
Jazda między samochodami
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto
- Daniel220
- Rowerzysta
- Posty: 49
- Rejestracja: 21 lis 2012, 23:12
- Imię: Daniel
- Miejscowość: Jasło
- Plecak: Asia
- Garnek: HJC CS R1
jazda po mieście
mam pytanie jak jeździcie po mieście w korku? czy wyprzedzacie samochody stojące w rzędzie i ustawiacie sie na pole position 

"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niz niektórzy ludzie przez całe swoje życie"
Burt Munro
Burt Munro
- DeFi
- Klubowicz
- Posty: 2397
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Września
- Plecak: Brak
- Garnek: LS2
- Numer GG: 9958743
- Telefon: 783757397
- Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
- Lokalizacja: Września
Re: Jazda między samochodami
Ja dość rzadko w ten sposób wyprzedzam auta. Może gdybym pomieszkał troszkę w Poznaniu to bym się do tego przyzwyczaił, ale u mnie we Wrześni same pojedyncze pasy na skrzyżowaniach, więc musiałbym przekraczać podwójną ciągłą.
A tak na marginesie mam pytanie do was.
Jak wy się odnosicie do ciągłej linii poza obszarem zabudowanym ? Przekraczacie ją przy wyprzedzaniu jak znajdzie się luka z naprzeciwka, czy stosujecie się do znaków poziomych i czekacie na przerywaną ?
Ja staram się unikać wyprzedzania na ciągłej linii, ale czasami trochę mnie to irytuje.
A tak na marginesie mam pytanie do was.
Jak wy się odnosicie do ciągłej linii poza obszarem zabudowanym ? Przekraczacie ją przy wyprzedzaniu jak znajdzie się luka z naprzeciwka, czy stosujecie się do znaków poziomych i czekacie na przerywaną ?
Ja staram się unikać wyprzedzania na ciągłej linii, ale czasami trochę mnie to irytuje.

Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
- JMR
- Motorowerzysta
- Posty: 74
- Rejestracja: 25 maja 2012, 22:06
- Imię: JAREK
- Miejscowość: Ostrów Mazowiecka
- Plecak: ROBERT KUBICA
- Garnek: HELD APACHE
- Skype: NIE POSIADAM
- Numer GG: 728024
- Telefon: 788******
Re: Jazda między samochodami
Chyba wszyscy tak robią oczywiście jak się da,jednak trzeba uważać sam wyprzedam 'puszki' do momentu zapalenia się zielonego światła jeżeli nie dotarłem do pole position gdy jestem dajmy w połowie korku i zapala się zielone światło to masakra na początku samochodziarze nie uważają i ustawiam się za samochodem oczywiście daje zawsze znaki życia wydechem(a jest czym)
Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się moje przymierze pokoju,mówi Pan, który ma litość nad tobą.
(Iz 54,10)
(Iz 54,10)
-
- Motocyklista
- Posty: 628
- Rejestracja: 24 sty 2011, 18:19
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Ciechanów/Wrocław
- Plecak: Ania
- Garnek: LS2
- Motocykl: BMW R 1100 RT
Re: Jazda między samochodami
Na początku trochę szalałem i nie zwracałem uwagi, ale od pewnego czasu skończyłem z tym i normalnie stosuję się do podwójnej ciągłej poza miastem. Są jakieś nieliczne wyjątki, np. ciągniki rolnicze, cinquecento (nie obrażając właścicieli
) itp.W mieście normalnie przejeżdżam między samochodami (oczywiście w granicach rozsądku), ale bez przesady tym bardziej, że w moim miasteczku nie ma aż takich korków 


- Daniel220
- Rowerzysta
- Posty: 49
- Rejestracja: 21 lis 2012, 23:12
- Imię: Daniel
- Miejscowość: Jasło
- Plecak: Asia
- Garnek: HJC CS R1
Re: Jazda między samochodami
a inna sytuacja linia ciągła cinquacento pas jezdni wystarczająco szeroki do wyprzedzenia i nie najechania na linię czy to legalne w świetle prawa?
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niz niektórzy ludzie przez całe swoje życie"
Burt Munro
Burt Munro
- DeFi
- Klubowicz
- Posty: 2397
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Września
- Plecak: Brak
- Garnek: LS2
- Numer GG: 9958743
- Telefon: 783757397
- Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
- Lokalizacja: Września
Re: Jazda między samochodami
Jeżeli nie ma wcześniej znaku zakazu wyprzedzania to jest to zgodne z prawem.
Ciągła linia zabrania przekraczania jej, a nie wyprzedzania. Od tego jest inny znak
Ciągła linia zabrania przekraczania jej, a nie wyprzedzania. Od tego jest inny znak


Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
- Daniel220
- Rowerzysta
- Posty: 49
- Rejestracja: 21 lis 2012, 23:12
- Imię: Daniel
- Miejscowość: Jasło
- Plecak: Asia
- Garnek: HJC CS R1
Re: Jazda między samochodami
tak też myślałem aczkolwiek wiadomo jak niektórzy interpretują przepisy
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niz niektórzy ludzie przez całe swoje życie"
Burt Munro
Burt Munro
- Corr
- Motocyklista
- Posty: 697
- Rejestracja: 21 maja 2012, 13:04
- Imię: Adam
- Miejscowość: Zabrze
- Motocykl: Kawasaki ZX-6R 05'
Re: Jazda między samochodami
Ja poza zabudowanym na ciągłej wyprzedzam raczej tylko bardziej powolne pojazdy, wbrew pozorom linia ciągła zazwyczaj ma uzasadnienie np. przy skrzyżowaniach czy w przypadku ograniczonej widoczności z naprzeciwka i wtedy rzeczywiście nie warto wyprzedzać.
W zabudowanym jazda między autami jak najbardziej
Dzisiaj miałem dylemat bo na jednopasmówce przez remont zrobił się długi na kilometr korek więc jechałem po ciągłej aż dojechałem do radiowozu... Poczekałem aż zrobi się miejsce i wyprzedziłem reszte ogonka prawą stroną bo wolałem ich nie prowokować. Chociaż w sumie nie wiem co jest "bardziej" nielegalne w zabudowanym: jazda po ciągłej(akurat większość stała przy linii więc nie było opcji zmieszczenia się na pasie) czy wyprzedzanie z prawej strony na tym samym pasie(o ile dobrze pamiętam to dozwolone jedynie przy lewoskręcie?) ?
W zabudowanym jazda między autami jak najbardziej

Kawasaki Er5 99' -> Kawasaki ZX-6R 636 05'
- pioter300
- Motocyklista
- Posty: 151
- Rejestracja: 01 lip 2012, 12:39
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Wa-wa/Piaseczno
- Garnek: SHARK S900
Re: Jazda między samochodami
Skoro stali w korku to ich nie wyprzedzałeś, tylko omijałeś.
Ja jeżeli jest korek i samochody stoją to nie przejmuję się ciągłą linią jak jadę pomiędzy pasami (oczywiści oba w tą samą stronę). Jak jade poza miastem to raczej stosuję się do podwójnej linii i staram się jej nie przekraczać (chybą że jedzie jakiś traktor lub rower jadący slalomem). A jeśli chodzi o przebijanie sie na polepostion to jak zapala się zielone świtało to ja włączam kierunkowsaz i wbijam się za puszkę, a jak mnie nie chce wpuścić to sie nie przpycham i tak go wyprzedzę na nastepnych światłach. Ja stosuję zasadę, że nie wyprzedzam z prawej strony i nie omijam korka prawą stroną. Jak są 3 pasy ruchu to jadę między lewym a środkowym. Z prawej strony może ktoś włączać się do ruchu lub wyjeżdżając z bocznej uliczki może "zachaczyć o środkowy pas".
Ja jeżeli jest korek i samochody stoją to nie przejmuję się ciągłą linią jak jadę pomiędzy pasami (oczywiści oba w tą samą stronę). Jak jade poza miastem to raczej stosuję się do podwójnej linii i staram się jej nie przekraczać (chybą że jedzie jakiś traktor lub rower jadący slalomem). A jeśli chodzi o przebijanie sie na polepostion to jak zapala się zielone świtało to ja włączam kierunkowsaz i wbijam się za puszkę, a jak mnie nie chce wpuścić to sie nie przpycham i tak go wyprzedzę na nastepnych światłach. Ja stosuję zasadę, że nie wyprzedzam z prawej strony i nie omijam korka prawą stroną. Jak są 3 pasy ruchu to jadę między lewym a środkowym. Z prawej strony może ktoś włączać się do ruchu lub wyjeżdżając z bocznej uliczki może "zachaczyć o środkowy pas".
Jestem bardzo początkujący więc proszę nie dziwić się niektórymi moimi pytaniami.
Pierwsze moto, pierwsze godziny jazdy i pierwszy kontakt z mechaniką.
Pierwsze moto, pierwsze godziny jazdy i pierwszy kontakt z mechaniką.
- Daniel220
- Rowerzysta
- Posty: 49
- Rejestracja: 21 lis 2012, 23:12
- Imię: Daniel
- Miejscowość: Jasło
- Plecak: Asia
- Garnek: HJC CS R1
Re: Jazda między samochodami
czyli reasumując nawet wyprzedzanie (omijanie)w korku sznurka aut nawet kiedy tylko jest jeden pas, jest dozwolone w przepisach pod warunkiem nieprzekraczania lini ciągłej
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niz niektórzy ludzie przez całe swoje życie"
Burt Munro
Burt Munro