Nie odpala! Bardzo pilne
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
- Rakson
- Motorowerzysta
- Posty: 70
- Rejestracja: 14 lut 2012, 22:06
- Imię: P.
- Miejscowość: Łomża
- Garnek: Vcan V100
- Numer GG: 9391645
- Kontakt:
Nie odpala! Bardzo pilne
Witam,
Korzystając z pięknej pogody wyprowadziłem dziś swoją maszynę.
Zamontowałem aku, dolałem 300ml denaturatu i....to był chyba mój błąd.
Odpalam na ssaniu, strasznie topornie, wreszcie odpalił. Pochodził 60sekund i zdechł. Znów odpaliłem, podkręciłem obroty tym pokrętłem przy kraniku, wskoczyła na 5k. Dym niemiłosierny, niebiesko-siwy. Jak z kosiary. Pochodził na ssaniu z 10minut więc chciałem już je wyłączyć po czym znów zdechł. I tak z 5 razy aż pojechałem na ssaniu. Czułem, że coś jest nie tak bo mozolnie się wkrecała w obroty a na dwójeczce od 5k w górę miała ogromny przyrost. Co ciekawe za każdym razem jak puszczałem gaz to padała na postoju. I tak w kółko, musiałem przegazowywać. A teraz uwaga!
Przejechałem 14km, zaglądam do baku a tam kurde ramę widać! Pół baku benzyny rozumiecie to? Był zatankowany pod korek. Pojechałem na stację, zalałem za 50zł pod korek. Czyli moja kawka pali 9litrów paliwa na 14 km. Nieźle. Odpalam. I kaplica. Ani na ssaniu ani na niczym. Wracałem do domu pchając po własnej ulicy. Prawdziwy przegrany. Co się dzieje z moim sprzętem panowie? Przy montażu aku pare razy strzeliły mi iskierki przez swoją nieuwagę, może to ma wpływ?
Przecież w zimę mi wszystko po sprawdzali, zapłaciłem 700zł a tu takie niespodzianki. Bardzo proszę o uwagi.
Pozdro
Korzystając z pięknej pogody wyprowadziłem dziś swoją maszynę.
Zamontowałem aku, dolałem 300ml denaturatu i....to był chyba mój błąd.
Odpalam na ssaniu, strasznie topornie, wreszcie odpalił. Pochodził 60sekund i zdechł. Znów odpaliłem, podkręciłem obroty tym pokrętłem przy kraniku, wskoczyła na 5k. Dym niemiłosierny, niebiesko-siwy. Jak z kosiary. Pochodził na ssaniu z 10minut więc chciałem już je wyłączyć po czym znów zdechł. I tak z 5 razy aż pojechałem na ssaniu. Czułem, że coś jest nie tak bo mozolnie się wkrecała w obroty a na dwójeczce od 5k w górę miała ogromny przyrost. Co ciekawe za każdym razem jak puszczałem gaz to padała na postoju. I tak w kółko, musiałem przegazowywać. A teraz uwaga!
Przejechałem 14km, zaglądam do baku a tam kurde ramę widać! Pół baku benzyny rozumiecie to? Był zatankowany pod korek. Pojechałem na stację, zalałem za 50zł pod korek. Czyli moja kawka pali 9litrów paliwa na 14 km. Nieźle. Odpalam. I kaplica. Ani na ssaniu ani na niczym. Wracałem do domu pchając po własnej ulicy. Prawdziwy przegrany. Co się dzieje z moim sprzętem panowie? Przy montażu aku pare razy strzeliły mi iskierki przez swoją nieuwagę, może to ma wpływ?
Przecież w zimę mi wszystko po sprawdzali, zapłaciłem 700zł a tu takie niespodzianki. Bardzo proszę o uwagi.
Pozdro

- Kamyk
- Administrator
- Posty: 3375
- Rejestracja: 19 cze 2010, 19:07
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
- Plecak: Ewa
- Garnek: Shoei XR-1000 / HJC
- Skype: kaminski.rafal
- Numer GG: 2697152
- Motocykl: Testowy
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
Re: Nie odpala! Bardzo pilne
300ml? To duuzo, za duzo. Ja na bak w maluchu a tam wchodzilo cos ponad 20L jak nie wiecej wlewalem 50ml.
Kamyk
Kamyk
Er5 -> SV 650 K3 -> ST xtz 750 '89 + ...
- Rakson
- Motorowerzysta
- Posty: 70
- Rejestracja: 14 lut 2012, 22:06
- Imię: P.
- Miejscowość: Łomża
- Garnek: Vcan V100
- Numer GG: 9391645
- Kontakt:
Re: Nie odpala! Bardzo pilne
Wiem, przedobrzyłem. Mam nadzieję, że nie tu leży przyczyna.
Są dwie opcje, albo ten denaturat, albo zassało syf z baku.
Teraz stał cały dzień, a pod nim suchutko. Parę razy zakręciłem rozrusznikiem i plama benzyny na ziemi
Są dwie opcje, albo ten denaturat, albo zassało syf z baku.
Teraz stał cały dzień, a pod nim suchutko. Parę razy zakręciłem rozrusznikiem i plama benzyny na ziemi


