[Rumunia-06.2013] Mamanynka ursul!
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto
- DeFi
- Klubowicz
- Posty: 2397
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Września
- Plecak: Brak
- Garnek: LS2
- Numer GG: 9958743
- Telefon: 783757397
- Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
- Lokalizacja: Września
Re: [Rumunia-06.2013] Mamanynka ursul!
Czyli tragedii nie ma. Ale najprawdopodobniej w przyszłym roku wezmę przykład z Marka i objadę Polskę. Tak dla wprawy
Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
- mare36ks
- Motocyklista
- Posty: 175
- Rejestracja: 17 lip 2011, 17:09
- Imię: Marek
- Miejscowość: Sulejówek
- Numer GG: 6377445
Re: [Rumunia-06.2013] Mamanynka ursul!
Jak sie wkoncu zbiore w sobie to moge opisac tegoroczna moja tegoroczna wycieczke, nieco dluzsza bo nieco ponad 4 tys po polsce, czechach i niemczech. wiec jakastam konkurencja jestketeiz1 pisze:(solo ale był)
3460 km. - solo. Proszę mnie pobić w samotnej wyprawie. Jak dotąd nie widzę na forum konkurencji.
Dowód - Obszerny film z wyprawy publikowany na FB i Dailymotion - wystarczy ?
Nie jestem zły, po prostu nie jestem dobry.
-
- Oldmotocyklista
- Posty: 544
- Rejestracja: 29 sty 2011, 11:15
- Imię: Krzysztof
- Miejscowość: krk
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: [Rumunia-06.2013] Mamanynka ursul!
I o to mi chodziło, by prowokować do samotnych wypraw. Nie sztuka jest jechać w pielgrzymce gdzie możesz liczyć na pomoc w nie przewidzianych wypadkach. Jazda solo to: sprawne moto bo liczysz tylko na siebie, planujesz i zwiedzasz tylko to co cię interesuje, śpisz tam gdzie sam chcesz i kiedy chcesz, nie naginasz się do humorów współuczestników, sam ustalasz wielkość przelotów, sikasz,palisz,pijesz - kiedy chcesz.
Na trasie zawsze spotykam ciekawych ludzi. Wieczorem przy piwku nigdy nie jestem sam. A w trasie i tak się nie gada, chyba że że przez intercom( mam ale nie przepadam)
W przyszłym sezonie wybieram się - Ukraina- Karpaty,Mołdawia i nie tylko. Inspirują mnie samotni bikerzy i mało cywilizowane kraje. Pozwala mi to się dowartościować. W ślad za prawdziwymi solo-motocyklistami. Są w śród nich nawet dziewczyny. Co prawda niektóre dla reklamy i sponsoringu ale jednak.
TYLKO WYPRAWY SOLO DAJĄ POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI (choć lubię towarzycho,to raczej tylko przy stole)
Na trasie zawsze spotykam ciekawych ludzi. Wieczorem przy piwku nigdy nie jestem sam. A w trasie i tak się nie gada, chyba że że przez intercom( mam ale nie przepadam)
W przyszłym sezonie wybieram się - Ukraina- Karpaty,Mołdawia i nie tylko. Inspirują mnie samotni bikerzy i mało cywilizowane kraje. Pozwala mi to się dowartościować. W ślad za prawdziwymi solo-motocyklistami. Są w śród nich nawet dziewczyny. Co prawda niektóre dla reklamy i sponsoringu ale jednak.
TYLKO WYPRAWY SOLO DAJĄ POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI (choć lubię towarzycho,to raczej tylko przy stole)
- Kamyk
- Administrator
- Posty: 3375
- Rejestracja: 19 cze 2010, 19:07
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
- Plecak: Ewa
- Garnek: Shoei XR-1000 / HJC
- Skype: kaminski.rafal
- Numer GG: 2697152
- Motocykl: Testowy
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
Re: [Rumunia-06.2013] Mamanynka ursul!
Hej,
U nas wyszlo jakies 2000zl. Zefir to dokladnie policzyl wiec on by musial sie wypowiedziec.
