nasze WYPADKI / SZLIFY
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto
-
- Motocyklista
- Posty: 311
- Rejestracja: 06 sty 2013, 15:55
- Imię: Kamil
- Miejscowość: Jarosław
- Garnek: HJC RPHA 11 Plus
- Motocykl: ZX6R
- Kontakt:
Re: nasze WYPADKI / SZLIFY
No i stało się... Jestem na siebie zły niesamowicie!
Pierwszy szlif, przejażdżka do kuzyna, który mieszka dwa domy dalej i motor do naprawy...
Wracałem od niego ubrać się, ponieważ wybieraliśmy się na przejażdżkę i po paliwko. Przy hamowaniu, żeby wjechać do bramy mojej posesji przednie koło złapało piasek, skręciło w lewo i w rezultacie motocykl przewrócił się na lewą stronę. Prędkość nie była duża, w granicach 25-30 kph, jednak to wystarczyło, aby zedrzeć skórę z łokcia, kolana i kostki (mój geniusz podpowiedział mi, że nie warto się ubierać na dystans 100m). Z naprzeciwka jechało auto, kierowca zatrzymał się zapytał czy wszystko w porządku. W szoku szybko zgasiłem motocykl i go sam podniosłem nie mogłem znaleźć luzu więc podjechałem pod dom na sprzęgle z górki. Po opatrzeniu ran wziąłem się za oględziny motoru. Myślę, że nie jest tak źle. Najgorsze, że rozbiłem lewy kubek zegarów, a tak poza tym to jeszcze urwałem kierunek, lekko ubiłem obramowanie lampy, obciążnik na kierownicy, klamkę sprzęgła i lekko lewy dekiel zrysował się. Jest to do zrobienia poza kubkiem zegara, trzeba kupić nowy.
Dodaje zdjęcia i apeluje: UBIERAJCIE SIĘ! Przesunęło mnie po asfalcie kawałeczek, a boli jak cholera! Tak jeszcze zapytam, bo nie mogłem znaleźć luzu, dopiero jak motor postał na stopce udało mi się to i zapalił, ale kontrolki nie gasną po odpaleniu. Co to się mogło stać ?
Pierwszy szlif, przejażdżka do kuzyna, który mieszka dwa domy dalej i motor do naprawy...
Wracałem od niego ubrać się, ponieważ wybieraliśmy się na przejażdżkę i po paliwko. Przy hamowaniu, żeby wjechać do bramy mojej posesji przednie koło złapało piasek, skręciło w lewo i w rezultacie motocykl przewrócił się na lewą stronę. Prędkość nie była duża, w granicach 25-30 kph, jednak to wystarczyło, aby zedrzeć skórę z łokcia, kolana i kostki (mój geniusz podpowiedział mi, że nie warto się ubierać na dystans 100m). Z naprzeciwka jechało auto, kierowca zatrzymał się zapytał czy wszystko w porządku. W szoku szybko zgasiłem motocykl i go sam podniosłem nie mogłem znaleźć luzu więc podjechałem pod dom na sprzęgle z górki. Po opatrzeniu ran wziąłem się za oględziny motoru. Myślę, że nie jest tak źle. Najgorsze, że rozbiłem lewy kubek zegarów, a tak poza tym to jeszcze urwałem kierunek, lekko ubiłem obramowanie lampy, obciążnik na kierownicy, klamkę sprzęgła i lekko lewy dekiel zrysował się. Jest to do zrobienia poza kubkiem zegara, trzeba kupić nowy.
Dodaje zdjęcia i apeluje: UBIERAJCIE SIĘ! Przesunęło mnie po asfalcie kawałeczek, a boli jak cholera! Tak jeszcze zapytam, bo nie mogłem znaleźć luzu, dopiero jak motor postał na stopce udało mi się to i zapalił, ale kontrolki nie gasną po odpaleniu. Co to się mogło stać ?
Ostatnio zmieniony 20 maja 2013, 19:44 przez pigwa, łącznie zmieniany 1 raz.
Kawasaki ER-5 ---> Kawasaki ZX6R 636 '05
Mój garaż!
Łona - ĄĘ
Marzeń się nie odkłada... To na marzenia się składa!
Pigwa
Mój garaż!

