Forum Kawasaki ER-5

Już sobie ze wszystkim poradziłem. Tłoczki można zdjąć w taki sposób jak pisze DeFi. Jarzmo było strasznie zapieczone ale i z nim sobie poradziłem. Na początku poszła w ruch chemia - wd40, nafta, jakieś inne odrdzewiacze. Nie bardzo dawało to efekt więc trzeba było sięgnąć do podstawowego narzędzia w każdym warsztacie - młotek. Młotkiem wybiłem prowadnice, przełożyłem jarzmo z innego zacisku i gotowe

Swoją drogą gorąco polecam przewody hamulcowe hel - po ich założeniu czuję kolosalną różnicę w hamowaniu, klamka jest teraz bardzo twarda, można zblokować przednie koło w czasie jazdy po suchym.

Przy okazji załączam instrukcję montażu przewodów hamulcowych hel - jest tam kilka przydatnych informacji, min. w jaki sposób odpowietrzyć układ hamulcowy. Gorąco polecam.

Witam. Nadszedł czas wymiany klocków. Więc wyczytałem w tym temacie, że trzeba zmienić płyn.
Więc od tego zacznę moje pytanie. Czy jest to konieczne? I czy wyraźnie zwiększa to siłę hamulców?
Poza tym chciałem jeszcze zapytać jakie klocki polecacie? Z tego co czytałem to pojawiły się tutaj klocki EBC serii HH.
Jednak ja mam teraz założone klocki firmy Brembo i przy kupnie miały jeszcze ok. 4mm grubości, po ponad 6tyś km mają ok. 2-1,5 mm i byłem z nich zadowolony. Wyczytałem też, że klocki firmy Nissin są dobre, SBS też sobie radzą, EBS to tylko i wyłącznie w serii HH... Tak więc biorę pod uwagę te 4 firmy w : Nissin, Brembo, SBS i EBS. Miał ktoś z forum może z takimi klockami styczność? Jutro miałbym okazję popytać w sklepie o te klocki i dowiedzieć się jaka jest proporcja jakości względem ceny.
Dzięki za pomoc. Jeśli znacie jakieś inne firmy, godne polecenia to piszcie.

Płyn hamulcowy wymienia się co roku. Jeżeli producent zaleca inaczej (rzadziej) to koszt płynu jest tak niewielki, a proces wymiany banalny, że zazwyczaj wymieniany jest co roku. Do tego dochodzi większe poczucie bezpieczeństwa, gdyż płyn hamulcowy jest higroskopijny (pochłania wodę) i z czasem traci swoje właściwości.

Co do klocków, to już 3 sezony przejeździłem na EBC HH i jestem zadowolony. Podobno mają opinie tarczożerczych
Nissiny są montowane fabrycznie i mają opinię jednych z najlepszych, aczkolwiek są drogie. O pozostałych się nie wypowiadam, bo nie użytkowałem.

Mam gdzieś w garażu Nissiny HH założone w Niemczech. Mają z połowę mięsa, ale skoro już zakupiłem nowe EBC HH to wymieniłem. Mógłbym ci je odsprzedać, ale pasują do poliftowej wersji ER-5

Ja mam 2 rok EBC FA129 i naprawdę dają radę jeszcze sporo mięsa jest

A ja tam jeździłem na budżetowych NHC i też nie było problemu:P

DeFi pisze:Mam gdzieś w garażu Nissiny HH założone w Niemczech. Mają z połowę mięsa, ale skoro już zakupiłem nowe EBC HH to wymieniłem. Mógłbym ci je odsprzedać, ale pasują do poliftowej wersji ER-5

Jutro będę w sklepie i zapytam o cenę nowych. Jeśli cena będzie przystępna to kupię nowe, a jak nie to może jakoś się dogadamy, o ile będą pasować bo mam rocznik '99 raczej przedliftem (z prostokątnym wlewem paliwa), chociaż nie patrzyłem czy może zacisk nie był zmieniany przed poprzedniego właściciela.

W każdym bądź razie dziękuje wam za odpowiedź.
Też sobie wymienię płyn, tam chyba dużo nie wchodzi, a trochę mi zostało dot4 ze zmiany w aucie.

A jeszcze takie pytanko. Macie może stalowy oplot? Albo z jakiego innego motocykla można kupić?
Szukałem na allegro są do zx6, ale nie wiem czy będą pasować, poza tym trochę drogie.

Ja mam stalowy oplot. W ERce też miałem. Dopasować z innego moto może być trudno, bo np HEL robi przewody do modelu czyli podajesz model i jaki układ, oni sami dobierają długości przewodów.

Co do klocków, to patrząc na zdjęcia twojej ER-5 na Bikepics.com to widzę że masz zacisk z wersji przedliftowej. Nie będą pasować. Chyba że zainwestujesz w zacisk. Podobno nowszy ma lepszą skuteczność.

No czytałem właśnie też o tej lepszej skuteczności hamowania, jednak nie bardzo fundusze pozwalają Na razie inwestuje w to co najpotrzebniejsze i w strój, zostały jeszcze spodnie i buty.
Ale dzięki za chęci. Pozdrawiam

Hamowanie też jest ważne pigwa

No nie twierdzę, że nie Ale do tych hamulców już się przyzwyczaiłem i wiem na ile mogę na nie liczyć, a w razie "W" jeszcze spodni i butów brakuje ;P