lucek pisze:Jeśli chodzi o xenony to sprawa ciężka bo reflektor xenonowy musi mieć soczewkę, układ samopoziomujący i spryskiwacze i to wszystko razem homologowane, atestowane itp.

nie wiem czy można coś takiego zamontować w motocyklu, a jeśli nawet to musiałbyś kupić komplet do ER-5 (oczywiście jeśli to ktoś produkuje).
Powyżej mówię o rozwiązaniach zgodnych z przepisami, można też na własną rękę spolerować szybę reflektora, zaadaptować żarnik i układ samopoziomujący z jakiegoś samochodowego reflektora, myślę że spryskiwanie też dałoby się rozwiązać. Niestety po takiej modyfikacji będzie prawdopodobnie problem ze stróżami prawa, przegląd dałoby się obejść montując pożyczony na godzinkę oryginalny reflektor
Poza tym jeśli masz za słabe światła mijania to musisz zamontować bixenon bo xenon to tylko światła drogowe, bixenon - mijania/drogowe (żarówka jest jedna, tylko w środku jest układ który odpowiednio kieruje wiązkę światła).
Co do lepszych żarówek to słyszałem opinie że kupienie dobrych markowych żarówek poprawia widoczność, ale sam nie sprawdzałem. Niektórzy polecają też żarówki HID, ale z nimi to też nie wiadomo do końca czy nie będzie problemów z Policją.
ja przerabialem lampy samochodowe na xenony. hid i xenon to to samo. (ang. High Intensity Discharge) spotykany na pudełkach żarówek określa lampę wyładowczą, czyli prawdziwy "ksenon". czesto na zwyklych zarowkach halogenowych na pudelkach jest nadruk HID co nie znaczy ze to ksenon-poprostu zwykla podruba majaca jasne swiatlo (sam takie kupilem do auta i nawet jestem zadowolony bo daja wiecej swiatla i jest biale). sa tez chinskie zestawy hid z zarnikami xenonowymi pod zwykle gniazda do odblysnikow np. h4. i w tym przypadku pojawia sie problem bo zwykle odblysniki nie sa przystosowane do ksztaltowania strumienia o wiele mocniejszego swiatla xenonowego w wyniku czego oslepia innych. jak pan wladza to wyczai to z dowodem mozemy sie porzegnac. jak juz lucek wspomnial, sa dwa rodzaje ksenonow: bixenon i xenon. tyle ze troche pokrecil

xenon to tylko swiatla mijania (nie drogowe) a bixenon to tak jak lucek pisal.
swiatlo ksenonowe musi byc bardzo skupione, dlatego zarniki najczesciej montowane sa w specjalnie przystosowane do xenonu soczewki. i takie soczewki montowalem do reflektorow samochodu. jak zrobi sie to z glowa, to sa w pelni regolowane i dobrze ustawione nia maja prawa oslepiac. oprocz soczewki i zarnika ksenonowego dochodzi jeszcze przetwornica i okablowanie.
podkreslam ze jaka kolwiek ingerencja w fabryczne oswietlenie nie jest zgodna z prawem. ale jak jest to zrobone estetycznie i nikogo nie oslepia to nikt sie nie kapnie ze to przerobka. no chyba ze po znaku homologacji wytloczonym na kloszu. ale na to tez sa sposoby
wedlog mnie to glupota ze zabieraja za to dowod nawet jesli wszystko jest ok. powinno byc tak ze jesli przeszedl przeglad i jest ok, to wpis do dowodu i narazie. a jesli kogos zlapie policja i ma zastrzezenia co do oslepiania to powinni zabrac dowod i wyslac ponownie na badanie techniczne, a potem z kwitkiem ze stacji po dowod. to taki moj wywod. mozecie sie niezgadzac
w moto zamontowanie soczewki tez nie powiino sprawic wiekszego problemu. ale jest jedno ale... szybka reflektora powinna byc gladka. na allegro mozna takie kupic do nakeda za ok 150zl. nie polecam kupowania chinskich zestawow bo to sie pozniej msci. najlepiej kupic soczewke pod zarnik d2s od jakiegos samochodu (do moto koniecznie bixenon) koszt ok 60zl i dobrze zeby byla jak najmniejsza, do tego nowy zarnik d2s philips-ok120zl przetwornica d2s z kablami tez ori z jakiegos auta ok150zl. jak ktos ma zaciecie do majsterkowania i zdolnosci manualne to sobie poradzi. koszt oczywiscie jest nie maly ale efekt jest naprawde fajny. jak planujemy dluzej trzymac moto to mozna sie pokusic o przerobke. albo poprostu na sprzedaz zalozyc ori a przerobiona zalozyc do nowego moto(oczywiscie jesli to naked bedzie.
aha i jeszcze jakas maskownice trzebaby bylo wykombinowac zeby w reflektorze flakow soczewki nie bylo widac. czesto sprzedawcy dodaja do soczewki ale one beda za male (jak jest okazja to brac z maskownicami)
poprawienie swiatel mniejszym kosztem to kupienie zarowek halogenowych o jasniejszej barwie. najlepiej 4300k (to samo tyczy zarnikow xenonowych) - najbardziej zblizona do barwy swiatla wytwarzanego przez slonce, przez co nie meczy wzroku.
na allegro mozna kupic chinskie podruby za ok 10zl szt. kiedys kupilem h7 i przepalily mi sie po 2tyg. potem kupilem h3 na drogowe za 7zl szt i tzrzymaja juz mi 1,5roku. niedawno w biedronce byly za 10zl 2szt. kupilem h7 i rewelka

jezdze 2msc i sie nie przepalily jeszcze
a jak ktos chce lepsza jakosc to philips lub osram ok60zl szt.
jest bardzo duzo modeli zarowek i nie pamietam wszystkich. kiedys bylem na stronce gdzie byl ranking zarowek i najlepiej wypadala chyba osram night breaker. (nie daje sobie glowy uciac)
pozdro
