Shark?
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto
-
- Podawacz śrubek
- Posty: 3
- Rejestracja: 16 sty 2015, 12:42
- Imię: Kamil
- Miejscowość: Siedlce/Warszawa
Shark?
Czy ktoś może forumowych kolegów użytkuje kask Sharka?
Zastanawiam się nad kupnem i zacząłem się zastanawiać jaka jest różnica pomiędzy S700 S800 a S900 oprócz oczywiście pompowanych policzków w S900 które są przez jednych chwalone a przez jednych ganione
Ceną się różnią.. ale czy czymś poza tym? wszystkie mają blendę,pinlock, podobną wagę, wszystkie dostały po 4* w teście sharp.
Jeśli ktoś użytkuje lub miał do czynienia to chętnie wysłucham opinii
Zastanawiam się nad kupnem i zacząłem się zastanawiać jaka jest różnica pomiędzy S700 S800 a S900 oprócz oczywiście pompowanych policzków w S900 które są przez jednych chwalone a przez jednych ganione
Ceną się różnią.. ale czy czymś poza tym? wszystkie mają blendę,pinlock, podobną wagę, wszystkie dostały po 4* w teście sharp.
Jeśli ktoś użytkuje lub miał do czynienia to chętnie wysłucham opinii
- Hidemichi
- Podawacz śrubek
- Posty: 3
- Rejestracja: 16 lip 2014, 14:16
- Imię: Hidemichi
- Miejscowość: Warszawa
Re: Shark?
Witaj,
Ja używam Sharka S700, spróbuję Ci opisać chociaż ten:
Jeździłem wcześniej na kasku z otwieraną przyłbicą i w stosunku do niego jest znacznie lżejszy. Cały dzień jazdy w tym kasku nie generuje takiego zmęczenia szyi jak dwie godziny w moim poprzednim.
Jest wygodny i ma bardzo istotną z mojego punktu widzenia blendę (trudno założyć okulary przeciwsłoneczne na korekcyjne). Po pierwszym sezonie stwierdzam, że kask wykonany jest dość dobrze, nic w nim nie trzeszczy, szybka podnosi się pewnie oraz z właściwym oporem, nie wygina się w ręku i nie masz wrażenia, że można ją od podnoszenia góra-dół złamać. Blenda opuszcza się pewnie, z wyraźnym stuknięciem. Bez problemu można wyczuć jej wajchę nawet w grubych rękawiczkach. Stuknąłem kaskiem kilka razy przy przenoszeniu - lakier nie odpada i póki co nie łuszczy się. W czasie mocnego deszczu przy zamkniętych wlotach powietrza nie cieknie.
Jeśli chodzi o minusy to przede wszystkim jest głośny. Na dłuższe trasy zakładam niepodłączone do niczego słuchawki dokanałowe, które pełnią rolę zatyczek do uszu. Druga rzecz - niby ma kilka otworów od wlotu powietrza, ale nie działają zbyt dobrze. Szczególnie te dwa na głowie. No i parująca szybka w chłodne dni - ten problem rozwiązałem dołączoną do niego wkładką przeciw parowaniu.
Ja używam Sharka S700, spróbuję Ci opisać chociaż ten:
Jeździłem wcześniej na kasku z otwieraną przyłbicą i w stosunku do niego jest znacznie lżejszy. Cały dzień jazdy w tym kasku nie generuje takiego zmęczenia szyi jak dwie godziny w moim poprzednim.
Jest wygodny i ma bardzo istotną z mojego punktu widzenia blendę (trudno założyć okulary przeciwsłoneczne na korekcyjne). Po pierwszym sezonie stwierdzam, że kask wykonany jest dość dobrze, nic w nim nie trzeszczy, szybka podnosi się pewnie oraz z właściwym oporem, nie wygina się w ręku i nie masz wrażenia, że można ją od podnoszenia góra-dół złamać. Blenda opuszcza się pewnie, z wyraźnym stuknięciem. Bez problemu można wyczuć jej wajchę nawet w grubych rękawiczkach. Stuknąłem kaskiem kilka razy przy przenoszeniu - lakier nie odpada i póki co nie łuszczy się. W czasie mocnego deszczu przy zamkniętych wlotach powietrza nie cieknie.
