Amortyzatory tylne
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
- Thyone
- Motorowerzysta
- Posty: 57
- Rejestracja: 22 sty 2013, 21:06
- Imię: Majkel
- Miejscowość: Śląsk
- Garnek: Scorpion EXO-2000
- Numer GG: 1525827
- Motocykl: Z750S
Re: Amortyzatory tylne
Zadzwoniłem tam tylko, nie fatygowałem się osobiście. Koszt regeneracji amortyzatorów tego rodzaju w tym serwisie to 250 zł. Z wrażenia nie zapytałem się o to na jak długo takie coś wystarcza ale podejrzewam, że co najmniej na drugie tyle Podejmują się regeneracji każdych amorów, stan nie ma znaczenia.
Miałem nadzieję, że nie będzie to kosztowało aż tyle, no ale cóż..
A ile sobie liczy ten magik z Krakowa?
Miałem nadzieję, że nie będzie to kosztowało aż tyle, no ale cóż..
A ile sobie liczy ten magik z Krakowa?
- jolja
- Motocyklista
- Posty: 202
- Rejestracja: 23 lip 2014, 18:20
- Imię: Jola
- Miejscowość: Kraków
- Garnek: LS2 Wolf
Re: Amortyzatory tylne
I tak mniej niż nowe :p Znajomy mówił, że ok. 150 zł, ale nie był pewien, więc dopóki sama nie zapytam to temu nie wierzę, coby się nie rozczarować Jak tylko się dowiem, to napiszę tutaj
- DeFi
- Klubowicz
- Posty: 2397
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Września
- Plecak: Brak
- Garnek: LS2
- Numer GG: 9958743
- Telefon: 783757397
- Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
- Lokalizacja: Września
Re: Amortyzatory tylne
a to cena za sztukę czy komplet ?
Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
- Thyone
- Motorowerzysta
- Posty: 57
- Rejestracja: 22 sty 2013, 21:06
- Imię: Majkel
- Miejscowość: Śląsk
- Garnek: Scorpion EXO-2000
- Numer GG: 1525827
- Motocykl: Z750S
Re: Amortyzatory tylne
Tak jak wcześniej wspominałem:
W związku z powyższym przez cały sezon tylko kilka razy 'przeleciałem je wzrokiem' z góry na dół i tyle.
Zrobiłem sobie dzisiaj wycieczkę do garażu żeby coś(-kolwiek) porobić i przy okazji przyjrzeć się im dokładniej.
Z racji właśnie tego(czerwonego powyżej), myślałem, że zwiększenie wstępnego naprężenia sprężyny może nawet pogorszyć sprawę. Ale w sumie nie miałem nic do stracenia i (nie przedłużając już wywodu) po utwardzeniu (o jeden 'ząbek') obydwa amortyzatory zaczęły normalnie pracować
Nie wiem niestety czemu tak się stało. Później kilka razy wracałem do najbardziej miękkiego ustawienia, i ponownie utwardzałem (też tylko o jeden 'ząbek'). Wychodzi na to, że z najbardziej miękkim ustawieniem jest problem, na 'tym o jeden poziom twardszym' ustawieniu amortyzatory działają bez problemu a resztę będę testował jak się trochę ociepli
Im dłużej myślę o tym jak ta rozmowa wyglądała tym większe mam wątpliwości odnośnie tego co kto i jak zrozumiał/usłyszał
- amortyzatory (przed, jak i) po zakupie były kompletnie sztywne
(pomimo tego, że wstępne naprężenie sprężyny było na minimalnym poziomie (przez co stwierdziłem, że nie da się im już w jakikolwiek sposób pomóc)), - jazda połączona z okresowym podskakiwaniem na dziurach, czy stawaniem na podnóżkach i przybieraniem pozycji rodem z jazdy na crossie w bardziej ekstremalnych przypadkach - nieszczególnie mi przeszkadzała.
W związku z powyższym przez cały sezon tylko kilka razy 'przeleciałem je wzrokiem' z góry na dół i tyle.
Zrobiłem sobie dzisiaj wycieczkę do garażu żeby coś(-kolwiek) porobić i przy okazji przyjrzeć się im dokładniej.
