Wyciąganie silnika, rozbiórka na części pierwsze
: 23 lis 2016, 16:23
Hej wszystkim. Wiem ,ze manual i książka Haynes nie gryzą ,ale mam pytanie i chciałabym wiedzieć jak to wygląda z punktu widzenia kogoś, kto wie z czym to się je . Mianowicie w związku z tym,ze mój sezon niestety już się zakończył motocykl od kupna nadawał się do poprawek lakierniczych + przesilenie jesienno zimowe+100 myśli na minute=wymyslone nowe malowanie
Zabieram się na czasie za rozbieranie w mak również silnika (tak, jak dla kobity to dość zwariowany pomysł ,ale raz się żyje ). Wyciągnie silnika z ZX9R wydawje mi się dużo prostsze niż w przypadku er 5.W ZX9R silnik elegancko dołem można wyciągnąć w całości a czy w przypadku er 5 konieczne jest rozbieranie go po kawałku?
