Strona 4 z 5

Re: Naciąg łańcucha

: 30 sie 2012, 20:18
autor: Judikam
Dzieki kurde ale gafe strzelilem :lol: jutro sprawdze to prawidlowo.

Re: Naciąg łańcucha

: 16 wrz 2012, 18:25
autor: Philips
Hej!

Świetny poradnik ze zdjęciami, dzięki! Nurtuje mnie jedna rzecz: Czy długość śrub naciągu łańcucha to dobry sposób na zmierzenie czy koło jest prosto? Mierzyłem u Siebie suwmiarką, mam jakieś 2-3 mm różnicy w pozostałym gwincie. Moje moto lekko znosi cały czas na prawo, ale tak delikatnie, że mogę jechać bez trzymanki, tylko muszę wychylić lekko ciężar ciała na lewo. Szukam cały czas przyczyny, bo to nie rama raczej (prawie na 100% żadnego poważnego wypadku itp.), tylko albo krzywo założone koło z tyłu, albo w półkach lagi mam nieustawione.

Re: Naciąg łańcucha

: 16 wrz 2012, 19:43
autor: piter3105
Ja naciągając mierzę gwint i jest ok. Te 2 mm raczej nie mają wpływu na ściąganie. U mnie taką różnicę akceptuję i jest wszystko w porządku:) Należy też przyjąć, że gwint może nie być idealnie wykończony, np. u mnie jest z prawej strony taki jakby lekki zadziorek na końcu śruby, dlatego 2 mm to myślę, że nie mają znaczenia, aczkolwiek ja zawsze staram się ustawiać równo.

-- 16 Wrz 2012, 19:43 --

A nie przepraszam, nie myślałem o 2 mm, ale o 0,2 mm:P Taką różnicę dopuszczam. 2 mm to już jednak jest troszeczkę. Tak do 1 mm (a może i więcej..?)myślę, że nie powinno być żadnych negatywnych odczuć w prowadzeniu.

Re: Naciąg łańcucha

: 16 wrz 2012, 20:55
autor: Philips
Dzięki za odp piter :)

Ja mam na lewym gwincie 19,6 mm a na prawym 22,1 mm. Właśnie zastanawiałem się, że przecież gwint może być nierówno wykończony/był zmieniany/cokolwiek innego, więc wolałem zapytać nim zacznę przy tym kombinować - lepsze wrogiem dobrego jak to mówią ;)

Re: Naciąg łańcucha

: 03 paź 2012, 09:19
autor: czaro85
A ja mam takie dosyć ciekawe moim zdaniem pytanie, jakieś 3 tygodnie temu robiłem naciąg łańcucha.
Po naciągu mało jeździłem dopiero teraz od paru dni robię większe przebiegi ponad 50 km na raz. Gdy motor już się zagrzewał zaczęło być słyszalne chrobotanie w tylnym kole nie wiedziałem co to aż do czasu, wczoraj sprawdziłem naciąg na ciepło zaraz po jeździe i okazało się że w jednym miejscu łańcuch ma 4 cm luzu a w drugim 0 cm ( tzw napięty na maksa ).
Podejrzewam że napęd nierównomiernie rozciągnięty to pewnie do wymiany. Dziwi mnie tylko że jak robiłem naciąg 3 tygodnie temu to kręciłem żeby znaleźć miejsce najbardziej naciągnięte i na nim ustawiałem.

A moje pytanie od czego napęd może się tak rozciągnąć, przejechałem w tym czasie może z 1500 km.

I dlaczego kurde wydaje się bardziej naciągnięty na ciepło niż na zimno, przecież łańcuch ciepły powinien być trochę dłuższy.

Re: Naciąg łańcucha

: 03 paź 2012, 10:58
autor: Miłosz
Pytanie ile ma ten napęd lat/przebiegu.

Może dopóki był trochę za luźny to się jakoś trzymał, naciągnąłeś go, większe siły zaczęły działać i nie wytrzymał.

Jedno jest pewne: łańcuch do wymiany (był już 1500km temu, z tego co piszesz
kręciłem żeby znaleźć miejsce najbardziej naciągnięte
. to nie rozciągał się równomiernie już wtedy.

Re: Naciąg łańcucha

: 03 paź 2012, 21:43
autor: czaro85
Nie wiem jaki całkowity przebieg ma łańcuch ja zrobiłem na nim około 4000 km, nie mam pojęcia także ile lat ma ale na pewno nie więcej niż motor :p

Przy naciąganiu szukałem miejsce najbardziej naciągnięte bo tak poradził dzióbek , ale wtedy była to różnica maks 1 cm a teraz to około 4 cm.
Kurde albo spieprzyłem coś przy ustawianiu naciągu ale jakimś cudem łańcuch w jednym miejscu się wydłużył a w drugim skrócił.

Re: Naciąg łańcucha

: 20 maja 2013, 20:54
autor: jotto
Czy zbyt słaby naciąg łańcucha może powodować drgania silnika?

Re: Naciąg łańcucha

: 21 maja 2013, 08:26
autor: keteiz1
Fabryczny łańcuch wytrzymał mi 30000 km. Łańcuch wyciąga się nie równomiernie co widać obracając kołem. I choć dobry łańcuch długo daje radę to najwcześniej siada mała zębatka bo to ona wykonuje najwięcej roboty z racji przełożenia.
Zbyt mocno naciągnięty łańcuch przenosi drgania na silnik i niszczy łożyska. Luźny natomiast nie przenosi drgań. Przy starym łańcuchu naciąg ustawiamy, obracając do punktu najbardziej naprężonego. Ale w tym miejscu trzeba należy pozostawić luz, gdzieś około 1 cm. ugięcia. Co w przypadku wyciągniętego łańcucha w innym skrajnym punkcie może pokazywać około 6 cm.ugięcia. Instrukcja mówi chyba coś o 4 cm. ale to dotyczy łańcucha nowego. Bez obawy taki łańcuch nie spadnie do póki przednia zębatka ma jeszcze zęby.
Kontrolujcie przednią zębatkę bo jej nie widać a kończy się pierwsza. UWAGA - wymieniamy zawsze cały zestaw.

Re: Naciąg łańcucha

: 21 maja 2013, 10:05
autor: Corr
A wyczułeś te wibracje na podnóżkach w czasie jazdy? jeżeli tak to nie koniecznie musi być silnik, ja tak miałem jak mi się poluzowały śruby od setów.