Strona 1 z 1

Klejenie/spawanie plastiku

: 03 sty 2014, 19:26
autor: pioter300
Znalazłem na youtube taki oto filmik :
http://www.youtube.com/watch?v=mjb45PYqKaM

Dzisiaj naprawiłem sobie w ten sposób mocowanie zagarów. Co prawda nie mam takiego urządzenia, ale zwykła lutownica i kawałek drutu wystarczyło. Cienki drucik powyginałem w "zygzaki" i wciskałem go rozgrzaną lutownicą w łączone kawałki mocowania zagarów (ten biały plastik, w który się wkłada żarówki). Robiłem to sam, bo fachowiec od spawania plastiku powiedział, że z tym już się nic nie zrobi bo .... Fakt ktoś ten plastik wcześniej naprawiał kilkukrotnie więc wygląda on strasznie.

Na koniec przesmarowałem widoczne końcówki drucików uszczelniaczem dekarskim, żeby nie rdzewiały.
Nie wiem jak długo wytrzyma. Na razie próby obciążenia i wstrząsów rękami przeszły pomyślnie. W trakcie sezonu dam znać jak przetrwało normalną jazdę po naszych wspaniałych drogach.

Re: Klejenie/spawanie plastiku

: 03 sty 2014, 19:45
autor: DeFi
Ja zazwyczaj raz w sezonie rozkręcam zegary o poprawiam pęknięcia samą lutownicą. Ale niestety z każdym kolejnym "spawaniem" materiał robi się coraz słabszy.
Najlepiej byłoby spawać dodając troszkę takiego samego materiału (w przypadku wnętrza zegarów jest to ABS) aby wzmocnić element spawany.

Re: Klejenie/spawanie plastiku

: 03 sty 2014, 21:15
autor: pioter300
DeFi pisze:Ja zazwyczaj raz w sezonie rozkręcam zegary o poprawiam pęknięcia samą lutownicą. Ale niestety z każdym kolejnym "spawaniem" materiał robi się coraz słabszy.
Najlepiej byłoby spawać dodając troszkę takiego samego materiału (w przypadku wnętrza zegarów jest to ABS) aby wzmocnić element spawany.
A nie jest to przypadkiem polipropylen. Na tym wewnętrznym plastiku jest oznaczenie >PP-T<.
Klejem który wg instrukcji można kleić ABS, nie udało mi się skleić.

Re: Klejenie/spawanie plastiku

: 03 sty 2014, 21:29
autor: DeFi
Wydawało mi się że to ABS, ale mogę być w błędzie.

Re: Klejenie/spawanie plastiku

: 04 sty 2014, 00:27
autor: amodos
Ja w swoim "nowym nabytku" wczoraj rozkręcałem zegary chcąc przeczyścić szybki ( brak szczelności spowodował zasyfienie szybek od środka ). Jak zdjąłem pokrywę zegarów to..... przeżegnałem się piętą... 1000 Puzzli pospawanych a raczej zarzyganych plastikiem i poskręcanych wkrętami do drewna... zamknąłem je bez czyszczenia bo to będzie dłuższa posiadówa żeby to doprowadzić do ładu i składu... od razu będzie szpachlowanie puszek zegarów i pomalowanie ich. Swoją drogą zrodziło mi się pytanie czy te farby w spray w kolorze chromu faktycznie dają choćby namiastkę chromowania ? czy będzie poprostu srebrny?

Re: Klejenie/spawanie plastiku

: 04 sty 2014, 18:24
autor: pioter300
Będzie efekt chromu tyle że 40 letniego. Będzie matowe. Nie będzie to po prostu srebrne, ale do błyszczącego chromu będzie daleko.

Re: Klejenie/spawanie plastiku

: 05 sty 2014, 23:10
autor: piter3105
Używałem farb a'la chrom firmy bodajże DenBraven czy jakoś tak i nie ma efektu jakiego można by było się spodziewać. Takie niby ładne, ale jednak nie:P Malowałem tym elementy metalowe, a jeśli chciałbyś to zastosować na jakieś tworzywo, o myślę, że efekt może być jeszcze gorszy.