Zabierak - sposób na regenrację
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
- Lish
- Klubowicz
- Posty: 957
- Rejestracja: 24 wrz 2010, 21:56
- Imię: Karol
- Miejscowość: Piaseczno
- Plecak: Kiti
- Garnek: biały
- Telefon: 500366623
- Motocykl: fzs600 pies
- Kontakt:
Zabierak - sposób na regenrację
hej!
Zabierak w mojej maszynie już jakiś czas temu kwalifikował się do wymiany: szarpało przy zmianie biegów, nagłym odjęciu gazu lub przyspieszaniu. Głównym czynnikiem odstraszającym była cena - około 250zł za kawałek gumy.
Szkoda prawie nowego napędu więc dziś rozebrałem tył i "zregenerowałem" wybity zabierak.
Więc po kolei. Zdjąłem tylne koło (nie będę tego opisywał, chyba ktoś już o tym pisał w innym wątku).
Koło i zębatka wygląda tak:
Po zdjęciu zębatki razem z korpusem ukazuje się zabierak:
I teraz część właściwa: do likwidacji luzów użyłem dętki rowerowej za 10zł. Naciąłem pasków o szerokości odpowiadającej wysokości elementów wchodzących między gumy zabieraka.
Średnica mojej dętki była idealna - z lekkim oporem paski dawały się naciągnąć na elementy korpusu:
Po założeniu wszystkich gumek cały korpus z lekkim oporem wszedł między gumy zabieraka. Zastanawiałem się nad nałożeniem jeszcze jednej warstwy dętki ale na razie odpuściłem.
Cała operacja trwało około 1 godziny. Sposób może trochę "druciarski" ale po jazdach próbnych stwierdzam, ze zabieg ten pomógł - nie szarpie przy odpuszczaniu gazu i ostrym dodawaniu, zmiany biegów stały się łagodniejsze - nie słychać strzelającego łańcucha. Nie wiem na jak długo to pomoże, ale warto było spróbować - komfort jazdy się polepszył.
Jutro jeszcze sprawdzę jak się sprawuje pod obciążeniem pasażerki
Zabierak w mojej maszynie już jakiś czas temu kwalifikował się do wymiany: szarpało przy zmianie biegów, nagłym odjęciu gazu lub przyspieszaniu. Głównym czynnikiem odstraszającym była cena - około 250zł za kawałek gumy.
Szkoda prawie nowego napędu więc dziś rozebrałem tył i "zregenerowałem" wybity zabierak.
Więc po kolei. Zdjąłem tylne koło (nie będę tego opisywał, chyba ktoś już o tym pisał w innym wątku).
Koło i zębatka wygląda tak:
Po zdjęciu zębatki razem z korpusem ukazuje się zabierak:
I teraz część właściwa: do likwidacji luzów użyłem dętki rowerowej za 10zł. Naciąłem pasków o szerokości odpowiadającej wysokości elementów wchodzących między gumy zabieraka.
Średnica mojej dętki była idealna - z lekkim oporem paski dawały się naciągnąć na elementy korpusu:
Po założeniu wszystkich gumek cały korpus z lekkim oporem wszedł między gumy zabieraka. Zastanawiałem się nad nałożeniem jeszcze jednej warstwy dętki ale na razie odpuściłem.
Cała operacja trwało około 1 godziny. Sposób może trochę "druciarski" ale po jazdach próbnych stwierdzam, ze zabieg ten pomógł - nie szarpie przy odpuszczaniu gazu i ostrym dodawaniu, zmiany biegów stały się łagodniejsze - nie słychać strzelającego łańcucha. Nie wiem na jak długo to pomoże, ale warto było spróbować - komfort jazdy się polepszył.
Jutro jeszcze sprawdzę jak się sprawuje pod obciążeniem pasażerki
- Dzióbek
- Klubowicz
- Posty: 416
- Rejestracja: 12 sty 2011, 23:36
- Imię: Michał
- Miejscowość: Kalisz
- Plecak: Hania
- Garnek: Nitro
- Telefon: 511483837
- Lokalizacja: Pawłówek k. Kalisza (WLKP)
Re: zabierak - sposób na regenrację
Po przeczytaniu tego wątku sprawdziłem zabierak w swojej maszynie, bo też trochę szarpało.
Rzeczywiście był wyczuwalny luz. Zastosowałem dętkę od kolarzówki i jest OK.
Rozmawiałem w pracy z dwoma kolegami "XJ-towcami" i oni też w ten sposób "reanimowali" zabieraki - wg. nich przy mocy naszych maszyn sposób jest skuteczny przez dłuugiii czas. (Nawet jak bym miał robić co miesiąc to dętka za 10zł starczy na parę lat, a ponad 200zł za nowy zabierak nie dam )
No, ale nie będę dłużej przynudzał - "+" ode mnie
Rzeczywiście był wyczuwalny luz. Zastosowałem dętkę od kolarzówki i jest OK.
