Forum Kawasaki ER-5

Hej
ERyk mojej kobitki postanowił wymusić na mnie zainteresowanie mechaniką motocyklową... Ledwie uporałem się z gaźnikiem, wymianą świec i płynu chłodzącego to nowy diabeł :/
Odnoszę wrażenie, że przestał się załączać wentylator w typowych dla niego sytuacjach, a dokładniej - wentylator przestał się załączać choć wcześniej się załączał np. podczas dość ostrych przelotów kiedy parkowałem moto w garażu po wyłączeniu motocykla na kilkanaście sekund startował wentylator, podobnie kiedy chodził dość długo na jałowym biegu (10-15min). Teraz ni chu chu, ani w jednym ani w drugim przypadku wentylator nawet nie drgnie. Od czego zacząć sprawdzanie co tym razem mu dolega? Czy znacie jakiś prosty test na wybadanie tego ustrojstwa (włącznik wentylatora, termostat czy co tam jeszcze ?). Miesiąc temu wszystko działało !
Jacek placek

kurde, mi też się wogóle nie włącza... Może jeszcze jest za chłodno i się tak nie grzeje?

Lish pisze:kurde, mi też się wogóle nie włącza... Może jeszcze jest za chłodno i się tak nie grzeje?

też bym tak myslał, sęk w tym że jakieś 3 tyg temu trochę latałem i wynt. się pięknie załączał jak parkowałem moto w garażu, a więc to nie to...

Bezpieczniki sprawdzone ?

OloK pisze:Bezpieczniki sprawdzone ?

tak od tego zacząłem (czy w ER-5 są tylko te pod siedzeniem czy jeszcze gdzieś?) i wszystkie są ok.
jutro z rana zdejmę zbiornik i sprawdzę fizycznie połączenia między termostatem a wentylatorem, pomacam podociskam...

sprawdz czy na "krotko" wentylator chodzi
powiem Ci ze moj wentylator wlaczal sie jedynie gdy olej wolal o wymiane, po wymianie nigdy go juz nie slyszalem

Elo, nie ma znaczenia czy jest zimno czy ciepło, wentylator ma chodzić gdy moto jest odpalone(przez dłuższy czas)- bieg jałowy. Potrzymaj na ssaniu z 5-6 minut a później około 10-15 min bez ssania, wentylator musi się włączyć, jeśli nie to znaczy, że coś jest nie tak;-( S

Elo, nie ma znaczenia czy jest zimno czy ciepło, wentylator ma chodzić gdy moto jest odpalone(przez dłuższy czas)- bieg jałowy. Potrzymaj na ssaniu z 5-6 minut a później około 10-15 min bez ssania, wentylator musi się włączyć, jeśli nie to znaczy, że coś jest nie tak;-( S

widzisz nigdy tak dlugo nie trzymam jakies 30-40% krocej niz ty mowisz

Ja tez tak nie trzymam tylko chodzi mi o to, że w tak długim czasie wentylator powinien się załączyć, jak nie to coś nie gra;-)

maciekix pisze:Ja tez tak nie trzymam tylko chodzi mi o to, że w tak długim czasie wentylator powinien się załączyć, jak nie to coś nie gra;-)

przed chwila sprawdzałem, moto chodziło około 12 min na jałowym biegu a wentyl. ani drgnął...
rozbieram wszystko kawałem po kawałku, szukając przyczyny, ale z zewnątrz nic nie wygląda na uszkodzone.
Nie wiem jak sprawdzić który podzespół wysiadł
J