Strona 1 z 2

Modeka Rookie, czy droższe Finn?

: 18 paź 2011, 21:59
autor: koomahnah
Cześć. Chciałbym się Was doradzić w kwestii wyboru spodni Modeka. Znalazłem sobie model Rookie w rozsądnej cenie, oraz droższy Finn. Główne różnice między nimi to wypinana membrana i ocieplenie (w zestawieniu z wypinanym samym ociepleniem w Rookie), kieszenie w Finn oraz... 240 zł (450 zł, 690 zł).

Czy uważacie, że warto dokładacie te dwie i pół stówki? Głównie kusi mnie wypinana membrana - jak na aktualną pogodę to nie ma to znaczenia, ale przy 25C w lato już może być różnica :silent: Czy może wystarczy wypiąć samo ocieplenie i będzie git? Podzielcie się doświadczeniami.

A może jakieś inne spodnie w tym przedziale cenowym? (tylko absolutnie nie droższe od Finnów)

Re: Modeka Rookie, czy droższe Finn?

: 19 paź 2011, 06:16
autor: lookaszk
Mam spodnie z wypinanym ociepleniem i bez wypinanej membrany - w lecie przy prędkościach poniżej 60kmh "pływam" w nich, więc radzę dopłacić te 2,5 100.
Pozatym te droższe dodatkowo mają regulowane ochraniacze kolan.

Re: Modeka Rookie, czy droższe Finn?

: 19 paź 2011, 18:45
autor: K021
Tak jak kolega wyzej mam spodnie bez wypinanej membrany- rebelhorn loaded, ogolnie nawet w chlodniejsze dni sa bardzo cieple bez ocieplenia. Co sie dzieje w upalne dni to az szkoda gadac.. i to nawet dlugie szybkie przejazdzki moga byc meczace, nie wspominam juz o jezdzie w miescie podczas godzin szczytu. Dodatkowy dyskomfort to taki ze zalozysz kilka razy takie spodnie i nadaja sie one do prania, no chyba ze jestes masochista i lubisz takie "klimaty" :D ale wtedy od ludzi trzymaj sie z daleka. Takie spodnie przydaja sie w chlodniejsze dni, kiedy pogoda jest podobna do tej obecnej. Dlatego moim zdaniem powinienes wybrac ten drozszy model ktory zapewne okaze sie bardziej uniwersalny. Nie ma chyba sensu placic 2 razy. A co do samej firmy rebelhorn o ktorej wspomnialem- trzymaj sie od niej z daleka, szwy w opisywanych spodniach puscily po 2-3 miesiacach, kurtka tez nie lepsza... a na dodatek posialem gdzies paragon i nie moge ich teraz do "naprawy" :(

Re: Modeka Rookie, czy droższe Finn?

: 20 paź 2011, 11:58
autor: Miłosz
Zbytnie "ciepło" dotyczy chyba większości spodni. W konsekwencji wiele osób myśli o jeansach motocyklowych albo opcji zwykłe spodnie plus ochraniacze.

Re: Modeka Rookie, czy droższe Finn?

: 02 lis 2011, 21:28
autor: Strzelson
Ja mam Modekę Ottawa i jest bez wypinanej membrany. Za 350 kupiłbym do tego Jeansy z karbonem na ciepłe dni. Sam w lato jeżdżę w zwykłych jeansach z ochraniaczami. Spodnie tekstylne na lato się raczej nie nadają i nie sądzę żeby wpinana membrana dużo dała. Co innego kurtka... tu myślę że warto dołożyć.

Re: Modeka Rookie, czy droższe Finn?

: 02 lis 2011, 23:31
autor: Dabrus
Ja mam Laser Pro od Modeki z wypinaną membraną i powiem jedno: warto. I to bardzo. Jeździłem 2 lata w spodniach bez wypinanej membrany i nawet nie wiedziałem co tracę. Jak masz wypinaną membranę to spokojnie w największe upały możesz jeździć bez większego dyskomfortu (wiadomo, jak jest 30 stopni to zawsze będzie ciepło, nawet w dżinsach). Ale różnica jest nieporównywalna. Ja bym dopłacił.

Re: Modeka Rookie, czy droższe Finn?

: 07 lis 2011, 23:33
autor: KELGAR
Ja kupiłem spodnie bez wypinanej membrany, mam je miesiąc, załapałem się na ostatnie ciepłe dni 21-23 stopnie i już żałuję. O ile przy 21 stopniach idzie wytrzymać, to boje się myśleć co bezie przy 30-35 :roll:

Re: Modeka Rookie, czy droższe Finn?

: 08 lis 2011, 16:24
autor: mare36ks
jak to co bedzie?

bedzie mokra dupa :D

Re: Modeka Rookie, czy droższe Finn?

: 02 sty 2014, 17:35
autor: bet1988
heya! słuchajcie, sprawa ino chyża do rozwiązania :D wiem na pewno, że będą spodenki z wypinaną membraną i ociepleniem. Jest taki model Modeki, flagstaff

http://allegro.pl/spodnie-motocyklowe-m ... 83807.html

ktoś coś? jakieś relacje, opinie ?
Myślałem o rokkie, ale jeśli mam w cieplejsze dni wypływać przez nogawkę i walczyć z udarem tudzież wylewem, wolę pokombinować :mrgreen:

Re: Modeka Rookie, czy droższe Finn?

: 06 sty 2014, 15:41
autor: wwitek123
Modeka to bardzo znana i dobra marka, lecz w tym przypadku płacimy też troche właśnie za znaczek :)
Ja 4 lata temu kupiłem komplet Motona- polska firma z siedzibą w Lublinie (właściciel Motony jest synem właciciela Tarboru producenta moto-odzieży skórzanej)
Jakie mam wrażenia przez 4 lata intensywnego użytkowania? Wymienili mi tylko raz napę i puścił szew w pasku ściągającym w pasie. Innych problemów nie było, odzież jest nadal w świetnej kondycji i jeżeli miałbym jeszcze raz ją kupić-zrobił bym to bez zastanowienia :)
Kurtka jak i spodnie mają wypinanie ocieplenie i membrane, jak i również reg.protektory kolan. Jadąc w deszczu ponad 200 km membrana naprawde działała. Wierzchnia wasrstwa była mokra, ale membrana dalej nie przepuściła wody, co uważam za mocny plus:) W upalne dni wypinam ocieplenie i membrany+ otwieram wszystkie wywietrzniki i jest idealnie :) Teraz najważniejsze- cena:
Kurta kosztowała 650 a spodnie 550.
Po krótkiej rozmowie całość dostałem za 1100zł :D
W ofercie są rownież niestandardowe rozmiary np. wydłużana Lka tak jak w moim przypadku :)
Podsumowując polecam szczerze odzież Motona: Kurtka Ventour i spodnie Blackstone :)