Z racji właśnie tego(czerwonego powyżej), myślałem, że zwiększenie wstępnego naprężenia sprężyny może nawet pogorszyć sprawę. Ale w sumie nie miałem nic do stracenia i (nie przedłużając już wywodu) po utwardzeniu (o jeden 'ząbek') obydwa amortyzatory zaczęły normalnie pracować
Nie wiem niestety czemu tak się stało. Później kilka razy wracałem do najbardziej miękkiego ustawienia, i ponownie utwardzałem (też tylko o jeden 'ząbek'). Wychodzi na to, że z najbardziej miękkim ustawieniem jest problem, na 'tym o jeden poziom twardszym' ustawieniu amortyzatory działają bez problemu a resztę będę testował jak się trochę ociepli
Wydaje mi się, że za komplet ale hmm..DeFi pisze:a to cena za sztukę czy komplet ?
Im dłużej myślę o tym jak ta rozmowa wyglądała tym większe mam wątpliwości odnośnie tego co kto i jak zrozumiał/usłyszał
-
- Klubowicz
- Posty: 897
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 08:58
- Imię: Michał
- Miejscowość: Ornontowice k/Gliwic
- Garnek: Scorpion EXO-1200
- Numer GG: 8278420
- Motocykl: SV-650SF
Re: Amortyzatory tylne
Thyone pisze: Z racji właśnie tego(czerwonego powyżej), myślałem, że zwiększenie wstępnego naprężenia sprężyny może nawet pogorszyć sprawę. Ale w sumie nie miałem nic do stracenia i (nie przedłużając już wywodu) po utwardzeniu (o jeden 'ząbek') obydwa amortyzatory zaczęły normalnie pracować
Hehe, zrobiłeś mi dzień ale tyle się męczyłeś, hahahah, a tu taki króciutki zabieg i wszystko działa
Ja mam już je skręcone do 4/5, ale ważę też te swoje 80kg "na sucho".
Muszę wymienić olej i uszczelniacze z przodu.
Właśnie - uszczelniacze do przodu zamawiacie gdzieś specjalnie, np. z autoryzowanego sklepu, czy po prostu idziecie do pierwszego lepszego sklepu i kupujecie na wymiar?
ER-5 1998r. Od 07.04.2014r.
SV650S 2007r. Od 29.04.2018r.
Chętnie pomogę również w zakresie projektowania elektroniki oraz szeroko rozumianej informatyki i komputerów.
SV650S 2007r. Od 29.04.2018r.
Chętnie pomogę również w zakresie projektowania elektroniki oraz szeroko rozumianej informatyki i komputerów.
- DeFi
- Klubowicz
- Posty: 2397
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Września
- Plecak: Brak
- Garnek: LS2
- Numer GG: 9958743
- Telefon: 783757397
- Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
- Lokalizacja: Września
Re: Amortyzatory tylne
Na temat uszczelniaczy było już pisane na forum. Wystarczy poszukać.
W sklepie z częściami motocyklowymi pytasz o uszczelniacze do ER-5.
Jak nie mają, to poszukaj w necie i zamów.
np.
http://www.select-shop.pl/uszczelniacze ... -2129.html
Na wymiar możesz spróbować, ale nie gwarantuję że będą dobrze trzymać olej w lagach.
W sklepie z częściami motocyklowymi pytasz o uszczelniacze do ER-5.
Jak nie mają, to poszukaj w necie i zamów.
np.
http://www.select-shop.pl/uszczelniacze ... -2129.html
Na wymiar możesz spróbować, ale nie gwarantuję że będą dobrze trzymać olej w lagach.
Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
- jolja
- Motocyklista
- Posty: 202
- Rejestracja: 23 lip 2014, 18:20
- Imię: Jola
- Miejscowość: Kraków
- Garnek: LS2 Wolf
Re: Amortyzatory tylne
Thyone gratulacje
U mnie niestety sprawdzone na 10 stronę i zdecydowanie do zrobienia :/
e:
W końcu udało mi się zawieźć amorki do regeneracji. Koszt jednego to tak jak pisał Thyone 250zł, chyba że wychodzą dodatkowe zabawy, jak np u mnie - otóż, po rozebraniu okazało się, że trzpień w srodku w prawym amortyzatorze był kompletnie wykrzywiony.. Także tylko sobie znanym sposobem Pan, który mi to robi, zdobywa co mu potrzeba i w sumie składa cały środek od nowa, tak więc za całą robotę płacę 600 zł. Zdecydowanie taniej niż kupowanie nowego A z opinii znajomego znajomego i forum, które sobie poczytałam - gość robi to naprawdę profesjonalnie.
