dziś znów walczyłem i stare uszczelniacze ani drgną, nie wiem co jest, jakby je ktoś wkleił, rozciąganie energiczne nic nie daje, próbowałem w dwie osoby i dalej nic, próbowałem rozdłubać uszczelniacz, ale za mało miejsca a nie chce uszkodzić powierzchni lagi, nawet obciążyłem lagę młotkiem 2kg , żeby było więcej Energi i w miejscu.
Do tego po każdej próbie rozciągania, laga się zakleszcza i nie idzie jej normalnie wcisnąć tylko trzeba gumowym młotkiem ją lekko wbić, wiec nie potrzebna robota, ręce bolą
szukałem info po innych forach i wszędzie to samo, że energicznie rozciągać i musi wyjść, a u mnie nie chce, nie mam już pomysłów jak to zrobić.
No ale jak w końcu się uda, to porobię zdjęcia dla potomnych, na razie czekam na pomysły
na razie to do głowy mi tylko przyszło żeby pojechać na siłownię i podpuścić chłopaków niech się wykażą, bo mi już ręce odpadają, a raczej słaby nie jestem