-
- Motocyklista
- Posty: 144
- Rejestracja: 05 gru 2010, 23:22
- Lokalizacja: Brodowo koło Środy Wielkopolskiej
Re: Nie odpala! Bardzo pilne
A nie zawiesiły Ci się pływaki?Popukaj z boku po gaźnikach i zobacz czy będzie różnica.....
[color=#0040FF]BRACI SIĘ NIE TRACI-to hasło powinno łączyć wszystkich motocyklistów!!!!! :)[/color]
- Rakson
- Motorowerzysta
- Posty: 70
- Rejestracja: 14 lut 2012, 22:06
- Imię: P.
- Miejscowość: Łomża
- Garnek: Vcan V100
- Numer GG: 9391645
- Kontakt:
Re: Nie odpala! Bardzo pilne
ironia?Wolf pisze:A nie zawiesiły Ci się pływaki?Popukaj z boku po gaźnikach i zobacz czy będzie różnica.....
-- 28 Lut 2012, 16:32 --
Jest podejrzenie, że padły uszczelniacze.....................

- Greku_
- Motocyklista
- Posty: 202
- Rejestracja: 15 paź 2011, 22:04
- Imię: Rafał
- Miejscowość: z domu
- Garnek: LS2
Re: Nie odpala! Bardzo pilne
jakie uszczelniacze?
Wylej to paliwsko, wyczysc gazniki i sprawdz stan zaworkow iglicowych i polozenie plywaka, sprawdz kranik.
Wylej to paliwsko, wyczysc gazniki i sprawdz stan zaworkow iglicowych i polozenie plywaka, sprawdz kranik.
- Rakson
- Motorowerzysta
- Posty: 70
- Rejestracja: 14 lut 2012, 22:06
- Imię: P.
- Miejscowość: Łomża
- Garnek: Vcan V100
- Numer GG: 9391645
- Kontakt:
Re: Nie odpala! Bardzo pilne
Zassało syf z baku, smutek zażegnany, pozdro
ps. mialem 6 litrow wachy w silniku słownie: SZEŚĆ!
ps. mialem 6 litrow wachy w silniku słownie: SZEŚĆ!


