Lakierowanie felg...:)
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
Lakierowanie felg...:)
Wiam, chciałem zabrac się jeszcze przed zimą za wyniamę lożysk w kolach mojej kawy. Przy okazji chciałem pomalowac felgi na czarny kolog bo bardziej mi sie podoba... Po za tym moje felgi (szczególnie na obudowie będna) sa chropowate i przez to szybko łapią brud, który później trudno doczyścić... Czy warto je piaskowac i malować proszkowo??? Czy może malowaliście w inny sposób np. u lakiernika natryskowo (jaki jest koszt?). Prosze o odpowiedźi...
Lewa w góre
Lewa w góre
"Wielu ludźi, wiele dróg, jeden ślad...!!"
Re: Lakierowanie felg...:)
Zdecydowanie warto. Temat przerabiałem w przypadku felg samochodowych. Nawet lakiernik mi powiedział, że nie ma sensu malować felg tradycyjną metodą, a przecież miałby w tym interes. Za piaskowanie zapłacisz maksymalnie 50 zł od felgi. Za lakierowanie proszkowe tyle samo, może z dychę drożej. Kładą 3 warstwy - podkład, lakier bazowy i bezbarwny. Do tego ostatniego, jeśli masz życzenie, mogą Ci sypnąć brokatu, albo opiłki metali. Efekty w niczym nie odstają od tradycyjnej metody, a trwałością wielokrotnie ją przewyższają.
Re: Lakierowanie felg...:)
Jeśli chodzi o malowanie felg proszkowo to koszt nie przekroczy 50zł z piaskowaniem. Tylko chciałem wiedziec czy to wygląda ok, bo jednak malowanie proszkowe nie zostawia idealnie gladkiej powierzchni. Mam dobre układy z lakiernikiem i piaskarzem. Restaurujemy z bratem motocykle zabytowe (polskie) więc sporo już u nich robiliśmy. Na ramie od WSK położył mi 2 warstwy bezbarwnego i efekt naprawe byl fajny... Jak zrobie już wszystko to wrzuce fotki na forum...
Lewa w góre
Lewa w góre
"Wielu ludźi, wiele dróg, jeden ślad...!!"
Re: Lakierowanie felg...:)
50 zł to śmieszna cena za taką usługę. Jeśli chodzi o wizualną jakość lakierowanej proszkowo powierzchni to na początku też miałem podobne obawy, dopóki nie zobaczyłem w zakładzie kilku demonstracyjnie pomalowanych w ten sposób felg. To wystarczyło, aby rozwiać moje wszelkie wątpliwości. Zapewne rodzaj stosowanego lakieru ma tu kluczowe znaczenie. W końcu felgi to nie sprzęt AGD, więc nie każdy się nada.
-
- Motocyklista
- Posty: 144
- Rejestracja: 05 gru 2010, 23:22
- Lokalizacja: Brodowo koło Środy Wielkopolskiej
Re: Lakierowanie felg...:)
Malowałem moje felgi proszkowo i jest naprawdę ładny efekt.Felgi są gładziutkie a czarny jest prawdziwym czarnym który nie ulega żadnym odprykom...no i bardzo łatwo się je czyści np ze smaru...A co do ceny to nie wiem ile mnie wyniosło bo malowałem wszystko razem(rama,gmole,wahacz,felgi,sety,stelaż kufra) i płaciłem za wszystko 250zł.
[color=#0040FF]BRACI SIĘ NIE TRACI-to hasło powinno łączyć wszystkich motocyklistów!!!!! :)[/color]
-
- Rowerzysta
- Posty: 31
- Rejestracja: 18 mar 2013, 01:34
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Gdynia/Pisz
- Garnek: SHARK S600
- Telefon: 517766502
Re: Lakierowanie felg...:)
Pewnie dostane nagrodę kopacza roku, ale odświeżam.
Mam zamiar zrobić coś z kołami, a właściwie pomalować wszystko na czarno i do tego dołożyć jakiś ciekawy ostatnio modny pasek z allegro. Miałby ktoś wrzucić jakiś przykładowy motocykl z taką opcją? Czy to w ogóle poprawi wygląd? Denerwuje mnie taki pseudo srebrny kolor felgi, a tylna od strony łańcucha woła o pomstę do nieba... Można by wypolerować, ale zdaje mi się, że felgi są czymś pomalowane, mam to zedrzeć?
Mam zamiar zrobić coś z kołami, a właściwie pomalować wszystko na czarno i do tego dołożyć jakiś ciekawy ostatnio modny pasek z allegro. Miałby ktoś wrzucić jakiś przykładowy motocykl z taką opcją? Czy to w ogóle poprawi wygląd? Denerwuje mnie taki pseudo srebrny kolor felgi, a tylna od strony łańcucha woła o pomstę do nieba... Można by wypolerować, ale zdaje mi się, że felgi są czymś pomalowane, mam to zedrzeć?
- Corr
- Motocyklista
- Posty: 697
- Rejestracja: 21 maja 2012, 13:04
- Imię: Adam
- Miejscowość: Zabrze
- Motocykl: Kawasaki ZX-6R 05'
Re: Lakierowanie felg...:)
przecież od 2004 roku erki miały seryjnie czarne felgi ale żeby nie było to proszę http://www.bikepics.com/pictures/2499675/
Nie wiem o co chodzi z tym polerowaniem, o kant felgi? jeżeli tak to było to opisane na forum, całą felgę w sumie chyba można też zrobić tym sposobem jeżeli masz dużo wolnego czasu http://forum.kawasaki-er5.pl/viewtopic.php?f=11&t=250
Przed decyzją o malowaniu warto dokładnie wyczyścić felgi środkami do czyszczenia kół, może zmienisz zdanie na temat srebrnego bo jak jest bardzo brudny to rzeczywiście średnio wygląda.
Nie wiem o co chodzi z tym polerowaniem, o kant felgi? jeżeli tak to było to opisane na forum, całą felgę w sumie chyba można też zrobić tym sposobem jeżeli masz dużo wolnego czasu http://forum.kawasaki-er5.pl/viewtopic.php?f=11&t=250
Przed decyzją o malowaniu warto dokładnie wyczyścić felgi środkami do czyszczenia kół, może zmienisz zdanie na temat srebrnego bo jak jest bardzo brudny to rzeczywiście średnio wygląda.
Kawasaki Er5 99' -> Kawasaki ZX-6R 636 05'
-
- Rowerzysta
- Posty: 31
- Rejestracja: 18 mar 2013, 01:34
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Gdynia/Pisz
- Garnek: SHARK S600
- Telefon: 517766502
Re: Lakierowanie felg...:)
Heee... Dzięki! Właśnie tak mi się zdawało, że nawet w er5 widziałem czarne koła. Tylna felga to masakra a czarny mi się tak czy siak podoba. Ew tylko ten rant wypoleruje jak na zdjęciu, lub dam pasek. Będę miał wolne, to pojeżdżę i popytam ile będą za to chcieli.