Jeśli chodzi o minusy to przede wszystkim jest głośny. Na dłuższe trasy zakładam niepodłączone do niczego słuchawki dokanałowe, które pełnią rolę zatyczek do uszu. Druga rzecz - niby ma kilka otworów od wlotu powietrza, ale nie działają zbyt dobrze. Szczególnie te dwa na głowie. No i parująca szybka w chłodne dni - ten problem rozwiązałem dołączoną do niego wkładką przeciw parowaniu.
-
- Podawacz śrubek
- Posty: 3
- Rejestracja: 16 sty 2015, 12:42
- Imię: Kamil
- Miejscowość: Siedlce/Warszawa
Re: Shark?
Cenna opinia, co do głośności to nie oczekuję super wyciszenia w tej grupie cenowej.
Może ktoś mógłby polecić jeszcze jakiś kask w tej grupie cennowej/ w tej klasie? Myślałem jeszcze o HJC IS-17 ale to dla mnie już taka górna granica cenowa:/
Nawinął się jeszcze Caberg Ego ale tu opinie są podzielone i nie koniecznie najlepszy stosunek ceny do jakości.
Może ktoś mógłby polecić jeszcze jakiś kask w tej grupie cennowej/ w tej klasie? Myślałem jeszcze o HJC IS-17 ale to dla mnie już taka górna granica cenowa:/
Nawinął się jeszcze Caberg Ego ale tu opinie są podzielone i nie koniecznie najlepszy stosunek ceny do jakości.
- Miłosz
- Klubowicz
- Posty: 1303
- Rejestracja: 29 kwie 2011, 22:57
- Imię: Miłosz
- Miejscowość: Plewiska/Poznań
- Plecak: Monika
- Garnek: HJC
- Numer GG: 3369519
- Motocykl: Gsf 1200N K5
Re: Shark?
Gdzieś, chyba w Motocyklu Airoh movement miał świetne opinie.
-
- Podawacz śrubek
- Posty: 3
- Rejestracja: 16 sty 2015, 12:42
- Imię: Kamil
- Miejscowość: Siedlce/Warszawa
Re: Shark?
A widzisz, Jakoś nigdzie nie spotkałem się z tym kaskiem a faktycznie zbiera pochlebne opnie:)
Takie pytanie jeszcze, czym kierować się przy wybieraniu kasku dla plecaczka? czy takie element jak np blenda albo pinlock są istotne w jeździe jako pasażer?
Na początku byłem przekonany że plecaczek dostanie kask z tej samej półki, ale zauważyłem że kaski na tym samym poziomie bezpieczeństwa bez np blendy czy pinlocka są tańsze
Takie pytanie jeszcze, czym kierować się przy wybieraniu kasku dla plecaczka? czy takie element jak np blenda albo pinlock są istotne w jeździe jako pasażer?
Na początku byłem przekonany że plecaczek dostanie kask z tej samej półki, ale zauważyłem że kaski na tym samym poziomie bezpieczeństwa bez np blendy czy pinlocka są tańsze
-
- Klubowicz
- Posty: 895
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 08:58
- Imię: Michał
- Miejscowość: Ornontowice k/Gliwic
- Garnek: Scorpion EXO-1200
- Numer GG: 8278420
- Motocykl: SV-650SF
Re: Shark?
Ja mam dwa kaski: Naxa F5T - wysłużona, troszkę zniszczona, której nie używam na co dzień oraz HJC TR1, z blendą, ogólnie na pewno stoi wyżej niż Naxa. Plecak jeździ ze mną okazjonalnie (a w zasadzie to plecaki). Oczywiście otrzymują one (one, a jakże ) HJC.
Także konkluzja - na pewno nie gorszy niż do siebie.
Także konkluzja - na pewno nie gorszy niż do siebie.
ER-5 1998r. Od 07.04.2014r.
SV650S 2007r. Od 29.04.2018r.
Chętnie pomogę również w zakresie projektowania elektroniki oraz szeroko rozumianej informatyki i komputerów.
SV650S 2007r. Od 29.04.2018r.
Chętnie pomogę również w zakresie projektowania elektroniki oraz szeroko rozumianej informatyki i komputerów.
-
- Podawacz śrubek
- Posty: 14
- Rejestracja: 10 lut 2015, 14:34
- Imię: Łukasz
- Miejscowość: Łódź
- Garnek: Shark S600
- Motocykl: Er-5
Re: Shark?
Trochę odświeżę temat, ale chętnie się wypowiem o posiadanym kasku tej firmy, może komuś się przyda.
