Forum Kawasaki ER-5

Przy prędkościach powyżej 110km składa mi się prawe lusterko. Czy da się temu jakoś zaradzić?? Przy mocowaniu są 2 łebki na klucz ale nie mam drugiego i pytanie czy jest sens to rozkładać.

nie spróbujesz to sie nie dowiesz.....

HAha, qwa Dwa lata się jebałem z tymi pieprzonymi lusterkami, powyżej 120 mi się albo obkręcało albo inny psi chuj w tym stylu i gdy koncetracja i uwaga jest najbardziej potrzebna one nawalały.
A zrobiłem to dopiero teraz (leń ze mnie okrutny). Jutro machnę foty to pokaże w jaki sposób je usztywniłem teraz przy 160 jest luz. Znaczy się ani drgną.

Jest na to sposób - odkręcasz lusterko od kierownicy, rozkręcasz ten "uchwyt", który wkrecasz w kiere od lusterka właściwego (tam są jakby 2 śruby - 2 klucze bądź jeden i imadło) i jak masz już samo lusterko bez tej redukcji, to w środku masz nakrętkę 9 lub 10, nie pamiętam, - skręcasz mocniej i składasz do kupy.

Może, że są jakieś inne metody na to

Lish pisze:Jest na to sposób - odkręcasz lusterko od kierownicy, rozkręcasz ten "uchwyt", który wkrecasz w kiere od lusterka właściwego (tam są jakby 2 śruby - 2 klucze bądź jeden i imadło) i jak masz już samo lusterko bez tej redukcji, to w środku masz nakrętkę 9 lub 10, nie pamiętam, - skręcasz mocniej i składasz do kupy.

Może, że są jakieś inne metody na to

Nie ma Ta jest najlepsza

No i wszystko jasne

Wielkie dzięki!!!

Ja miałem mały problem z zamontowaniem moich lusterek. Przy oryginalnym mechanizmie ukręciła mi się śrubka, jak chciałem mocniej skręcić. Wiec wywaliłem wszystko co było w stópce tak by był prześwit z góry na dół, kupiłem długie śruby 10-tki i przykręciłem bezpośrednio do kiery. Żadnych małych nakrętek, śrubek i innych duperelek które łatwo ukręcić. Teraz jest jedna solidna śruba na klucz 17 i pasuje

Czasami prostota jest najlepsza

Trochę dłużej to zajęło, ale cóż:

1: Ustawiasz tak to kolanko aby było jak najbardziej opływowe w stosunku do wiatru z którym się zmagasz w czasie jazdy, inaczej będzie Ci się to kółko regulacyjne kręciło.
2:Dokręcasz w dół
3:Klinujesz w górę



Wsio i lusterka nieruchome.

Dzięki za instrukcję, ale mój problem był nie w tym miejscu, tylko przy mocowaniu do kierownicy. Składało się całe ramię.
Już załatwiłem problem. Rozkręciłem obie śruby przy mocowaniu do kierownicy i w środku jest nakrętka (rozmiar 10) i po dokręceniu jej mocniej ramię jest usztywnione

Wykopuję ten wątek ku przestrodze innym:

z dokręcaniem to ostrożnie, bo ramiona są z jakiegoś gównolitu i łatwo jest zerwać gwint, a wtedy lusterko jest na szmelc