Strona 1 z 2
Problem z przekaznikiem, pomocy !
: 10 sie 2012, 23:48
autor: trol
Witam, mam następujacy problem. w mojej kawce jakies 2 tygodnie temu zaczął sie problem z odpalaniem, tzn. czasem krecil chwilke po czym bylo glosne brzeczenie (buczenie jak kto woli) tak jakby aku byl slaby. z czasem co raz czesciej az w końcu moge odpalać tylko z pychu. sprawdzilem aku, jest ok ponad 13v, na ładowaniu ponad 15v, sprawdzam dalej do przekaznika dochodzi prąd ale z niego nie wychodzi, przekaznik brzeczy i sie trzesie jak chce odpalic, wymienilem na inny przekaźnik i to samo. dodam ze sprawa jest o tyle dziwna ze jak pojezdze chwile (15 minut) i zgasze to zaraz moge zapalic normalnie ze startera. Nie mam pojecia co to moze być, jak ktoś wie, będę mega wdzieczny za podpowiedź. Pozdrawiam! (chodzi oczywiscie o przekaznik rozrusznika)
Re: Problem z przekaznikiem, pomocy !
: 10 sie 2012, 23:56
autor: Bedol
Myślę że to mogą być szczotki w rozruszniku. Miałem coś podobnego z Hondą.
Re: Problem z przekaznikiem, pomocy !
: 11 sie 2012, 21:06
autor: kondziu4
Padnięte aku, niewydolność prądowa. Pożycz od kogoś aku i zobaczysz.
Re: Problem z przekaznikiem, pomocy !
: 13 sie 2012, 18:12
autor: trol
mimo tego ze mierzylem prad i byl ok zajrzalem do aku, dolalem wody i smiga, miales racje, dzieki!
Re: Problem z przekaznikiem, pomocy !
: 16 sie 2012, 11:08
autor: Pinio
ej ostatnio mam ten sam problem. Wrecz identyczne objawy:) Czy do każdego aku mozna sie dostac i dolac wody?
Re: Problem z przekaznikiem, pomocy !
: 16 sie 2012, 15:09
autor: UncleKlaus
U mnie takie objawy byly jak padly szczotki rozrusznika.
Re: Problem z przekaznikiem, pomocy !
: 16 sie 2012, 21:02
autor: kondziu4
Do akumulatorów obsługowych można się dostać i dolać wody, do bezobsługowych teoretycznie nie, ale...
Bezobsługowe żelowe działają tak jak tradycyjne, tylko wszystko odbywa się w żelu, jeśli taki delikwent wyparuje, to trzeba go szprycować wodą, aż podskoczy napięcie na odłączonych klemach. Następnie ładujemy go i jak trzyma to ok, jak nie to dolewamy jeszcze wody, np za pomocą strzykawki. Jak kilkukrotne próby nie dadzą rezultatów- akumulator złom.
Re: Problem z przekaznikiem, pomocy !
: 16 sie 2012, 21:12
autor: Pinio
Wlasnie poczytałęm że "bezobsługowy" nie zawsze znaczy ze jest bezobsługowy i da rade sie do niego dostać:) Czyli jak odkryje zaślepkę jakimś cudem to powinna być tam woda? i jeśli nie ma to dolać?;d
Re: Problem z przekaznikiem, pomocy !
: 16 sie 2012, 22:09
autor: K021
Tak. Jak odkryjesz te koreczki to wlasciwie powinien byc w nich elektrolit, ale mozesz tez dolac wody z tym ze to powinna byc woda... cholera zapomnialem nazwy.. Na stacji benzynowej dostaniesz taka wode (5 litrow) za grosze. Chyba ze masz klimatyzacje to sobie z klimatyzacji sciagnij
-- 16 Sie 2012, 22:06 --
Destylowana ! O ! Btw. Elektrolit tez dostaniesz w sklepach motoryzacyjnych i tez mozesz tym akumulator uzupelnic.
Re: Problem z przekaznikiem, pomocy !
: 16 sie 2012, 22:19
autor: Pinio
mogłbyś mi cholera podpowiedziec które koreczki trzeba odkryć zeby sie dostac ?;>
-- 16 Sie 2012, 22:19 --
