Cichy, szczelny kask
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto
-
- Motocyklista
- Posty: 628
- Rejestracja: 24 sty 2011, 18:19
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Ciechanów/Wrocław
- Plecak: Ania
- Garnek: LS2
- Motocykl: BMW R 1100 RT
Cichy, szczelny kask
Tak jak w temacie, chciałem forumowiczów zapytać jaki mogą polecić cichy i szczelny kask. Jeżdżąc w różnych LS2 i innych z niższej półki po kilku godzinach jazdy, kiedy zdejmuję kask bolą mnie zatoki (fakt, że jestem na nie wrażliwy), ostatnimi czasy zacząłem jeździć w kominiarce, ale niewiele pomaga. Zależy mi na nieprzewiewnym kasku, dzięki któremu nie zniszczyłbym sobie do reszty zatok. Kask raczej integralny, bo w szczękowcu zawsze coś tam zawiunie, a porządny potrafi bardzo dużo kosztować. Zależy mi na dobrym stosunku jakości do ceny. Dodam jeszcze, że jeżdżę w okularach, dlatego fajnie by było jakbym nie musiał ich na siłę wpychać.
- urbansan
- Klubowicz
- Posty: 600
- Rejestracja: 24 mar 2011, 09:43
- Imię: Urban
- Miejscowość: Wa-wa
- Plecak: Panna Urbanna :D
- Garnek: RPHA 10+
- Motocykl: SV1000
- Lokalizacja: Wa-wa
Re: Cichy, szczelny kask
Odświeżam kotleta.
Poszukuję cichego kasku o dowolnej konstrukcji i dowolnej cenie.
Aktualnie smigam RPHA10+, który waży 1300g jak poprzedni HJC HQ1, ale dopiero po przejechaniu 1000km zrozumialem, ze jego sportowosc jest uzyskana kosztem wyciszenia bardziej niz sie wydawalo na poczatku. Jezdze z zatyczkami 32 SNR, mam kolnierz, ktory zapobiega podwiewaniu i podroz jest katorga, gdy zaczynam czuc zmeczenie. Mam podwyzszona szybe sportowa a la MotoGP w SV1000 (sportowa pozycja). Moja preferencja to kask bez szczeki, bez blendy. Integral z wymienamymi szybkami i pin-lockiem. Wentylacja moze byc dosc slaba, zapiecie najlepiej DD, kurtynka przeciw podwiewaniu. Nosek nie jest potrzebny.
Niestety nikt nie robi dobrych kasków z tak mala iloscia gadzetow zatem na razie pada na propozycje:
- Schuberth S2
- Shoei GT-AIR
- cos z Arai?
Ze szczekowcow:
- Schuberth C3
- Shoei Neotec
Nie chce sie dokladac do niemieckiego PKB, dlatego nie poszedlem do sklepu od razu po C3
Z drugiej strony sluch jest dla mnie wazniejszy, wiec i ten kask bedzie testowany.
Plz wyrazcie swoje opinie i dodajcie swoje propozycje
Poszukuję cichego kasku o dowolnej konstrukcji i dowolnej cenie.
Aktualnie smigam RPHA10+, który waży 1300g jak poprzedni HJC HQ1, ale dopiero po przejechaniu 1000km zrozumialem, ze jego sportowosc jest uzyskana kosztem wyciszenia bardziej niz sie wydawalo na poczatku. Jezdze z zatyczkami 32 SNR, mam kolnierz, ktory zapobiega podwiewaniu i podroz jest katorga, gdy zaczynam czuc zmeczenie. Mam podwyzszona szybe sportowa a la MotoGP w SV1000 (sportowa pozycja). Moja preferencja to kask bez szczeki, bez blendy. Integral z wymienamymi szybkami i pin-lockiem. Wentylacja moze byc dosc slaba, zapiecie najlepiej DD, kurtynka przeciw podwiewaniu. Nosek nie jest potrzebny.
Niestety nikt nie robi dobrych kasków z tak mala iloscia gadzetow zatem na razie pada na propozycje:
- Schuberth S2
- Shoei GT-AIR
- cos z Arai?
Ze szczekowcow:
- Schuberth C3
- Shoei Neotec
Nie chce sie dokladac do niemieckiego PKB, dlatego nie poszedlem do sklepu od razu po C3

