Forum Kawasaki ER-5

Witam. Chciałem się dopytać o hamulce. A konkretniej o tylne. Gdy podczas jazdy wciśniecie hamulec na maxa to zatrzyma wam sie w 100 % koło ? Pytam sie, bo nie wiem czy moje sa sprawne czy do wymiany :] a moze to wada motocykla ?

No jak za mocno wciśniesz tylny hamulec, to zblokujesz koło. Taki urok hamulców bębnowych

Ok dzieki czyli mam do wymiany szczęki. Moja er-ka ledwo co hamuje. Myślałem, ze to urok hamulców bębnowych ;D

a regulowałeś z tyłu śrubką ? albo na pedale ?

Jest poruszony temat hamulców, więc się dopytam co z tymi hamulcami w er5, w większości artykułów każdy wytyka te hamulce i na nie narzeka.Chciał bym żeby się wypowiedzieli Ci którzy użytkują ten motor na co dzień.Czy w warunkach miejskich naprawdę tak to można odczuć, czy jedynie jak wcześniej kolega wspomniał na górskich drogach, czy może z dodatkowym balastem w formie pasażera

Hamulec tylni to standardowy bęben. Kiepsko z wyczuciem dozowalności i łatwo zblokować koło. Ja używam tylnego jako spowalniacza, np przed światłami czy skrętem ale tylko czasami. Przeważa jednak przedni hebel

Jak dla mnie hamulce są ok w mieście, dopuki nie mam jakiejś sytuacji groźnej wtedy czuje się że hebel jest słaby, ale wtedy hamuje też tylnym i jakoś to hamuje. Dodam tylko że mam nowe klocki przód + tył. Honda shadow gorzej hamuje jak dla mnie ;p Największym problemem dla mnie jest to, że ciężko wyczuć heble i łatwo zablokować koło.

Powiedzcie mi czy er-ka ma jakiś zchowek pod siedzeniem?
jeeżeli ma to co da rade tam zmieścić ( jakieś klucze, pokrowiec, łańcyuch?)

Ma Schowasz w nim spokojnie blokade na tarcze, narzedzia. Albo dwa browary

Kurde mi się browary nie mieszczą (przetestowane) za długie są