Re: Naciąg łańcucha
: 21 maja 2013, 15:39
Dokładnie na podnóżkach, częstotliwość tych drgań była tak nieprzyjemna, że nie mogłem trzymać nogi na podnóżku Aczkolwiek na kierownicy też dało się to lekko odczuć.
Fakt faktem, sprawdziłem wczoraj łańcuch i nadaje się tylko do śmietnika. Nie wiem jakim cudem, ale poluźniły mi się śrubki odciągające koło do tyłu i przesunęło się ono powodując zbyt małe napięcie łańcucha, a co za tym idzie w drodze powrotnej ze zlotu łańcuch jeszcze bardziej się rozciągnął w jednym miejscu.
Ale sprawdzę też te podnóżki, może faktycznie się poluźniły. W ogóle muszę sprawdzić dokręcenie wielu śrubek, bo wydaje mi się, że obejma od tłumika jest zbyt słabo przykręcona, co powoduje dodatkowe drgania.
No nic, łańcuch zamawiam dziś albo jutro i do wymiany przystąp.
Fakt faktem, sprawdziłem wczoraj łańcuch i nadaje się tylko do śmietnika. Nie wiem jakim cudem, ale poluźniły mi się śrubki odciągające koło do tyłu i przesunęło się ono powodując zbyt małe napięcie łańcucha, a co za tym idzie w drodze powrotnej ze zlotu łańcuch jeszcze bardziej się rozciągnął w jednym miejscu.
Ale sprawdzę też te podnóżki, może faktycznie się poluźniły. W ogóle muszę sprawdzić dokręcenie wielu śrubek, bo wydaje mi się, że obejma od tłumika jest zbyt słabo przykręcona, co powoduje dodatkowe drgania.
No nic, łańcuch zamawiam dziś albo jutro i do wymiany przystąp.