Plz wyrazcie swoje opinie i dodajcie swoje propozycje

Virago 535 '93 -> kawa er-5 '02 -> hornet 900 '04 -> SV1000s '03
Re: Cichy, szczelny kask
Co do Gt-Air - mam info z pierwszej ręki od kolegi - ma niezłą wentylacje, ale jest strasznie głośny. Ponoć QWEST jest o wiele cichszy, za to wentylacja wyraźnie słabasza. Temat cichego kasku to ogólnie lipa - schuberthy mają opinie najcichszych kasków, ale i tak niektórzy piszą że są głośne jakby startował odrzutowiec - http://www.moto-opinie.info/?action=sho ... duktu=1638. Arai to typowo sporotwe garnki, więc nie spodziewałbym się w nich ciszy.
Moim zdaniem jedyne sensowne rozwiązanie to po piankowe zatyczki z Leroy Merlin lub ewentualnie kupić jakieś droższe zatyczki motocyklowe, które filtrują szum wiatru i przepuszczają tylko dźwięki o wyższej częstotliwości.
Moim zdaniem jedyne sensowne rozwiązanie to po piankowe zatyczki z Leroy Merlin lub ewentualnie kupić jakieś droższe zatyczki motocyklowe, które filtrują szum wiatru i przepuszczają tylko dźwięki o wyższej częstotliwości.
- urbansan
- Klubowicz
- Posty: 600
- Rejestracja: 24 mar 2011, 09:43
- Imię: Urban
- Miejscowość: Wa-wa
- Plecak: Panna Urbanna :D
- Garnek: RPHA 10+
- Motocykl: SV1000
- Lokalizacja: Wa-wa
Re: Cichy, szczelny kask
No ale widzisz... nie jezdze od wczoraj i moja opinia na temat halasu jest taka, ze sa kaski glosne i w chuj glosne. Mi wystarczy po prostu glosny 
Korzystam z zatyczek 3M Ultrafit SNR tzn, ze zbija srednio 32db - to jest bardzo duzo. Jak wetkne je w domu w uszy, to slysze tylko swoj oddech od strony tchawicy i puls w uszach. W HQ1 mialem tylko piankowe zatyczki, ktore glownie zle sie ukladaly w uchu i jakos wytrzymywalem. RPHA10+ po prostu napierdala niemilosiernie. Jest to pewnie zwiazane z moja szyba w moto, wiec ja odkrecilem. Wersja nakedowa byla wzglednie lepsza, ale nadal okrutna. Gar jest super, ale nie wyobrazam sobie wsadzenia do niego systemu audio, bo i tak nic nie uslysze. Halas wytwarza glownie powietrze, ktore oplywa w okolicach ucha z zewnatrz. Nie zadne podwiewanie w wentylacji, ale zwykla aerodynamika kasku.
Zatem pliz o kolejne propozycje, przetestuje i zdam relacje

Korzystam z zatyczek 3M Ultrafit SNR tzn, ze zbija srednio 32db - to jest bardzo duzo. Jak wetkne je w domu w uszy, to slysze tylko swoj oddech od strony tchawicy i puls w uszach. W HQ1 mialem tylko piankowe zatyczki, ktore glownie zle sie ukladaly w uchu i jakos wytrzymywalem. RPHA10+ po prostu napierdala niemilosiernie. Jest to pewnie zwiazane z moja szyba w moto, wiec ja odkrecilem. Wersja nakedowa byla wzglednie lepsza, ale nadal okrutna. Gar jest super, ale nie wyobrazam sobie wsadzenia do niego systemu audio, bo i tak nic nie uslysze. Halas wytwarza glownie powietrze, ktore oplywa w okolicach ucha z zewnatrz. Nie zadne podwiewanie w wentylacji, ale zwykla aerodynamika kasku.
Zatem pliz o kolejne propozycje, przetestuje i zdam relacje

Virago 535 '93 -> kawa er-5 '02 -> hornet 900 '04 -> SV1000s '03
- jolja
- Motocyklista
- Posty: 202
- Rejestracja: 23 lip 2014, 18:20
- Imię: Jola
- Miejscowość: Kraków
- Garnek: LS2 Wolf
Re: Cichy, szczelny kask
No nie żartuj, miałam go kupować
naszukałam się, w końcu się zdecydowałam, a tu zonk. Echh, shit happens