@Krzychu - a jak mowilem o Ukrainie i Mołdawi to kreciles nosem
Ja za rok mam plan jechac do Murmanska i wracac przez Norwegie. Jesli nie znajde chetnych to jade sam, ale wiem, ze najgorzej bede mial z przekonaniem Ewy na samotny wypad. Dlatego dla mnie maks 2-3 motocykle i juz wystarczy.
ps. Musze w koncu skonczyc opis tej relacji. Mam nadzieje, ze zimowa pora znajde wiecej czasu i nadrobie to i tamto.
Pozdrawiam,
Kamyk
U nas wyszlo jakies 2000zl. Zefir to dokladnie policzyl wiec on by musial sie wypowiedziec.
@Krzychu - a jak mowilem o Ukrainie i Mołdawi to kreciles nosem
Ja za rok mam plan jechac do Murmanska i wracac przez Norwegie. Jesli nie znajde chetnych to jade sam, ale wiem, ze najgorzej bede mial z przekonaniem Ewy na samotny wypad. Dlatego dla mnie maks 2-3 motocykle i juz wystarczy.
ps. Musze w koncu skonczyc opis tej relacji. Mam nadzieje, ze zimowa pora znajde wiecej czasu i nadrobie to i tamto.
Pozdrawiam,
Kamyk
Er5 -> SV 650 K3 -> ST xtz 750 '89 + ...
- DeFi
- Klubowicz
- Posty: 2397
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Września
- Plecak: Brak
- Garnek: LS2
- Numer GG: 9958743
- Telefon: 783757397
- Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
- Lokalizacja: Września
Re: [Rumunia-06.2013] Mamanynka ursul!
Kurcze daleko. Ponad 6 tyś km. Jaki planujesz dać na to czas ? 2-3 tygodnie ? i w jakim terminie ?
Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
- Kamyk
- Administrator
- Posty: 3375
- Rejestracja: 19 cze 2010, 19:07
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
- Plecak: Ewa
- Garnek: Shoei XR-1000 / HJC
- Skype: kaminski.rafal
- Numer GG: 2697152
- Motocykl: Testowy
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
Re: [Rumunia-06.2013] Mamanynka ursul!
Chyba przeniose te posty do innego tematu Czas minimum 2 tygodnie - maksymium 3.
Kamyk
Kamyk
Er5 -> SV 650 K3 -> ST xtz 750 '89 + ...
- Miłosz
- Klubowicz
- Posty: 1303
- Rejestracja: 29 kwie 2011, 22:57
- Imię: Miłosz
- Miejscowość: Plewiska/Poznań
- Plecak: Monika
- Garnek: HJC
- Numer GG: 3369519
- Motocykl: Gsf 1200N K5
Re: [Rumunia-06.2013] Mamanynka ursul!
Odgrzewam kotleta, bo żeś opiesu Kamyk nie dokończył - a jestem ciekaw!
- Kamyk
- Administrator
- Posty: 3375
- Rejestracja: 19 cze 2010, 19:07
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
- Plecak: Ewa
- Garnek: Shoei XR-1000 / HJC
- Skype: kaminski.rafal
- Numer GG: 2697152
- Motocykl: Testowy
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
Re: [Rumunia-06.2013] Mamanynka ursul!
Oj tam oj tam! Tak samo jak wyprawy do Albanii
Masz jakies pytania to dajesz tutaj. Przyda sie innym moze. Jak znajde chwile to postaram sie dokonczyc
Kamyk
Masz jakies pytania to dajesz tutaj. Przyda sie innym moze. Jak znajde chwile to postaram sie dokonczyc
Kamyk
Er5 -> SV 650 K3 -> ST xtz 750 '89 + ...
- Miłosz
- Klubowicz
- Posty: 1303
- Rejestracja: 29 kwie 2011, 22:57
- Imię: Miłosz
- Miejscowość: Plewiska/Poznań
- Plecak: Monika
- Garnek: HJC
- Numer GG: 3369519
- Motocykl: Gsf 1200N K5
Re: [Rumunia-06.2013] Mamanynka ursul!