Sam używam Shark S600 http://www.dirtbikebitz.com/images/prod ... e_Azur.jpg
i szczerze mogę polecić w tej kategorii cenowej (kupiłem za 420 zł). Uważam, że jest całkiem nieźle wygłuszony. Wiadomo, nie jest to Shoei, ale jednak różnica między posiadanym wcześniej Boxem jest kolosalna. Kask jest solidnie wykonany, wygodny, lekki.
Cały biały S600 bardzo podobał mi się również wizualnie, nie lubię kasków ze zbyt dużą ilością wzorów. Minus względem wyższych modeli jest taki, że nie ma blendy.
Wady:
1. wypinała się jedna z gąbek - przy prawym podbródku. Czekałem dobre półtora miesiąca, aż serwis wymienił zaczep na gwarancji. Tu spory minus za długi czas rozpatrzenia reklamacji.
2. Szybka mocno paruje w wilgotne wieczory. Założyłem pin locka i problemu nie ma.
Sam używam Shark S600 http://www.dirtbikebitz.com/images/prod ... e_Azur.jpg
i szczerze mogę polecić w tej kategorii cenowej (kupiłem za 420 zł). Uważam, że jest całkiem nieźle wygłuszony. Wiadomo, nie jest to Shoei, ale jednak różnica między posiadanym wcześniej Boxem jest kolosalna. Kask jest solidnie wykonany, wygodny, lekki.
Cały biały S600 bardzo podobał mi się również wizualnie, nie lubię kasków ze zbyt dużą ilością wzorów. Minus względem wyższych modeli jest taki, że nie ma blendy.
Wady:
1. wypinała się jedna z gąbek - przy prawym podbródku. Czekałem dobre półtora miesiąca, aż serwis wymienił zaczep na gwarancji. Tu spory minus za długi czas rozpatrzenia reklamacji.
2. Szybka mocno paruje w wilgotne wieczory. Założyłem pin locka i problemu nie ma.
- pioter300
- Motocyklista
- Posty: 151
- Rejestracja: 01 lip 2012, 12:39
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Wa-wa/Piaseczno
- Garnek: SHARK S900
Re: Shark?
Sam używam Shark S900.
Minusy :
- Głośny
- Brak pinlocka.
- W moim kasku jest jakiś problem ze szczelnością szybki. Podczas jazdy dostaje się powietrze i wieje mi prosto w oko. Przy dociśnięciu szybki ręką problem znika.
Plusy :
- Blenda przeciw słoneczna.
- Możliwość jazdy w okularach.
- Bardzo wygodny (nawet moje odstające uszy nie są jakoś ściśnięte) 5 godzin jazdy i cały czas pełen komfort.
- Całkowicie demontowalny środek kasku - możliwość wyprania.
Podobno Shark S700 i S900 to ta sama skorupa. Różnią się tzw. Bajerami. (blenda, pompowane policzki) - tak mi mówił sprzedawca 3 lata temu.
Jeżeli miałbym kupić teraz nowy kask to pewnie bym kupił innej firmy. Zraziłem się do SHARKA przez to "dmuchanie" w oko.
Minusy :
- Głośny
- Brak pinlocka.
- W moim kasku jest jakiś problem ze szczelnością szybki. Podczas jazdy dostaje się powietrze i wieje mi prosto w oko. Przy dociśnięciu szybki ręką problem znika.
Plusy :
- Blenda przeciw słoneczna.
- Możliwość jazdy w okularach.
- Bardzo wygodny (nawet moje odstające uszy nie są jakoś ściśnięte) 5 godzin jazdy i cały czas pełen komfort.
- Całkowicie demontowalny środek kasku - możliwość wyprania.
Podobno Shark S700 i S900 to ta sama skorupa. Różnią się tzw. Bajerami. (blenda, pompowane policzki) - tak mi mówił sprzedawca 3 lata temu.
Jeżeli miałbym kupić teraz nowy kask to pewnie bym kupił innej firmy. Zraziłem się do SHARKA przez to "dmuchanie" w oko.
Jestem bardzo początkujący więc proszę nie dziwić się niektórymi moimi pytaniami.
Pierwsze moto, pierwsze godziny jazdy i pierwszy kontakt z mechaniką.
Pierwsze moto, pierwsze godziny jazdy i pierwszy kontakt z mechaniką.