Zastanawia mnie ile wyciągneliście swoimi ER'kami. Ja osobiście więcej niż 100km/h nie jechałam (przy takiej prędkości muszę się bardzo mocno trzymać by mnie nie zdmuchnęło), ale raz dałam się przejechać chłopakowi to miał na liczniku 160km/h.
Jeśli wybrałam zły dział to proszę o przeniesienie
Życie masz tylko jedno, więc korzystaj z niego na całego :D
Ja swoja kiedys lecialem 170km/h, ale sa na forum ludzie ktorzy mieli i wiecej. Jesli chodzi o technike to mocno trzeba trzymac bak nogami i sie pochylic Wtedy da rade takowa predkosc uzyskac. Ale ja tam zawsze powtarzam: nie sztuka zapierd...
co racja to racja, ale ja dla sprawdzenia czy nie dławiony pojechałem ponad 180km/h tak za 183km/h ale to już max co poleci. Nie wiedzieć czemu przy schodzeniu z obrotów ok 160km/h małe shimmy złapał moto.
PS. Ale jak już pisałem wcześniej ja to wariat jestem.
Ja około 183 km/h ale nie wiem czy licznik tak optymistycznie pokazuje czy silnik dobrze się trzyma bo jeszcze trochę zapasu było... myślę, że 200 by się dało.
Też mam delikatną shimme przy około 160 więc może erki tak mają? Ale ciężko powiedzieć bo zazwyczaj jeżdżę <140 bardziej mnie kręcą winkle niż proste:D
ps witam, mój pierwszy post
Corr zapraszam do powitalni napisz o sobie coś więcej.
A mnie bardziej zastanawia co miała autorka na myśli zakładając taki temat ? Czyżby jakieś próby bicia rekordów w głowie się tłamszą ?
A więc zacytuję mojego barciaka " i po co tak zapier...... żeby się zabić to i 100 km/h Ci starczy."
Osobiście wyciągnąłem 180km/h, niedługo po zakupie testowałem. Teraz jak mam szybę i na dodatek ustawioną tak, żeby o zegary nie tarła paradoksalnie osiągam mniej ok. 170km/h choć da się dłużej utrzymać taką prędkość. Sporo zależy też od wiatru i nachylenia terenu.
czaro85 pisze:A mnie bardziej zastanawia co miała autorka na myśli zakładając taki temat ? Czyżby jakieś próby bicia rekordów w głowie się tłamszą ?
Autorka była ciekawa tylko ile wyciągacie jak pisałam wyżej, ja maksymalnie 100km/h. Głupia nie jestem (no może i trochę, ale nie aż tak) i nie w głowie mi szybsza jazda. zwłaszcza że to mój pierwszy sezon i szkoda byłoby aby był on ostatni.
Życie masz tylko jedno, więc korzystaj z niego na całego :D
Ja do 140km/h nie kombinuje z kładzeniem się na baku tylko normalnie wyprostowany. Więc mini szybka dobrze działa, no i jestem chudzielcem więc mały opór powietrza