to by wszystko wyglądało inaczej.
a jakbyś jechał dzwigiem lub gabarytem i zachaczył na zakręcie taką puszkę? też wina puszki, ze na zakręcie?
a jakbyś jechał 200 i "zachaczył" tez wina puszki?

a jakby puszka się rozsypała własnie tam, i nie ze ktoś zaparkował, tylko się rozsypała total, przed chwilą, to też wina puszki?

To ty siadasz na maszynę, masz na nią zezwolenie, paier, wiesz ze ma tylko dwa koła, więc to ty jesteś panem sytuacji, które mogą cie spotkać
raczej nikt parkując nie bedzie myślał: przesune się tu o 10 cm.. bo jakby tędy akurat jechał gabaryt albo akurat przypadkiem dźwig....
jest: er-5, zr-7, dt-125 (2T), chinol 50
było: gs-500, diversion 600, en-500
Awatar użytkownika
Brok2000
Motocyklista
Posty: 195
Rejestracja: 07 wrz 2010, 23:49
Imię: Krzysiek
Miejscowość: ŁDZ
Lokalizacja: Łódź

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

Post autor: Brok2000 »

No niestety racja, to że ktoś nie przestrzega przepisów (niezależnie czy świadomie czy nie lub też z przyczyn zależnych lub nie) nie zwalnia to innych użytkowników drogi z przestrzegania przepisów a także nie zwalnia to nikogo z zasady ograniczonego zaufania i wyprzedzania w myślach rozwoju sytuacji.
Wiadomo, że wszystkiego nie da się przewidzieć i na pewno dało by się uniknąć bardzo wielu wypadków gdyby nikt nie łamał przepisów ale to jest stan, którego długo jeszcze w Polsce nie osiągniemy. Póki co interpretację przepisów musimy zostawić policji lub sądowi, i być może faktycznie orzekli by na niekorzyść wyprzedzającego (chyba w humorze był temat gdzie kierowca autobusu miejskiego skasował drzwi stojącego na zakazie samochodu uczestniczącego w programie "zakup kontrolowany" i policja właśnie jego wskazała jako winowajcę zdarzenia)
Pzdr
Brok
edit: /bart
Awatar użytkownika
Karoszek
Rowerzysta
Posty: 32
Rejestracja: 05 mar 2012, 15:18
Imię: Kaśka
Miejscowość: Warszawa
Plecak: plecakom zdecydowane NIE
Garnek: Nolan N95
Skype: karoszek

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

Post autor: Karoszek »

Piszę głównie nawiązując do wypowiedzi DeFi,
że doświadczenia nabywa się z każdym kilometrem...
kiedyś pewien mądry bosman mi powiedział coś co tu też idealnie pasuje:

Młody Kapitan, ma bardzo dużo szczęścia i niewiele doświadczenia,
grunt aby szczęście się nie skończyło zanim zacznie się doświadczenie..

Wspierajmy to szczęście z całych sił, czytając, ćwicząc i właśnie dzieląc się info w tym wątku ;)
kto ogląda niebo odbite w wodzie, widzi... ryby na drzewach
ODPOWIEDZ