Strona 2 z 3

Re: Montaż przedniego koła

: 27 mar 2013, 00:39
autor: Corr
Spawarka, w okolicach plastiku? chyba są bezpieczniejsze metody. U mnie nie było żadnego problemu ale przecież zawsze można rozwiercić śrubę, jest tam dosyć wąsko ale myślę, że pod kątem dało by radę. No i na szczęście nie działają tam wysokie temperatury więc pomoczenie w jakiejś chemii przed próbą odkręcenia też powinno pomóc ;)

Re: Montaż przedniego koła

: 27 mar 2013, 01:06
autor: Kuzuki
Ogólnie to myślałem nad zamontowanie chlapaka do błotnika, ale skoro wiąże się to ze zdejmowaniem koła, to pewnie podjadę do mechanika, żeby zrobił to jak trzeba. Chyba, że uda mi się nawiercić otwory i przykręcić bez ściągania błotnika, ale tu będzie trzeba uważać, żeby nie zahaczyć wiertłem o oponę. Pomyślę nad tym, póki co muszę poczekać na lepszą pogodę nim się za coś zabiorę, no i kupić ten chlapak :)

Re: Montaż przedniego koła

: 27 mar 2013, 08:55
autor: czaro85
Ja zakładałem chlapak koła bez zdejmowania czegokolwiek :
  • 1. Przypasowałem chlapak i zamontowałem zaciskami.
    2. Wywierciłem 3 dziury przez błotnik i chlapak na wylot (uważać na oponę), dwie po bokach i jedna na środku.
    3. Przykręciłem małymi śrubkami o długość dopasowanej do grubości chlapaka z błotnikiem i dokręcone nakrętkami samo-kontrującymi.
Ogólnie prosta sprawa i nie trzeba zdejmować koła.

Re: Montaż przedniego koła

: 27 mar 2013, 16:25
autor: Kuzuki
To mnie pocieszyłeś. Chyba zabiorę się za to wcześniej niż w zimę :)

Re: Montaż przedniego koła

: 28 kwie 2013, 15:45
autor: pioter300
Wracają co początku tego tematu. Przyczyną braku możliwości dokręcenia przedniego koła był niedokładnie spasowany ślimak prędkościomierza do felgi. Na oko była to różnica max 1mm pomiędzy ślimakiem, a felgą.

Re: Montaż przedniego koła

: 23 maja 2014, 11:38
autor: pigwa
Odgrzeje temat, ale musze się dowiedzieć jak wy dokręcacie koło i śrubkę zabezpieczenia ośki? Kluczem dynamometrycznym, czy zwykłym kluczem z wyczuciem, żeby mocno dokręcić, a nie zerwać gwintu?

Re: Montaż przedniego koła

: 23 maja 2014, 11:43
autor: Mathisse
ja dokręcam zwykłym kluczem - przednie na maxa a tylne .... też na maxa ale tak, żeby spasować się w miejsce na zawleczkę :) więc zazwyczaj z tego maxa ciut muszę odjąć.
ale ja pary w łapie nie mam za wiele :)

Re: Montaż przedniego koła

: 23 maja 2014, 11:50
autor: pigwa
Dokręciłem właśnie dość mocno i trochę kiepsko się obraca, nie pierwszy raz je zakładałem, więc tulejki i ślimak dobrze są założone. Podejrzewam, że to dlatego, że założyłem nowe klocki niedawno i troszkę ocierają o tarczę. :)
Dzięki za odpowiedź

Re: Montaż przedniego koła

: 23 maja 2014, 12:35
autor: Mathisse
może zdejmij zacisk hamulcowy i sprawdź - koło powinno obracać się lekko

a jak to klocki ocierają:
1. może po kilku kilometrach przestaną
2. może warto było przesmarować jeszcze tłoczki (no chyba, że to zrobiłeś)
3. sprawdzaj co jakiś czas czy nie masz gorącej tarczy - bo wtedy droga hamowania na pewno się wydłuży.

Re: Montaż przedniego koła

: 23 maja 2014, 12:46
autor: pigwa
Właśnie przejechałem się ok. 14km z czego 3 ostatnie po mieście i kurczę ślimak prędkościomierza jest gorący :/ Nie wiem czy za mocno ścisnąłem ośkę, czy trzeba coś posmarować, czy może to od tarczy tak promieniuje?
Bo w sumie lekko laga jest ciepła, a tarcza i ślimak gorące... Za ślimakiem felgę jak macałem w miejscu łożysk to była dużo chłodniejsza, tylko ślimak dziewnie się nagrzał.
Na dworze 30 stopni, ale przez to, aż tak by się nie nagrzało. :lol:

Co do tego hamowania to wydaje mi się, że tarcza ma minimalne ugięcie, bo koło się kręci a w pewnym momencie słychać tarcie.