Forum Kawasaki ER-5

Witam.
Potrzebuję założyć filterek paliwa. Mimo płukania baku trochę zanieczyszczeń dostaje mi się do gaźniorów i boję się, że w końcu (choć nowe) zaczną mi się zawieszać zaworki iglicowe. Pytanie brzmi: jaki filtr podejdzie do ER-5? Myślę o filtrze na główny wąż paliwa, bo na "rezerwowym" i tak mało miejsca, a raczej nie dopuszczam do rezerwy. Macie jakieś doświadczenie z filtrami paliwa? Kombinuję z papierowym filtrem, bo siatkowy może co drobniejszy syf puszczać. Póki co znalazłem takie wynalazki:
http://allegro.pl/filtr-paliwa-skuter-m ... 58724.html (czy nie za długi?)
http://allegro.pl/filtr-paliwa-filtry-m ... 89200.html (czy nie za mały - w sensie, czy nie zabraknie paliwa przy mocniejszym pałowaniu?)
http://allegro.pl/filtr-paliwa-filtry-m ... 04395.html (też maleństwo i siatka, ale może w ostateczności...)

Chyba, że macie jakieś sprawdzone, prosiłbym o namiary.

Pozdrawiam

OK. Bak wypłukałeś, a sprawdziłeś czy w baku masz filtry?
Jak z baku idą 2 przewody do kranika, to każdy z nich powinien się zaczynać filtrem (Filtr ten jest wewnątrz baku). Jest to fabryczne rozwiązanie w ER-5. Wygląda to tak:
https://picasaweb.google.com/lh/photo/9 ... directlink
Ja miałem problem z przelewającym się paliwem, bo się okazało, że filtr był tylko na śrubie na wejściu wężyka głównego. A po przełączeniu na rezerwę syf spływał w dół. W pierwszym lepszym motoryzacyjnym kupiłem coś podobnego, troszkę nie pasował rozmiarem, ale że z plastkiu zrobiony to lekko podszlifowałem i wszedł na swoje miejsce. I to działa
A wcześniej tak kombinowałem, że miałem nawet 3 dodatkowe flirty paliwa (2 przed kranikiem i 1 za). Także nie ma co kombinować.

Ps. A skoro syf Ci się dostaje, to po założeniu filtrów i tak warto przeczyścić wężyki, kranik i gaźniki. U mnie jakieś gluty zalegały w 1 gaźniku w komorze pływaka.

Filtry w baku są, bo dokupiłem za ciężkie pieniądze oryginały po tym, jak moto odjechało lawetą do mechaniora po zalaniu z powodu zawieszenia się zaworków.Tylko, że ta siateczka na filtrach zatrzymuje co większe zanieczyszczenia, a taka rdzawa zawiesina i tak się przedostaje. Na szczęście już w małych ilościach, ale na wszelki wypadek wolę ją przefiltrować, zanim pójdzie do gaźników.
Dziś jadę do Larssona po filter i jutro jak nie będzie lać założę.

Pozdr.