Łona - ĄĘ
Marzeń się nie odkłada... To na marzenia się składa!
Pigwa
- Damiano
- Motocyklista
- Posty: 289
- Rejestracja: 12 kwie 2012, 23:47
- Imię: Damian
- Miejscowość: Kraków / Nowa Huta
- Garnek: HJC FG-15 Kynee
- Telefon: 797873166
- Motocykl: V strom DL 650
Re: nasze WYPADKI / SZLIFY
No pieknie sie pociagnelo.
jak ja polozylem kawe w zeszlym roku to tez niechcialy lampk zgasnac na poczatku, pochodzil chwile i pogasily sie
sprawdz czy plyn chlodniczy sie niewylal 
jak ja polozylem kawe w zeszlym roku to tez niechcialy lampk zgasnac na poczatku, pochodzil chwile i pogasily sie


Jawa350ts 89r. -->Kawasaki Er 5 02r. --->Suzuki Sv 650S 05r.--> Suzuki VStrom 650 06r. :>
Żyje się po to...by spełniać marzenia :>
Żyje się po to...by spełniać marzenia :>
-
- Motocyklista
- Posty: 311
- Rejestracja: 06 sty 2013, 15:55
- Imię: Kamil
- Miejscowość: Jarosław
- Garnek: HJC RPHA 11 Plus
- Motocykl: ZX6R
- Kontakt:
Re: nasze WYPADKI / SZLIFY
No właśnie jakaś tam plama była i to chyba nie była plama paliwa.
Kawasaki ER-5 ---> Kawasaki ZX6R 636 '05
Mój garaż!
Łona - ĄĘ
Marzeń się nie odkłada... To na marzenia się składa!
Pigwa
Mój garaż!

Łona - ĄĘ
Marzeń się nie odkłada... To na marzenia się składa!
Pigwa
- cici0201
- Motocyklista
- Posty: 233
- Rejestracja: 08 kwie 2013, 21:53
- Imię: Krystian
- Miejscowość: Kutno
- Garnek: LS2 FF370
Re: nasze WYPADKI / SZLIFY
No trochę strat jednak jest. Chyba sam muszę zainwestować w gmole.
Co do tych kontrolek to miałem tak ostatnio gdy mądrze sięgając kask leżący kawałek dalej położyłem kawe na bok. Po odpaleniu się się nadal świeciły, odpaliłem drugi raz to samo. Trochę go przy gazowałem i kontrolki zgasły.
Co do tych kontrolek to miałem tak ostatnio gdy mądrze sięgając kask leżący kawałek dalej położyłem kawe na bok. Po odpaleniu się się nadal świeciły, odpaliłem drugi raz to samo. Trochę go przy gazowałem i kontrolki zgasły.
- DeFi
- Klubowicz
- Posty: 2397
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Września
- Plecak: Brak
- Garnek: LS2
- Numer GG: 9958743
- Telefon: 783757397
- Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
- Lokalizacja: Września
Re: nasze WYPADKI / SZLIFY
Kierunek to nie problem. Wepchnij kabelki z powrotem, gumę posmaruj kropelką i połącz ze sobą. Trzymać będzie wiecznie 


Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
-
- Motocyklista
- Posty: 311
- Rejestracja: 06 sty 2013, 15:55
- Imię: Kamil
- Miejscowość: Jarosław
- Garnek: HJC RPHA 11 Plus
- Motocykl: ZX6R
- Kontakt:
Re: nasze WYPADKI / SZLIFY
Kierunek to nie problem
Najgorzej to te kubełki licznika, lampę może wyklepie no i rysy na silniku :/ Mam nadzieję, że uda mi się to jakoś zamaskować.
A najgorsze z najgorszego to to, że miałem 25km/h jechałem w spodenkach i koszulce i na kolanie i łokciu mało tej skóry zostało... :/ W niektórych miejscach taka jakby przepalona jest, taka ciemna. Także ubierajcie się! Z buta też zdarło skórę, a sznurówkę dosłownie przetopiło... A to tylko 25km/h... jakieś niecałe 2m poślizgu (licząc od położenia motoru do zatrzymania).
Także oby nikomu tak się nie przydarzyło, ale jak to się mówi: "Nie wyje*iesz, się nie nauczysz"

A najgorsze z najgorszego to to, że miałem 25km/h jechałem w spodenkach i koszulce i na kolanie i łokciu mało tej skóry zostało... :/ W niektórych miejscach taka jakby przepalona jest, taka ciemna. Także ubierajcie się! Z buta też zdarło skórę, a sznurówkę dosłownie przetopiło... A to tylko 25km/h... jakieś niecałe 2m poślizgu (licząc od położenia motoru do zatrzymania).
Także oby nikomu tak się nie przydarzyło, ale jak to się mówi: "Nie wyje*iesz, się nie nauczysz"

Kawasaki ER-5 ---> Kawasaki ZX6R 636 '05
Mój garaż!
Łona - ĄĘ
Marzeń się nie odkłada... To na marzenia się składa!
Pigwa
Mój garaż!

