Żeby nie zakładać nowego wątku napisze tutaj.
Dzisiaj sprzedałem motocykl. Wszystko fajnie, tylko, że II rata płatności OC była do zapłacenia do 25 grudnia 2012r. Ogólnie OC jest do 27 czerwca 2013r. Mam teraz pytanie jak sprawę załatwić, żebym nie ponosił żadnych kosztów? Data na umowie jeszcze nie jest wpisana i myślę właśnie jak to będzie najrozsądniej. Czy jeśli wpiszę normalną datę sprzedaży i zgłoszę np. w poniedziałek do PZU, że sprzedałem itd. to i tak będę musiał zapłacić tę drugą ratę? Jeśli tak to płacę w całości czy tylko za te kilka dni, przez które nie było opłacone? A może niech nowy właściciel opłaci na moim druczku(na moje nazwisko) OC, a potem do tego aneks do tej umowy i będzie mieć ubezpieczenie na siebie? Poradźcie coś
-- 30 Gru 2012, 08:36 --
Z tego co wyczytałem (ale to tylko inne fora) to muszę mieć przy sprzedaży opłacone OC. I teraz mam pytanie:jeśli jutro opłacę i wpiszemy na umowie jutrzejszą datę sprzedaży, jednocześnie tego samego dnia zgłoszę się z umową w PZU to zwrot kosztów przysługuje mi tylko wtedy, kiedy nowy właściciel wypowie umowę?
Wypowiedzieć umowę musi nowy właściciel. Ale wystarczy, że podpisze papier o wypowiedzeniu umowy, który Ty zaniesiesz do ubezpieczyciela. Wtedy dostaniesz zwrot za niewykorzystany czas ubezpieczenia.
Jestem bardzo początkujący więc proszę nie dziwić się niektórymi moimi pytaniami.
Pierwsze moto, pierwsze godziny jazdy i pierwszy kontakt z mechaniką.
Odświeżam:
Właśnie przysłali mi z PZU kwotę do opłacenia ubezpieczenia
380 zł-OC+NNW
294zł- OC
Strasznie dużo
Dodam że mam 20lat i prawko od niecalych 2 lat oraz sam jestem właścicielem Kawy.
Mam 5% znizki na kontynuację
Myślicie że gdzieś indziej będzie taniej i czy sama kwota odpowiada stanu faktycznemu czy chcą tylko nabić ze mnie kasy?
Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się moje przymierze pokoju,mówi Pan, który ma litość nad tobą.
(Iz 54,10)
Pogrzebałem w papierach i oto historia mojego ubezpieczenia OC w PZU:
2010: 109 zł ok 20% zniżki
2011: 128 zł 30% zniżki
2012: 144 zł ok 35% zniżki
2013: właśnie dostałem... 136 zł 45% zniżki
Może pozwoli komuś to jakieś wnioski wyciągnąć. Aha Prawko od 2009 na moto, rocznik 83, powiat poznański (nie m. Poznań).
JMR czyli bazowo chcą ok. 320 zł. Zakładam że będę miał ze 40% więc ok 190 zł za samo OC może wyjść. Kto wie. Obstawiałem koło 160 zł.
Dzieki za odpowiedz
Trochę pochodziłem po mieście i rzeczywiście nie ma taniej w HDMI chcą chyba 500 ale to juz całkowita przesada
Swoją drogą prawie pół roku motyckl stoi bo zima,jeździ się od święta i takie stawki jak za samochód
Wszystko przez nieogarniętych gówniarzy na ścigaczach
Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się moje przymierze pokoju,mówi Pan, który ma litość nad tobą.
(Iz 54,10)
Na pewno gówniarzy, niekoniecznie na ścigaczach
Generalnie pogrąża Cię 1 rok prawa jazdy (liczą się pełne) i wiek poniżej 25 lat, a także to że tańsi ubezpieczyciele direct'owi nie ubezpieczają motocykli.
Zwyżki za wiek są niezależnie od tego czy ubezpieczasz samochód czy motocykl.
