Napięcie łańcucha..

[czaro85]

Ja przy napinaniu łańcucha mierzyłem odległość od mocowania wahacza do ramy dla pewności, wtedy na pewno koło będzie prosto siedzieć w wahaczu.

[UncleKlaus]

czaro85, jak dokładnie to mierzyłeś?

[czaro85]

W ramie gdzie mocowany jest wahacz są takie dwa plastikowe korki to mierzyłem od tego korka do mocowania koła, z obu stron.

Zdjęcie ilustrujące

[UncleKlaus]

ok, dzieki - sprawdze u siebie, bo tez mam z tym troche problem.

[cici0201]

Dzisiaj u mnie pojawił się problem przy jedzie w dwójkę. Przy dojeżdżaniu do skrzyżowania słychać było dość głośne trzaski od strony łańcucha. Zaczęło się to nasilać. Wydaje mi się, że to wina za mocno naciągniętego łańcucha. Dodam, że łańcuch się już kończy i muszę kupić nowy, dlatego też go mocniej podciągnąłem, dobrze było gdy jeździłem sam.

Czy to możliwe, że jest za mocno naciągniety?

[LucasCNC]

U mnie też "trzaskał" łańcuch. Przednia zębatka u mnie już długo nie pociągnie, ma cieniutkie ząbki jak wykałaczki to raz, a dwa to łańcuch - w dwóch miejscach praktycznie w ogóle się nie zginał - przeczyściłem WD40, nasmarowałem i jak na razie jest bezszelestnie, co nie zmienia faktu, że za nie długo zmieniam napęd na nowy. Sprawdź to u siebie.

[cici0201]

Oczywiście sprawdzę. A zapomniałem dodać, że po drodze wjechałem do mechanika i poluzował mi trochę łańcuch i wydaję mi się, że jest trochę lepiej

[Miłosz]

Przede wszystkim wyczyść jak pisał Lucas, może być naftą i dobrze nasmaruj

[cici0201]

Tylko czy to pomoże. Czyściłem go ostatnio właśnie naftą i smarowałem smarem tym w puszcze.

[RobertoAlvarez]

a powiedzcie mi jak to jest ze majac prawidlowo naciagniety lancuch-luzny i jezdzac sam zazwyczaj to po zlocie zauwazylem ze jest naciagniety niemilosiernie...sam sie naciagnał?