spawanie felg

Dział dotyczący układu jezdnego

Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz

Manonfire
Rowerzysta
Posty: 31
Rejestracja: 23 lut 2014, 13:17
Imię: Paweł
Miejscowość: Warszawa
Garnek: Nolan N86

spawanie felg

Post autor: Manonfire »

Jak w temacie. W końcu zdiagnozowałem powód ucieczki powietrza z tylnego koła. Okazało się, że mam mikropęknięcie felgi. Tragedii nie było i nie ma, bo dopompowywałem raz w tygodniu i śmigałem, ale jak teraz już wiem, że jest pęknięcie to chcę coś z tym zrobić. No i pytanie: spawać to pęknięcie czy szukać używanej feli? Wolałbym szczerze mówiąc pospawać, bo przynajmniej wiem, że felgę mam prostą, łożyska i uszczelniacze ok, a w używce nie wiadomo, co trafię. A pytam, bo może ktoś z Was miał przygodę z naprawą felgi i może mi doradzić którąś z opcji.

Pzdr
WSK 125 -> MZ ETZ 150 -> MZ ETZ 250 (gleba) -> 22 lata przerwy w motożyciorysie-> Skuterek Zipp -> Kawasaki ER-5
Sklep Motocyklowy Warszawa - moto NUMiK
Kanc1erz
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 895
Rejestracja: 07 kwie 2014, 08:58
Imię: Michał
Miejscowość: Ornontowice k/Gliwic
Garnek: Scorpion EXO-1200
Numer GG: 8278420
Motocykl: SV-650SF

Re: spawanie felg

Post autor: Kanc1erz »

Spawałbym. Chyba, że używka, ale sprawdzona, ale to ciężko, bo jakie motocykle idą na części? Po dzwonie. A w co dostaje najczęściej motocykl? W przód :D Czyli jest spore prawdopodobieństwo na dostanie krzywej felgi. Ponownie - spawałbym :P
ER-5 1998r. Od 07.04.2014r.
SV650S 2007r. Od 29.04.2018r.
Chętnie pomogę również w zakresie projektowania elektroniki oraz szeroko rozumianej informatyki i komputerów.
Awatar użytkownika
Corr
Motocyklista
Posty: 697
Rejestracja: 21 maja 2012, 13:04
Imię: Adam
Miejscowość: Zabrze
Motocykl: Kawasaki ZX-6R 05'

Re: spawanie felg

Post autor: Corr »

Pokaż foto tego pęknięcia. Tył łatwiej kupić, po spawaniu dochodzi lakierowanie, łożyska mogą się zniszczyć od temperatury (konkretnie smar w nich), no i jeżeli nie masz dobrego spawacza to nie brałbym się za to, bo to element mocno wpływający na bezpieczeństwo...
https://youtu.be/IAS11mkwXbY?t=20
Kawasaki Er5 99' -> Kawasaki ZX-6R 636 05'
Manonfire
Rowerzysta
Posty: 31
Rejestracja: 23 lut 2014, 13:17
Imię: Paweł
Miejscowość: Warszawa
Garnek: Nolan N86

Re: spawanie felg

Post autor: Manonfire »

Corr pisze:Pokaż foto tego pęknięcia.
Nie mam aparatu z taką rozdzielczością :). To naprawdę mikropęknięcie, dopiero po polaniu wodą z domieszką detergentu widać, jak delikatnie pojawiają się pęcherzyki powietrza. Ciśnienie w gumie po zejściu do 1,8 atm pozostaje. Niżej nie schodzi, czyli nie jest w stanie przepchać powietrza przez tę szczelinę.
Spawacz raczej sprawdzony, Wa-wa, Radzymińska 210.
No i też się odnoszę do tego, co napisał Kanc1erz: cholera wie, na co trafię w używkach. Poza tym okazało się, że już dwa sezony śmigałem z tym pęknięciem, bo zawsze było coś innego do zrobienia, a machnąć raz na tydzień pompką to nie był problem. Chyba jednak zaryzykuję spawanie, ale jak tylko odbiorę moto z zimowania (trzymam w ASO Kawasaki, tam właśnie to zdiagnozowali), co mam nadzieję nastąpi w przyszłym tygodniu postaram się wrzucić jakąś fotkę, choć pewnie niewiele będzie na niej widać.
WSK 125 -> MZ ETZ 150 -> MZ ETZ 250 (gleba) -> 22 lata przerwy w motożyciorysie-> Skuterek Zipp -> Kawasaki ER-5
JanuszMOTO
Rowerzysta
Posty: 48
Rejestracja: 07 gru 2015, 22:36
Imię: Janusz
Miejscowość: rybnik
Plecak: Justyna
Garnek: LS2

Re: spawanie felg

Post autor: JanuszMOTO »

ja bym sie nie bawil w spawanie tylko probowal bym jakos uleczyc felge np jakims klejem lekko rozszlufowac miejsce i w szlif zaplikowac kleju tak ze by nie bylo widac od strony srodka opony, szkoda kasy do takiego juz leciwego motora wkladac... jak spawanie to tez i malowanie a nie wiem czy dobierzesz tak farbe zeby sie nie roznila albo nie schodzila po roku...

pozdro ja mam takie myslenie ze jak mam wgniote na baku i mial bym dac 400 czy tam ile to wole zatankowac i jezdzic bo wywrotka zawsze sie moze zdazyc i bak bedzie caly do wymiany to tak samo jak z felga :)

-- 09 Mar 2016, 03:43 --

moto idelane a i tak jak bys sprzedawal to jak zaproponuja cene to rece ci opada :P nie ma co ladowac kasy tylko jezdzic i jezdzic :)) zdobywac doswiadczenie :)
ODPOWIEDZ