Forum Kawasaki ER-5

Wszyscy piszą "borygo" czy "petrygo", a ja wlałem Dynagel 2000 do chłodnic aluminiowych (taki koloru czerwonego). Wcześniej był koloru niebiesko-zielony, miałem obawy, że to woda ponieważ motocykl sprowadziłem z Włoch, więc musiałem zmienić. Na razie nie jeździłem bo zima, ale myślę, że płyn chłodzący jak każdy inny płyn będzie spełniał swoje zadanie i nie powinno być problemów zwłaszcza, że jest on tak jak pisałem do chłodnic aluminiowych.
Pozdrawiam

jeżdżę w puszce na dynagel 2000 i jak najbardziej polecam ten płyn 5 lat w każdych warunkach pogodowych i nigdy nie było problemów

Nie będzie się nic działo, dużo osób kupuje płyny motocyklowe, bo tak jest na etykiecie, a podejrzewam, że się nie różnią znacznie lub wogóle od tych samochodowych.

Za płyn motocyklowy chcieli 18-20 zł za litr jak pytałem (o ile dobrze pamiętam, być może za 16-18zł ), a za Dynagel 2000 za litr zapłaciłem..... (uwaga buduję napięcie) 11 zł za litr Do układu wchodzi ok. 1,7L wiec to chyba dość tania wymiana płynu

http://allegro.pl/gd-plyn-do-chlodnic-s ... 18725.html

Takie cuś + woda destylowana styknie?

Jak pytałem mechanika o płyn to powiedział, że ważne jest to żeby był do chłodnic aluminiowych. Osobiście kupiłem http://allegro.pl/total-glacelf-auto-su ... 84525.html koleś w sklepie powiedział mi, że to praktycznie to samo co motul tylko, że tańszy.

Inaczej sformułuję pytanie, czy ktoś lał Petrygo i nic się nie działo?

Jak już było pisane, mi też się wydaje, że to wszystko to chwyty marketingowe.

Ja w aucie mam Dynagel 2000 i jest spoko już trzeci rok i jak będę wymieniał to do erki wleję to samo.
Ten płyn akurat się nadaje do motonga bo ma wyższą temperaturę wrzenia i tyle a tu możecie poczytać o produkcie http://www.autoland.pl/files/news/DYNAG ... LODNIC.pdf