- K021
- Motocyklista
- Posty: 325
- Rejestracja: 24 mar 2011, 21:23
- Imię: Konrad
- Miejscowość: Ostrów Maz/Wawa
- Garnek: Shoei XR-1100
- Skype: k0210l
- Numer GG: 3051259
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Nie odpala! Bardzo pilne
Podlacze sie pod temat bo nie ma sensu zakladac nowego. Mi rowniez nie odpala moto, a sprawa wyglada tak:
Zanim wymienilem olej, swiece itd. moto mial pewne problemy z odpaleniem, dlugo krecil, ale w koncu zalapal, po chwili zgasl i znowu trzeba bylo chwile krecic zeby zapalil, z tym ze juz bylo w miare ok. dodam jeszcze ze po rozgrzaniu przy bardzo gwaltownym dodaniu gazu przez ulamek sekundy dusil sie, a potem bardzo ladnie wchodzil na obroty. Nie przejmowalem sie tym wszystkim za bardzo bo wszystko dzialo sie w dosc zimnym garazu, wiec zwalalem wszystko na temperature, tymbardziej ze kiedy silnik byl juz cieply moto odpalal na dotyk. Zaraz po wymianie swiec i oleju tez odpalilem moto zeby sprawdzic czy jest ok i tak jak wczesniej problemy byly ale dawal rade. To dzialo sie jakis tydzien temu, od tamtej pory nie odpalalem silnika.
Dzisiaj po wymianie reszty , zalozeniu lancucha i podladowaniu akumulatora probowalem odpalic moto i niestety.. kreci ale nie ma ochoty zapalic, a probowalem dosc dlugo.
Nie czyscilem jeszcze i nie synchronizowalem gaznikow, paliwo zalane mam to samo co wczesniej. Czy ktos moglby mi jakos pomoc ?
Zanim wymienilem olej, swiece itd. moto mial pewne problemy z odpaleniem, dlugo krecil, ale w koncu zalapal, po chwili zgasl i znowu trzeba bylo chwile krecic zeby zapalil, z tym ze juz bylo w miare ok. dodam jeszcze ze po rozgrzaniu przy bardzo gwaltownym dodaniu gazu przez ulamek sekundy dusil sie, a potem bardzo ladnie wchodzil na obroty. Nie przejmowalem sie tym wszystkim za bardzo bo wszystko dzialo sie w dosc zimnym garazu, wiec zwalalem wszystko na temperature, tymbardziej ze kiedy silnik byl juz cieply moto odpalal na dotyk. Zaraz po wymianie swiec i oleju tez odpalilem moto zeby sprawdzic czy jest ok i tak jak wczesniej problemy byly ale dawal rade. To dzialo sie jakis tydzien temu, od tamtej pory nie odpalalem silnika.
Dzisiaj po wymianie reszty , zalozeniu lancucha i podladowaniu akumulatora probowalem odpalic moto i niestety.. kreci ale nie ma ochoty zapalic, a probowalem dosc dlugo.
Nie czyscilem jeszcze i nie synchronizowalem gaznikow, paliwo zalane mam to samo co wczesniej. Czy ktos moglby mi jakos pomoc ?
- Rakson
- Motorowerzysta
- Posty: 70
- Rejestracja: 14 lut 2012, 22:06
- Imię: P.
- Miejscowość: Łomża
- Garnek: Vcan V100
- Numer GG: 9391645
- Kontakt:
Re: Nie odpala! Bardzo pilne
Pierwsza rada jaką usłyszałem od mechanika było odkręcenie korka oleju i sprawdzenie czy śmierdzi benzyną.

- kaspar
- Rowerzysta
- Posty: 45
- Rejestracja: 21 wrz 2011, 16:41
- Imię: Kacper
- Miejscowość: Szczecin
- Garnek: Nolan N90 Classic
- Numer GG: 2384966
- Kontakt:
Re: Nie odpala! Bardzo pilne
K021
Miałem to samo.
Prawdopodobnie zalało Ci silnik benzyną. Przepuszcza najprawdopodobniej kranik, grawitacyjnie benzyna z baku poszła w silnik. Sprawdź stan oleju w silniku i powąchaj korek. Jak masz wachę to czeka Cie wymiana oleju + filtra. Kranik możesz rozebrać i sprawdzić membranę, może jest zasyfiona. Złóż gp następnie, wsadź w jakieś imadełko i podepnij sobie jakieś rurki pod wyjście RES i ON, wlej w nie wachy i sprawdź czy w pozycji kranika na RES lub ON Ci nie przepuszcza kranik. (tylko w pozycji PRI powinno zasuwać grawitacyjnie, w pozycjach RES i ON membrana chodzi na podciśnienie) Dodatkowo sprawdź świece, bo od kręcenia pewnie są zalane. Warto też sprawdzić filtr powietrza i cały airbox, czy nie jest zalany. Jak jest to wyczyść a filtr powietrza niech odparuje na słońcu. Robota na jeden wieczór, ja sobie poradziłem i dzisiaj śmigałem
Kranik niestety musiałem wymienić...
Poniżej, zdjęcie mojego patentu na sprawdzanie kranika
Miałem to samo.
Prawdopodobnie zalało Ci silnik benzyną. Przepuszcza najprawdopodobniej kranik, grawitacyjnie benzyna z baku poszła w silnik. Sprawdź stan oleju w silniku i powąchaj korek. Jak masz wachę to czeka Cie wymiana oleju + filtra. Kranik możesz rozebrać i sprawdzić membranę, może jest zasyfiona. Złóż gp następnie, wsadź w jakieś imadełko i podepnij sobie jakieś rurki pod wyjście RES i ON, wlej w nie wachy i sprawdź czy w pozycji kranika na RES lub ON Ci nie przepuszcza kranik. (tylko w pozycji PRI powinno zasuwać grawitacyjnie, w pozycjach RES i ON membrana chodzi na podciśnienie) Dodatkowo sprawdź świece, bo od kręcenia pewnie są zalane. Warto też sprawdzić filtr powietrza i cały airbox, czy nie jest zalany. Jak jest to wyczyść a filtr powietrza niech odparuje na słońcu. Robota na jeden wieczór, ja sobie poradziłem i dzisiaj śmigałem

Poniżej, zdjęcie mojego patentu na sprawdzanie kranika
