zwarcie - co zepsułem? :)
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
-
- Motocyklista
- Posty: 628
- Rejestracja: 24 sty 2011, 18:19
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Ciechanów/Wrocław
- Plecak: Ania
- Garnek: LS2
- Motocykl: BMW R 1100 RT
Re: zwarcie - co zepsułem? :)
Powinien mieć tak do 14,5 V -to już bardzo dobre ładowanie.
-
- Motocyklista
- Posty: 185
- Rejestracja: 02 gru 2011, 09:13
- Imię: Konrad
- Miejscowość: Mrągowo
- Numer GG: 10192881
Re: zwarcie - co zepsułem? :)
Tak ale na regulatorze stratnym różne napięcia mogą być, nawet wyższe niż 14,4V bo to jest trudne do zrealizowania na tym regulatorze aby było stałe napięcie ładowania. Chociaż uszkodzenie regulatora to zwykle napięcia ponad nawet 19V i przeładowywanie akumulatora, co objawia się gotowaniem elektrolitu.
-
- Motocyklista
- Posty: 628
- Rejestracja: 24 sty 2011, 18:19
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Ciechanów/Wrocław
- Plecak: Ania
- Garnek: LS2
- Motocykl: BMW R 1100 RT
Re: zwarcie - co zepsułem? :)
A rozumiem, myślałem, że chodzi Wam o prawidłowe napięcie ładowania.
-
- Rowerzysta
- Posty: 24
- Rejestracja: 10 sie 2012, 23:01
- Imię: Krzysiek
- Miejscowość: warszawa
- Garnek: Shark biały/smoke
Re: zwarcie - co zepsułem? :)
kontrolki sie swiaca normalnie. czyli mam wziac aku of kogoś i jak odpali to sprawdzić napięcie ładowania tak? spróbuję może jutro. dzięki za rady
-
- Motocyklista
- Posty: 628
- Rejestracja: 24 sty 2011, 18:19
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Ciechanów/Wrocław
- Plecak: Ania
- Garnek: LS2
- Motocykl: BMW R 1100 RT
Re: zwarcie - co zepsułem? :)
Dokładnie tak będzie najlepiej. Bo jeszcze pomyślałem o głównym bezpieczniku, ale wtedy to by było ciemno i głucho, a objawy jakie opisujesz wskazują jednak na wykończone aku lub brak ładowania, ewentualnie jak zmierzysz ładowanie dowiesz się czy masz sprawny regulator napięcia jak pisano wyżej 

-
- Rowerzysta
- Posty: 24
- Rejestracja: 10 sie 2012, 23:01
- Imię: Krzysiek
- Miejscowość: warszawa
- Garnek: Shark biały/smoke
Re: zwarcie - co zepsułem? :)
dobra Panowie, właśnie zmierzyłem jeszcze raz, na ładowaniu (jak włączony silnik przytknąłem miernik do srub mocujących aku) pokazuje ponad 16v a na wyłączonym 0.00... czy to znaczy, że aku na 100%?
- Corr
- Motocyklista
- Posty: 697
- Rejestracja: 21 maja 2012, 13:04
- Imię: Adam
- Miejscowość: Zabrze
- Motocykl: Kawasaki ZX-6R 05'
Re: zwarcie - co zepsułem? :)
O ile dobrze pamiętam to prawidłowe ładowanie to 14,5v więc u Ciebie padł regulator napięcia. Nie używaj motocykla z tą częścią niesprawną bo grozi to popsuciem innych rzeczy np. obrotomierz czy aku(w tym wypadku pewnie i tak już po nim...)
Kawasaki Er5 99' -> Kawasaki ZX-6R 636 05'
-
- Rowerzysta
- Posty: 24
- Rejestracja: 10 sie 2012, 23:01
- Imię: Krzysiek
- Miejscowość: warszawa
- Garnek: Shark biały/smoke
Re: zwarcie - co zepsułem? :)
hmmm czyli i aku i regulator napięcia?
-
- Motocyklista
- Posty: 628
- Rejestracja: 24 sty 2011, 18:19
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Ciechanów/Wrocław
- Plecak: Ania
- Garnek: LS2
- Motocykl: BMW R 1100 RT
Re: zwarcie - co zepsułem? :)
Jeśli wskazuje ponad 16 V to regulator padł, tak jak napisał Corr. Teraz jeszcze niewiadomo co z akumulatorem. Wyjmij go i spróbuj naładować zwykłym prostownikiem, jakimś malutkim prądem. Sprawdź potem jakie trzyma napięcie. Jeśli nie będzie mieć pożądanego to oprócz regulatora jeszcze akumulator do wymiany. Jeśli akumulator dokonuje żywota to można jeszcze zastosować zabieg zwany odsiarczaniem (teraz już raczej niestosowany, ale można spróbować). Nie chce mi się opisywać, w sieci można znaleźć jak to zrobić po kolei.
-
- Rowerzysta
- Posty: 24
- Rejestracja: 10 sie 2012, 23:01
- Imię: Krzysiek
- Miejscowość: warszawa
- Garnek: Shark biały/smoke
Re: zwarcie - co zepsułem? :)
to szykuje się wydatek... no nie... czyli miałem zepsuty regulator napiecia i on zepsuł aku?