Rozmawiałem w pracy z dwoma kolegami "XJ-towcami" i oni też w ten sposób "reanimowali" zabieraki - wg. nich przy mocy naszych maszyn sposób jest skuteczny przez dłuugiii czas. (Nawet jak bym miał robić co miesiąc to dętka za 10zł starczy na parę lat, a ponad 200zł za nowy zabierak nie dam )
No, ale nie będę dłużej przynudzał - "+" ode mnie
Jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie - co lubię w życiu robić?...a potem zacznij to robić.
- Lish
- Klubowicz
- Posty: 957
- Rejestracja: 24 wrz 2010, 21:56
- Imię: Karol
- Miejscowość: Piaseczno
- Plecak: Kiti
- Garnek: biały
- Telefon: 500366623
- Motocykl: fzs600 pies
- Kontakt:
Re: zabierak - sposób na regenrację
dzięki też uważam, że lepiej co jakiś czas zmienić gumy (dętki) niż płacić 200-220 zł za zabierak.
-
- Oldmotocyklista
- Posty: 544
- Rejestracja: 29 sty 2011, 11:15
- Imię: Krzysztof
- Miejscowość: krk
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: zabierak - sposób na regenrację
Mówiłem o tym na zlocie. Myślałem że to mój patent. Cieszę się że na to wpadłeś. No i świetny opis i fotki. Brawo !!!
- bartoszto
- Klubowicz
- Posty: 323
- Rejestracja: 21 cze 2010, 15:15
- Imię: Bartosz
- Miejscowość: Wrocław
- Numer GG: 1535035
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: zabierak - sposób na regenrację
Czy któryś z Was może mi wymienić jakie do całości operacji potrzebne są narzędzia?
Tak wiem serwisówka jest ale chciałem jeszcze zapytać czy z któraś czynnością jest jakiś problem? Tak cierpie na brak kluczy
Tak wiem serwisówka jest ale chciałem jeszcze zapytać czy z któraś czynnością jest jakiś problem? Tak cierpie na brak kluczy
- Kamyk
- Administrator
- Posty: 3375
- Rejestracja: 19 cze 2010, 19:07
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
- Plecak: Ewa
- Garnek: Shoei XR-1000 / HJC
- Skype: kaminski.rafal
- Numer GG: 2697152
- Motocykl: Testowy
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
Re: zabierak - sposób na regenrację
W Wroclawiu mozna wynajac warsztat na godzine z kompletem kluczy. Zefir mi o czyms takim opowiadal.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Er5 -> SV 650 K3 -> ST xtz 750 '89 + ...
- Lish
- Klubowicz
- Posty: 957
- Rejestracja: 24 wrz 2010, 21:56
- Imię: Karol
- Miejscowość: Piaseczno
- Plecak: Kiti
- Garnek: biały
- Telefon: 500366623
- Motocykl: fzs600 pies
- Kontakt:
Re: zabierak - sposób na regenrację
No to jak to Twój patent to wybacz - nie pamiętamketeiz1 pisze:Mówiłem o tym na zlocie. Myślałem że to mój patent. Cieszę się że na to wpadłeś. No i świetny opis i fotki. Brawo !!!
A u Ciebie jak to się spisuje?
PS. Mam zamiar podkraść Twój patent z listwami ozdobnymi wokół baku
Re: zabierak - sposób na regenrację
dobry opis i foty! dzięki ,sam sprawdzę ten patent
-
- Oldmotocyklista
- Posty: 544
- Rejestracja: 29 sty 2011, 11:15
- Imię: Krzysztof
- Miejscowość: krk
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: zabierak - sposób na regenrację
Patent to tak dla jaj bo już w moto wszystko zostało wynalezione tylko nie o wszystkim wiemy. A z tą listwą to tez nie mój patent tylko gdzeieś podejrzane.Lish pisze:No to jak to Twój patent to wybacz - nie pamiętamketeiz1 pisze:Mówiłem o tym na zlocie. Myślałem że to mój patent. Cieszę się że na to wpadłeś. No i świetny opis i fotki. Brawo !!!
A u Ciebie jak to się spisuje?
PS. Mam zamiar podkraść Twój patent z listwami ozdobnymi wokół baku
U mnie jeszcze nie telepie ale robiłem to w innym moto. i chodzi.
-
- Podawacz śrubek
- Posty: 4
- Rejestracja: 12 lip 2011, 23:00
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Plecak: Alexis
Re: zabierak - sposób na regenrację
Dzięki za sposób na regeneracją - zrobiłem u siebie i jest ok, a do tego sporo gotówki w portfelu zostało
Pozdrawiam
Pozdrawiam