Oklejanie folią

Gotowe rozwiązania naszych użytkowników.

Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz

Awatar użytkownika
Alaila
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 735
Rejestracja: 28 gru 2011, 20:23
Imię: Agata
Miejscowość: Świdnica/Wrocław
Garnek: uvex
Motocykl: Honda CBF 125
Kontakt:

Re: Oklejanie folią

Post autor: Alaila »

I o taką odp mi chodziło ^^ Dziękuję

Pewnie łatwiej okleić bezbarwną. Zastanawiam się czy carbon będzie dobrze wyglądać, czy własnie pozostać przy bezbarwnej.
Życie masz tylko jedno, więc korzystaj z niego na całego :D
Sklep Motocyklowy Warszawa - moto NUMiK
Awatar użytkownika
DeFi
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2397
Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
Imię: Rafał
Miejscowość: Września
Plecak: Brak
Garnek: LS2
Numer GG: 9958743
Telefon: 783757397
Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
Lokalizacja: Września

Re: Oklejanie folią

Post autor: DeFi »

Jeżeli mają to być fragmenty przyklejone w newralgicznych miejscach, to carbon będzie zalatywał wiochą.
Obrazek
Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
Awatar użytkownika
jotto
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1115
Rejestracja: 03 sie 2011, 11:53
Imię: Marek
Miejscowość: Gdańsk
Motocykl: Africa Twin

Re: Oklejanie folią

Post autor: jotto »

Też bym na Twoim miejscu został przy bezbarwnej folii. Dodatkowo nie kupuj termokurczliwej folii, tylko zwykłą, którą nalepisz bez opalarki/suszarki.
Termokurczliwa by zmieniła kształt podczas naklejania. Dodatkowo lubi być na końcu zagięta do wewnątrz (np. owiewki/baku) - tj. będzie się odklejać przy końcach.
Obrazek
Awatar użytkownika
Alaila
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 735
Rejestracja: 28 gru 2011, 20:23
Imię: Agata
Miejscowość: Świdnica/Wrocław
Garnek: uvex
Motocykl: Honda CBF 125
Kontakt:

Re: Oklejanie folią

Post autor: Alaila »

Dziękuję bardzo ^^
Życie masz tylko jedno, więc korzystaj z niego na całego :D
Awatar użytkownika
chrisp
Motorowerzysta
Posty: 74
Rejestracja: 09 cze 2011, 18:53
Imię: Krzysiek
Miejscowość: Szczecin/Stargard
Numer GG: 2790244
Telefon: 695077019

Re: Oklejanie folią

Post autor: chrisp »

Odgrzeję kotleta, właśnie po latach powróciłem do ER i już zacząłem oklejanie (moja będzie częściowo oklejona, częściowo plastidip), nie wiem dlaczego są tu przeciwnicy folii na motocyklu, zajmuję się oklejaniem od jakiegoś czasu, zrobiłem kilka motocykli i jakoś to wygląda i się trzyma, ponadto jest możliwe oklejenie baku jednym kawałkiem folii ale nakląć się trzeba ;) Dzisiaj zrobiłem aluminiowe osłony chłodnicy i owiewkę puiga carbonem 4D i moim zdaniem wygląda bardzo fajnie, kilka fotek tu:
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 415&type=1 (na żywo wygląda jeszcze lepiej)
Zastanawiam się nad zmianą koloru ER tak żeby zwracała na siebie uwagę, bo będzie taką wizytówką "firmy", może ktoś ma jakieś ciekawe pomysły?
Awatar użytkownika
jotto
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1115
Rejestracja: 03 sie 2011, 11:53
Imię: Marek
Miejscowość: Gdańsk
Motocykl: Africa Twin

Re: Oklejanie folią

Post autor: jotto »

Chrisp, pokaż efekt końcowy.

BTW. Pytanie mam do Ciebie. Nieregularna faktura tych elementów jest od plastidipu czy te elementy były takie?
https://www.facebook.com/wrapyourcardub ... =1&theater
Obrazek
Awatar użytkownika
chrisp
Motorowerzysta
Posty: 74
Rejestracja: 09 cze 2011, 18:53
Imię: Krzysiek
Miejscowość: Szczecin/Stargard
Numer GG: 2790244
Telefon: 695077019

Re: Oklejanie folią

Post autor: chrisp »

Te elementy były lekko chropowate, ale też delikatnej struktury dodał metalizer, bo baza była czarna. kwestia też ilości warstw bo tutaj elementy były "użytkowe" to jest chyba 5 warstw czarnego i 2 metalizera, żeby się nie zniszczyło po pierwszym użyciu.
W miarę postępu prac będę się chwalił efektami.
Awatar użytkownika
Kuzuki
Motorowerzysta
Posty: 79
Rejestracja: 05 paź 2012, 19:43
Imię: Paweł
Miejscowość: Gliwice
Garnek: HJC

Re: Oklejanie folią

Post autor: Kuzuki »

Ja swego czasu też okleiłem osłonki chłodnicy czarnym karbonem, też jednym kawałkiem i wyglądało to ok. Po jakimś czasie, może po jakiś 2 miesiącach folia zaczęła się marszczyć i odchodzić. Moim zdaniem ze względu na wyższe temperatury w tamtych okolicach. Zerwałem i za 60 zł obie osłonki pomalowane proszkowo i problem z głowy.
Awatar użytkownika
chrisp
Motorowerzysta
Posty: 74
Rejestracja: 09 cze 2011, 18:53
Imię: Krzysiek
Miejscowość: Szczecin/Stargard
Numer GG: 2790244
Telefon: 695077019

Re: Oklejanie folią

Post autor: chrisp »

W mojej pierwszej ER też okleiłem i po jakimś czasie w narożnikach zaczęło odchodzić, ale to było na początku mojej zabawy z folią, teraz używam primera w newralgicznych miejscach i dopiero nakładam folię, ważne jest też porządne wygrzanie elementu po oklejeniu żeby folia "zapamiętała" kształt.
Awatar użytkownika
jotto
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1115
Rejestracja: 03 sie 2011, 11:53
Imię: Marek
Miejscowość: Gdańsk
Motocykl: Africa Twin

Re: Oklejanie folią

Post autor: jotto »

chrisp pisze:W mojej pierwszej ER też okleiłem i po jakimś czasie w narożnikach zaczęło odchodzić, ale to było na początku mojej zabawy z folią, teraz używam primera w newralgicznych miejscach i dopiero nakładam folię, ważne jest też porządne wygrzanie elementu po oklejeniu żeby folia "zapamiętała" kształt.
A jak coś takiego pomaluję plastidipem to zakryje te zarysowania?

https://www.dropbox.com/s/b4m03ssuq3r01 ... 9.jpg?dl=0
Obrazek
ODPOWIEDZ