Re: Kawasaki nie odpala
: 15 kwie 2016, 16:22
Kurcze, jeżeli rzeczywiście masz kompresję wynoszącą jeden bar na cylindrze, to znaczy, że nie ma jej wcale. W takim wypadku rzeczywiście nie opłaca się remontować silnika, tylko zazwyczaj kupuję się jednostkę używaną na allegro.
Możliwe, że gdy odpaliłeś motocykl z przelanym paliwem, to ciśnienie w komorze wypchnęło pierścienie na tłokach (lub tutaj akurat jednym tłoku). Mógł się również zatrzeć cylinder z powodu słabego smarowania, ale to akurat zależy od tego jak długo silnik chodził Ci przed czyszczeniem wszystkiego.
Możliwe, że gdy odpaliłeś motocykl z przelanym paliwem, to ciśnienie w komorze wypchnęło pierścienie na tłokach (lub tutaj akurat jednym tłoku). Mógł się również zatrzeć cylinder z powodu słabego smarowania, ale to akurat zależy od tego jak długo silnik chodził Ci przed czyszczeniem wszystkiego.