Forum Kawasaki ER-5

Kosciej103 pisze:Ja ostatnio byłem na wycieczce organizowanej przez księdza. Takie tam po Podlasiu ale 270 km zrobiłem, bym zrobił więcej, ale musiałem wracać bo zabierałem żonę na koncert na 19.
Tu wieża widokowa z widokiem na Białoruś.

Gdzie jest ta wieża? Też bardzo spodobało mi się Podlasie, a tam jeszcze nie dotarłem.

Pzdr

Dołączam się do pytania, Podlasie mam nie daleko, więc chętnie bym się tam wybrał w wolniejszej chwili

Szybka decyzja, pakowanie i jest. Wyjazd w Bieszczady jak co roku na oficjalne zakończenie tego cudownego czasu kiedy to możemy jeździć Naszymi bike'ami Byle do następnego sezonu Ale nieoficjalny sezon nadal trwa

Wieża jest we wsi Siemianówka. Znajduje się w miejscu gdzie Narew zaczyna przeistacza się w zalew.

Pomyślałem, że temat "Dzisiaj polatałem" będzie bardzo dobrze pasował do pytania/pytań

Płacił ktoś kiedyś mandat w ratach? Jak wygląda związana z tym procedura? Jakie papiery są potrzebne?
(Wiem, że google itd. ale wolałem zapytać forumowiczów )

Mój znajomy kiedyś płacił, musiał donosić zaświadczenie o zarobkach no i składał podanie o rozłożenie na raty z powodów jakie sobie wymarzył. Z tego co pamiętam to tyle, aczkolwiek trochę temu to było, więc nie jestem na 100% pewna

ps. a gdzie jakiś gif?

Aa bo.. tak siakoś.. nie mam humoru przez ten mandat.

Dzięki za 'info'

Tym wygrałeś, Hiddlestona uwielbiam!
I jeszcze nie polecam nie płacić, bo nie wiem jak gdzie indziej, ale u nas się ostro wzięli za niepłacących.. Po półtora miesiąca przychodzi wezwanie do pracy jeśli masz i pracodawca musi Ci potrącić z pensji, a mi np od razu siedli na konto i zablokowali.. Zabawy z całą biurokracją potem trochę jest, więc lepiej wziąć się za to od razu.

Też potrafią ściągnąć ze zwrotu podatku, koledze mojemu tak zrobili. Jakie to było zaskoczenie gdzie zamiast 1000 zł zwrotu dostał kilkadziesiąt (miał kilka mandatów nieopłaconych)

Wczoraj o godz. 17 przydrożna tablica wskazywała 17 st, a ja się gotowałem w podpince Pogoda wymarzona jak na listopad, +70 km na liczniku

A propos mandatów to mojemu kumplowi też ze zwrotu podatku ściągneli