Łona - ĄĘ
Marzeń się nie odkłada... To na marzenia się składa!
Pigwa
- lucek
- Klubowicz
- Posty: 759
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:53
- Imię: Lucek
- Miejscowość: Puławy
- Plecak: Kamila
- Garnek: Schuberth C3
- Telefon: 505228947
- Motocykl: BMW F800GS
- Kontakt:
Re: nasze WYPADKI / SZLIFY
Jak położyłeś motocykl na bok to zruszyłeś kabelki od czujników i zwarły się do masy, jak przygazowałeś to silnik wpadł w wibracje i się naprawiło, można też ruszyć przewodami po lewej stronie niedaleko cylindra.cici0201 pisze:No trochę strat jednak jest. Chyba sam muszę zainwestować w gmole.
Co do tych kontrolek to miałem tak ostatnio gdy mądrze sięgając kask leżący kawałek dalej położyłem kawe na bok. Po odpaleniu się się nadal świeciły, odpaliłem drugi raz to samo. Trochę go przy gazowałem i kontrolki zgasły.
www.hangover.art.pl
-
- Motocyklista
- Posty: 311
- Rejestracja: 06 sty 2013, 15:55
- Imię: Kamil
- Miejscowość: Jarosław
- Garnek: HJC RPHA 11 Plus
- Motocykl: ZX6R
- Kontakt:
Re: nasze WYPADKI / SZLIFY
ok
dzięki, zaraz pójdę to zrobić, przykleję kierunek, zdejmę kubki zegarów, i wyklepie obręcz lampy. A reszta na potem...

Kawasaki ER-5 ---> Kawasaki ZX6R 636 '05
Mój garaż!
Łona - ĄĘ
Marzeń się nie odkłada... To na marzenia się składa!
Pigwa
Mój garaż!

Łona - ĄĘ
Marzeń się nie odkłada... To na marzenia się składa!
Pigwa
- Ero-5
- Rowerzysta
- Posty: 45
- Rejestracja: 02 sie 2011, 20:28
- Imię: Eryk
- Miejscowość: Koszalin
- Plecak: Wolę bez
- Garnek: Czarny matowy nolan
- Telefon: 514094334
Re: nasze WYPADKI / SZLIFY
Przykra sprawa Pigwa
Moze sproboj ten zegar skleic, a jak nie da rady to spawanie takiego plastiku kosztuje z 15 zlotych. Pozniej troche farbki... Zreszta, przeciez wiesz o co chodzi 
Ja jak sie w koncu dopadlem do swojej erki to caly dzien nie moglem sie wyzyc. Po paru godzinach, gdy na luku skrzyzowania brawurowo dodalem gazu na niewidocznej kupce piasku, jednak sie uspokoilem i moglem spokojnie wracac do domu, sek w tym ze z podwinietym do gory wydechem, wygietymi klamką sprzegla i stopką hamulca, zlamanym przednim prawym kierunkiem, a takze kulawą nogą i podwinietym ogonem...
:]


Ja jak sie w koncu dopadlem do swojej erki to caly dzien nie moglem sie wyzyc. Po paru godzinach, gdy na luku skrzyzowania brawurowo dodalem gazu na niewidocznej kupce piasku, jednak sie uspokoilem i moglem spokojnie wracac do domu, sek w tym ze z podwinietym do gory wydechem, wygietymi klamką sprzegla i stopką hamulca, zlamanym przednim prawym kierunkiem, a takze kulawą nogą i podwinietym ogonem...
:]
-
- Motocyklista
- Posty: 311
- Rejestracja: 06 sty 2013, 15:55
- Imię: Kamil
- Miejscowość: Jarosław
- Garnek: HJC RPHA 11 Plus
- Motocykl: ZX6R
- Kontakt:
Re: nasze WYPADKI / SZLIFY
Moja już zrobiona
Kubki nowe, a stare zostawione NIE DAJ BOŻE czekają w razie drugiego ślizgu, którego mam nadzieję już nie będzie
Po pierwszym jestem 100 razy mądrzejszy 
W przyszłym tygodniu jeszcze tylko do malowania jej jestem umówiony i po ER nie będzie znaku
Masz troszkę większe straty, ja miałem szczęście w nieszczęściu, że właśnie na lewą stronę spadł. Tłumik Giannelli cały
Pozdrawiam



W przyszłym tygodniu jeszcze tylko do malowania jej jestem umówiony i po ER nie będzie znaku

Masz troszkę większe straty, ja miałem szczęście w nieszczęściu, że właśnie na lewą stronę spadł. Tłumik Giannelli cały

Pozdrawiam
Kawasaki ER-5 ---> Kawasaki ZX6R 636 '05
Mój garaż!
Łona - ĄĘ
Marzeń się nie odkłada... To na marzenia się składa!
Pigwa
Mój garaż!

Łona - ĄĘ
Marzeń się nie odkłada... To na marzenia się składa!
Pigwa