Hej,
Wywolany do tablicy

napisze jakie sa moje doswiadczenia, bo mi jakos szybko rece marzna i sprawdzilem prawie wszystkie mozliwosci:
1. Wkladki w rekawice - fajna sprawa, ale jesli posiada sie dopasowane rekawice to juz jest troche ciasno w nich. Ja mam rekawice dopasowane i w letnich bylo nie wygodnie a w zimowych idealnie.
2. Rekawice zimowe - posiadam pare Helda i sa super. Wodoodporne i dosc grube. Trzeba sie przyzwyczaic do prowadzenia, ze wzgledu na wielkosc rekawic. Powiedzmy ze inaczej sie trzyma manetki niz w letnich
3. Handbary - chronia przed wiatrem na pewno. Przed deszczem juz nie az tak dobrze. Wszystko zalezy jakie sie ma handbary. Jesli powiedzmy w stylu Acerbisa to nie chronia przed deszczem. Takie jakie ma Maniek i ja w Tenerze chronia juz lepiej.
4. Mufki - ja to nazywam z Zefirem jamnikami

To juz inna bajka. Chroni przed sporym deszczem, ale trzeba je dobrze zamontowac. Raz w Rumuni mialem powodz w srodku, ale byla to moja wina. Na pewno chronia idealnie przed wiatrem i mrozem.
5. Podgrzewane manetki - nie bede opoisywal po co i na co
Sprawdzilem juz wiele rozwiazan i ja bym zostal przy: manetki podgrzewane + handbary. Jesli choodzi o deszcz to dodal bym mufki. Jesli chodzi o wyjazd na Elefanta to juz wszystko bym bral
Pozdrawiam,
Kamyk