Ciekawi mnie podsumowanie kilometrówki, po drodze i w Rumunii. Ile czasu zajęły Wam poszczególne odcinki i jakim tempem się poruszaliście? Jakość dróg w Rumunii jest różna, jeździliście "w ciemno" czy np. http://www.romania-insider.com/interact ... ia/140305/ korzystaliście z tego typu podpowiedzi.
- Kamyk
- Administrator
- Posty: 3375
- Rejestracja: 19 cze 2010, 19:07
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
- Plecak: Ewa
- Garnek: Shoei XR-1000 / HJC
- Skype: kaminski.rafal
- Numer GG: 2697152
- Motocykl: Testowy
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
Re: [Rumunia-06.2013] Mamanynka ursul!
Generalnie najwazniejsze dla nas do zobaczenia/przejechania byly Transforgarska i Transalpina. Mielismy niestety tylko tydzien. Niestety bo na taki kraj jak Rumunia potrzeba wiecej niz miesiaca Dlatego kiedys wrocimy tam. Jakosc drug koszmarna czasami, ale glowne drogi w miare sa.
Np. ten odcinek:
Tylko 191km ale nam zajelo to z 4-5h. Pomijajac fakt, że na granicy zabrali nam 1h Zmiana czasu pomiedzy Wegrami a Rumunia. To jeszcze ta trasa prowadzi przez gory, zakrety, ale asfalt jest koszmarny. Dziru wielkosci kola i glebokie na cale kolo. A wiec trzeba bylo jechac bardzo ostroznie. Do tego Tirow od groma i owce latajace. Pamietaj, ze wtedy mielismy inne maszyny - Zefir - chopper, a ja szosowa machina. A wiec dziury byly problemem
Temopo w Rumuni to jakies 200km dziennie ale wszystko zalezalo, nie mielismy parcia bo wiedzielismy, ze Transalpina i Transforgarska sa blisko siebie. Transalpiny nie zrobilismy calej, bo Zefirowy kufer zaczal sie urywac po drodze - niestety wtedy pol Transalpiny byla w remoncie i bylo duzo blota dziur itp. Blota bo padalo.
Powiem tak - balkany sa ciezkie do planowania przelotow. To co na mapie wydaje sie proste bo tylko 100km to w rzeczywistosci jest wyprawa na 4 godziny. Taka jest prawda ale tez piekno tych terenow!
Nasza cala trasa wygladala tak: http://tinyurl.com/nsenr7s
A wiec wyszlo jakies 3300km ale powiedzial bym ze 3500km.
Pozdrawiam,
Kamyk
Np. ten odcinek:
Tylko 191km ale nam zajelo to z 4-5h. Pomijajac fakt, że na granicy zabrali nam 1h Zmiana czasu pomiedzy Wegrami a Rumunia. To jeszcze ta trasa prowadzi przez gory, zakrety, ale asfalt jest koszmarny. Dziru wielkosci kola i glebokie na cale kolo. A wiec trzeba bylo jechac bardzo ostroznie. Do tego Tirow od groma i owce latajace. Pamietaj, ze wtedy mielismy inne maszyny - Zefir - chopper, a ja szosowa machina. A wiec dziury byly problemem
Temopo w Rumuni to jakies 200km dziennie ale wszystko zalezalo, nie mielismy parcia bo wiedzielismy, ze Transalpina i Transforgarska sa blisko siebie. Transalpiny nie zrobilismy calej, bo Zefirowy kufer zaczal sie urywac po drodze - niestety wtedy pol Transalpiny byla w remoncie i bylo duzo blota dziur itp. Blota bo padalo.
Powiem tak - balkany sa ciezkie do planowania przelotow. To co na mapie wydaje sie proste bo tylko 100km to w rzeczywistosci jest wyprawa na 4 godziny. Taka jest prawda ale tez piekno tych terenow!
Nasza cala trasa wygladala tak: http://tinyurl.com/nsenr7s
A wiec wyszlo jakies 3300km ale powiedzial bym ze 3500km.
Pozdrawiam,
Kamyk
Er5 -> SV 650 K3 -> ST xtz 750 '89 + ...