Forum Kawasaki ER-5

zacznijmy od tego, że ledy są lepsze niż te nomalne. Pewnie gdybyś wsadził białe ledy to byłoby jeszcze lepiej

Nawet chciałem białe ale w sklepie nie było tej mniejszej w takim kolorze, w sumie dobrze bo widzę po zdjęciach kolegów, że podświetlenie wychodzi zielonkawo co mi się nie podoba, a niebieski jest po prostu niebieski. Zazwyczaj jeżdżę w nocy i nie narzekam więc w najbliższym czasie nie planuję zmiany na biały

Jotto, zawaliliśmy sprawę, trzeba było na zlocie zrobić test porównawczy czy niebieskie ledy są gorsze od serii, było by dużo osób do oceniania

Wypowiedziałbym się nt kolorystyki, ale moje podświetlenie to istny miszmasz kolorów. Zielono-niebiesko-czerwone

Kto widział ten wie

Jak zmieniłem podświetlenie odlutowal mi sie jakiś kabelek... Moto podczas jazdy zgasło i zero reakcji widać było ze coś z elektryka . Dla mechanika 5 minut roboty:) i piwko:d po pewnym czasie wróciłem do klasycznego oświetlenia:) jest dla mnie najlepsze:)

U siebie wymieniłem na białe ledy i kolor jest rzeczywiście niebieski, ale chyba odszedłem do tego dlaczego, skoro nawet zimne białe ledy nie powinny dawać takiego efektu. Wnioski?
Maska na cyferblacie jest delikatnie niebieska. W połączeniu z żółtym światłem żarówek daje to właśnie zielony kolor. Kiedy kolor oświetlenia jest biały, wtedy barwy nie mieszają się tak, by powstał zielony, więc zostaje sam niebieski.
Muszę w końcu z jakieś aliexpresu zamówić te zegary [bez mechanizmów] bo wszystko tam połamane mam, ale się trzyma

odgrzeję kotleta bo wg mnie był niewłaściwie odgrzewany
oryginalna żarówka zegarów kawy er5 (a jest ich cztery które podświetlają) ma symbol 12V 1,7W czyli nie ma 5W ani 3W tylko 1,7W
5W czy 3W są po prostu za mocne i będą razić.
Pozdro

Ale tam są dwa rodzaje żarówki.

tkrokodyl pisze:odgrzeję kotleta bo wg mnie był niewłaściwie odgrzewany
oryginalna żarówka zegarów kawy er5 (a jest ich cztery które podświetlają) ma symbol 12V 1,7W czyli nie ma 5W ani 3W tylko 1,7W
5W czy 3W są po prostu za mocne i będą razić.
Pozdro

Przed wymianą na LEDy miałem jedną W5W i reszta W3W. W żadnym wypadku nie raziły. Ledy teoretycznie są jeszcze mocniejsze jaśniejsze i również nie rażą.

co do żarówek to te które podświetlają są identyczne 1.7 W i jest ich cztery fakt są inne od kontrolek ale ich nie wymieniałem bo działają
ja lubię jeździć nocą i te 1.7 jak dla mnie jeśli chcę odczytuję wskazania liczników, a te 3W jak dla mnie "KRZYCZĄ - patrz na mnie" ale to moje subiektywne odczucie do jazdy w dzień bez różnicy a może jestem po prostu przewrażliwiony fakt lubię jak rzeczy zastępuje się takimi jak wymyślił producent ale nie mam nic przeciwko jak ktoś eksperymentuje pozdro

Mi się podobają te mocniejsze - może i troche biją po oczach, ale na oryginałach było "za słabo"