na swoim sprzęcie przejechałem już ponad 2k km, więc mam pewne przyzwyczajenia. Np. Wiem w jakim pułapie obrotowym są typowe prędkości, np. 4 bieg, 60kmh = 4k rpm. 3 bieg, 50kmh = 4k rpm, na 6 biegu obroty x 2/100 = prędkość (np. 80kmh = 4k rpm, 110kmh = 5.5k rpm itd), bieg 5 4k rpm = 70kmh.
I tak było do wczoraj

Coś mi się chyba rozkalibrowało


Oczywiście nie wymieniałem zębatek, opon, łańcucha, przełożeń w silniku, sprzęgła, skrzyni biegów, ślimaka, linki, budzików itd.
Powiedzcie mi co mogło spowodować taką nagłą zmianę?
Może to głupstwo, ale po prostu ciekawi mnie to. I ciekawe jak to wpłynie na spalanie...