- urbansan
- Klubowicz
- Posty: 600
- Rejestracja: 24 mar 2011, 09:43
- Imię: Urban
- Miejscowość: Wa-wa
- Plecak: Panna Urbanna :D
- Garnek: RPHA 10+
- Motocykl: SV1000
- Lokalizacja: Wa-wa
Re: Cichy, szczelny kask
Ale, ze ktory mialas kupic? RPHA, GT-AIR, Qwest?
Virago 535 '93 -> kawa er-5 '02 -> hornet 900 '04 -> SV1000s '03
- jolja
- Motocyklista
- Posty: 202
- Rejestracja: 23 lip 2014, 18:20
- Imię: Jola
- Miejscowość: Kraków
- Garnek: LS2 Wolf
Re: Cichy, szczelny kask
RPHA. I zniszczyłeś mi światopogląd
-
- Klubowicz
- Posty: 897
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 08:58
- Imię: Michał
- Miejscowość: Ornontowice k/Gliwic
- Garnek: Scorpion EXO-1200
- Numer GG: 8278420
- Motocykl: SV-650SF
Re: Cichy, szczelny kask
Ciekaw jestem jak jest z wyciszeniem w Scorpionie EXO-1000, Thyone ma. Dziewczyna jeździ ze mną w EXO-500 i mówi, że względem mojego (TR-1) jest niebo, a ziemia. Niestety sam nie sprawdzę, bo mi do niego głowa nie wchodzi 

ER-5 1998r. Od 07.04.2014r.
SV650S 2007r. Od 29.04.2018r.
Chętnie pomogę również w zakresie projektowania elektroniki oraz szeroko rozumianej informatyki i komputerów.
SV650S 2007r. Od 29.04.2018r.
Chętnie pomogę również w zakresie projektowania elektroniki oraz szeroko rozumianej informatyki i komputerów.
- Thyone
- Motorowerzysta
- Posty: 57
- Rejestracja: 22 sty 2013, 21:06
- Imię: Majkel
- Miejscowość: Śląsk
- Garnek: Scorpion EXO-2000
- Numer GG: 1525827
- Motocykl: Z750S
Re: Cichy, szczelny kask
Hmm.. niestety nie mam za bardzo porównania co do wygody użytkowania EXO-1000 względem innych kasków.
Wcześniej jeździłem kilka miesięcy w Airohu Movement'cie i różnica po przesiadce była znacząca - oczywiście na korzyść exo - pomimo tego, że jest on jebitnie ciężki (1600 g ± 50 g) ale o niczym to nie świadczy. Nie ta półka cenowa.
Wspominając o Shoeiu GT-AIR i Schuberth'cie C3 (C3 pro?) wskakujesz na kolejne, wyższe 'półki' i sądzę, że nie będziesz miał czego szukać w takim Scorpionie.
Tak generalnie mogę jeszcze od siebie dodać, że po ok. 15-20 tys. km faktycznie mogę już powiedzieć, że wiem czego oczekuję od kasku.
Waga <~1350 g, rozbudowany kołnierz, zapięcie DD, przemyślany mechanizm 'mikrouchyłu' oraz obowiązkowo pinlock, który jest już raczej standardem.
Pod koniec drugiego sezonu bardzo przydatnym rozwiązaniem okazały się pompowane 'poliki', z których ostatnio ciągle korzystam.
Blenda - po zakupie przyciemnianej, lustrzanej szyby - była na tyle zbędna, że postanowiłem ją wymontować.
Jak już skończy mi się exo-1000 (chociaż jakoś szybko się na to nie zapowiada) - będę kierował swoją uwagę na zeszłoroczną nowość, czyli exo-2000 (który niestety jest raczej przeznaczony stricte na jazdę po torze i o jako takim wyciszeniu nie ma w ogóle mowy) lub może coś z Shoeia