Jak tylko będę je miała, to opiszę wrażenia z jazdy
U mnie niestety sprawdzone na 10 stronę i zdecydowanie do zrobienia :/
e:
W końcu udało mi się zawieźć amorki do regeneracji. Koszt jednego to tak jak pisał Thyone 250zł, chyba że wychodzą dodatkowe zabawy, jak np u mnie - otóż, po rozebraniu okazało się, że trzpień w srodku w prawym amortyzatorze był kompletnie wykrzywiony.. Także tylko sobie znanym sposobem Pan, który mi to robi, zdobywa co mu potrzeba i w sumie składa cały środek od nowa, tak więc za całą robotę płacę 600 zł. Zdecydowanie taniej niż kupowanie nowego A z opinii znajomego znajomego i forum, które sobie poczytałam - gość robi to naprawdę profesjonalnie.
Jak tylko będę je miała, to opiszę wrażenia z jazdy
-
- Klubowicz
- Posty: 897
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 08:58
- Imię: Michał
- Miejscowość: Ornontowice k/Gliwic
- Garnek: Scorpion EXO-1200
- Numer GG: 8278420
- Motocykl: SV-650SF
Re: Amortyzatory tylne
Jak będzie zrobione dobrze, możesz dać na niego namiar - kontaktów do dobrych fachowców jest jak na lekarstwo.
ER-5 1998r. Od 07.04.2014r.
SV650S 2007r. Od 29.04.2018r.
Chętnie pomogę również w zakresie projektowania elektroniki oraz szeroko rozumianej informatyki i komputerów.
SV650S 2007r. Od 29.04.2018r.
Chętnie pomogę również w zakresie projektowania elektroniki oraz szeroko rozumianej informatyki i komputerów.
- jolja
- Motocyklista
- Posty: 202
- Rejestracja: 23 lip 2014, 18:20
- Imię: Jola
- Miejscowość: Kraków
- Garnek: LS2 Wolf
Re: Amortyzatory tylne
Jak tylko się przekonam, jak działają to zdecydowanie tak zrobię. W sumie można zrobić osobny temat taki, o ile już go nie ma gdzieś, gdzie jeszcze się nie dokopałam
e:
dzisiaj (nareszcie!!) pojechałam sprawdzić amorki i wszystko inne. Całkiem możliwe, że to przez to, że jeździłam na mega sztywnym zawieszeniu poprzedni sezon, ale wrażenia mogę opisac tylko tak:
Kontakt do gościa od amortyzatorów zdecydowanie mogę podać i polecam serdecznie! Tylko nie wiem czy tutaj, czy w jakimś innym temacie?
e:
dzisiaj (nareszcie!!) pojechałam sprawdzić amorki i wszystko inne. Całkiem możliwe, że to przez to, że jeździłam na mega sztywnym zawieszeniu poprzedni sezon, ale wrażenia mogę opisac tylko tak:
Kontakt do gościa od amortyzatorów zdecydowanie mogę podać i polecam serdecznie! Tylko nie wiem czy tutaj, czy w jakimś innym temacie?
- gedziog
- Motorowerzysta
- Posty: 77
- Rejestracja: 18 cze 2015, 17:44
- Imię: Arkadiusz
- Miejscowość: Gniezno
- Garnek: shark skwall
Re: Amortyzatory tylne
ja wczoraj wymieniłem tylne amortyzatory nowe z MZ 250 bo mam po lifcie swoją ER 5 i dałem 100zł i jestem zadowolony z jazdy i komfortu,oprócz tego wymieniłem olej w przednich lagach na 15w i o niebo lepsze bo nie są takie miękkie teraz