Strona 1 z 1

Jak odpowietrzyć hamulec

: 02 paź 2012, 23:44
autor: lukass189
Mam pytanko odnośnie odpowietrzenia hamulca nigdy jeszcze tego nie robiłem więc proszę o pomoc

Re: Jak odpowietrzyć hamulec

: 03 paź 2012, 09:38
autor: Lish
zakładasz klucz oczkowy na odpowietrznik (taka śruba z małym krućcem, często zatkana gumową zatyczką), potem zakładasz wężyk akwarystyczny i go do butelki. Odpowietrzanie wygląda tak:
1. ściskasz parę razy klamkę hamulca, ostatnim razem przytrzymujesz ściśniętą i odkręcasz lekko odpowietrznik. W wężyku powinien pojawić się płyn z bąbelkami powietrza.
2. Następnie zakręcasz odpowietrznik i puszczasz klamkę. Robisz tak do momentu, aż w płynie w wężyku nie będzie powietrza, a klamka stanie się twarda.

Mi najwygodniej robiło się to samemu. Należy pamiętać, żeby mieć pod ręką płyn i dolewać go ciągle do zbiorniczka na kierownicy. W innym przypadku załapie z góry powietrza i robota od nowa. Można włożyć rurkę z odpowietrznika do butelki z płynem (tak zaleca hel). Pamiętajmy też o tym, żeby przed całą operacją nie mieszać butelki z płynem hamulcowym bo zrobimy pianę i będzie ciężko ;)

Pozdrawiam
Lish

Re: Jak odpowietrzyć hamulec

: 03 paź 2012, 14:01
autor: lukass189
Dziękuje bardzo za pomoc już się biore do roboty pozdro

Re: Jak odpowietrzyć hamulec

: 03 paź 2012, 19:36
autor: radziorek15
Dobrym sposobem jest również wstrzyknięcie strzykawką płynu od dołu przez odpowietrznik.

Re: Jak odpowietrzyć hamulec

: 04 paź 2012, 18:16
autor: Lish
Tak - jeżeli zacisk był rozbierany, zmieniany przewód itd, to czasem normalnym sposobem się nie da odpowietrzyć. Trzeba zrobić jak pisze Radziorek - tam się jakiś bąbel powietrza robi w środku czy co? ;)

Re: Jak odpowietrzyć hamulec

: 04 paź 2012, 19:05
autor: radziorek15
Ja właśnie po zmianie na stalowy oplot miałem problem z odpowietrzeniem w normalny sposób, więc zaaplikowałem od spodu i od razu było dobrze.

Re: Jak odpowietrzyć hamulec

: 04 paź 2012, 20:28
autor: Lish
radziorek15 pisze:Ja właśnie po zmianie na stalowy oplot miałem problem z odpowietrzeniem w normalny sposób, więc zaaplikowałem od spodu i od razu było dobrze.
Jak składaliśmy Lucka maszynę po malowaniu i kilkumiesięcznym leżakowaniu części w skrzynkach mieliśmy duży problem z odpowietrzeniem. Na szczęscie mieliśmy obok mechanika, który nam ten pomysł podpowiedział ;)