Wcześniej jeździłem kilka miesięcy w Airohu Movement'cie i różnica po przesiadce była znacząca - oczywiście na korzyść exo - pomimo tego, że jest on jebitnie ciężki (1600 g ± 50 g) ale o niczym to nie świadczy. Nie ta półka cenowa.
Wspominając o Shoeiu GT-AIR i Schuberth'cie C3 (C3 pro?) wskakujesz na kolejne, wyższe 'półki' i sądzę, że nie będziesz miał czego szukać w takim Scorpionie.
Tak generalnie mogę jeszcze od siebie dodać, że po ok. 15-20 tys. km faktycznie mogę już powiedzieć, że wiem czego oczekuję od kasku.
Waga <~1350 g, rozbudowany kołnierz, zapięcie DD, przemyślany mechanizm 'mikrouchyłu' oraz obowiązkowo pinlock, który jest już raczej standardem.
Pod koniec drugiego sezonu bardzo przydatnym rozwiązaniem okazały się pompowane 'poliki', z których ostatnio ciągle korzystam.
Blenda - po zakupie przyciemnianej, lustrzanej szyby - była na tyle zbędna, że postanowiłem ją wymontować.
Jak już skończy mi się exo-1000 (chociaż jakoś szybko się na to nie zapowiada) - będę kierował swoją uwagę na zeszłoroczną nowość, czyli exo-2000 (który niestety jest raczej przeznaczony stricte na jazdę po torze i o jako takim wyciszeniu nie ma w ogóle mowy) lub może coś z Shoeia


- urbansan
- Klubowicz
- Posty: 600
- Rejestracja: 24 mar 2011, 09:43
- Imię: Urban
- Miejscowość: Wa-wa
- Plecak: Panna Urbanna :D
- Garnek: RPHA 10+
- Motocykl: SV1000
- Lokalizacja: Wa-wa
Re: Cichy, szczelny kask
Mierzylem na razie 4 kaski - Shoei'a Neotec i GT-AIR, a z Schubertha S2 i zwykle C3. Shoei ladnie lezy, nie ma roznicy z RPHA. Schuberth lzej naciska na policzki, ale kask sie trzyma rownie dobrze. Jednak obwod glowy w Schuberthach mi do konca nie podszedl. Dodatkowo tylko w C3 mozna zmieniac policzki / dobierac... troche dziwne. Tzn mozna wymienic tak czy siak, ale nie ma opcji dobrania w trakcie zakupu.
Sprawa testu wyglada tak, ze wplacamy rownowartosc ceny kasku testowego i jedziemy obczaic skorupe. W ten weekend najprawdopodobniej podskoczne i sprawdze odpowiednie garnki.
Jednak RPHA wydaje sie byc super solidnym garnkiem w zestawieniu z powyzszymi. Mechanizm szyby chyba najbarzdziej mi odpowiadal. Pamietam jak testowalem nowy RPHA - byl ciasny, ale tylko tyle. Nawet zalozylem rozmiar XS HJC IS-17 i byl w chuj ciasny, ale nie czulem EPSu. W Schubertach to chyba po prostu nie ten ksztalt glowy.
A i Schuberth S2 jest calkiem ciezki... ale w ogole tego nie czuc. Wazy chyba z 1470 +- 50g. Trzymajac te garnki jednak w rekach mialem wrazenie, ze to wydmuszki
Zorientowalem sie tez na czym polega cichosc kasku. Otoz C3, jak i moj poprzedni HQ1, sa po prostu wielkie w obwodzie. Baniaki mozna powiedziec. Zwieksza to dystans ucha od skorupy, pewnie oddala turbulencje, ale zmniejsza aerodynamike... Szczerze to troche nie robie aerodynamike, gdy mam owiewke
Sprawa testu wyglada tak, ze wplacamy rownowartosc ceny kasku testowego i jedziemy obczaic skorupe. W ten weekend najprawdopodobniej podskoczne i sprawdze odpowiednie garnki.
Jednak RPHA wydaje sie byc super solidnym garnkiem w zestawieniu z powyzszymi. Mechanizm szyby chyba najbarzdziej mi odpowiadal. Pamietam jak testowalem nowy RPHA - byl ciasny, ale tylko tyle. Nawet zalozylem rozmiar XS HJC IS-17 i byl w chuj ciasny, ale nie czulem EPSu. W Schubertach to chyba po prostu nie ten ksztalt glowy.
A i Schuberth S2 jest calkiem ciezki... ale w ogole tego nie czuc. Wazy chyba z 1470 +- 50g. Trzymajac te garnki jednak w rekach mialem wrazenie, ze to wydmuszki

Zorientowalem sie tez na czym polega cichosc kasku. Otoz C3, jak i moj poprzedni HQ1, sa po prostu wielkie w obwodzie. Baniaki mozna powiedziec. Zwieksza to dystans ucha od skorupy, pewnie oddala turbulencje, ale zmniejsza aerodynamike... Szczerze to troche nie robie aerodynamike, gdy mam owiewke

Virago 535 '93 -> kawa er-5 '02 -> hornet 900 '04 -> SV1000s '03