Amortyzatory tylne
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
- Kamyk
- Administrator
- Posty: 3375
- Rejestracja: 19 cze 2010, 19:07
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
- Plecak: Ewa
- Garnek: Shoei XR-1000 / HJC
- Skype: kaminski.rafal
- Numer GG: 2697152
- Motocykl: Testowy
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
Re: Amortyzatory tylne
Kurde, rozkmina pelna para Podoba mi sie! Oby tak dalej oraz oby wiecej bylo takich ludzi, ktorzy nie boja sie cos podzialac.
Pozdrawiam i czekam na efekty i wizualizacje.
Kamyk
Pozdrawiam i czekam na efekty i wizualizacje.
Kamyk
Er5 -> SV 650 K3 -> ST xtz 750 '89 + ...
- radoGTI
- Rowerzysta
- Posty: 15
- Rejestracja: 10 sty 2011, 13:05
- Miejscowość: Starachowice
- Plecak: Justa;)
- Garnek: AGV GP-Pro
- Numer GG: 12572669
Re: Amortyzatory tylne
@Kamyk
Pomysł - no cóż, er5 jest ładny sam w sobie, ale przecież możemy robić wiele różnych rzeczy żeby był jeszcze ładniejszy;) poza tym myślę że montując amor centralny z regulacją twardości i może nawet wysokości, własności jezdne mogą się poprawić;)
chcę nieco podnieść sobie tył i utwardzić przód co wyprostuje mi obrobinę kolana przy jeździe i zmieni pozycję. na razie wszystkie projekty mam tylko na papierze i nieco na komputerze, ale zobaczymy co przyniesie praktyka, czyli jak mawiał mów wykładowca od grafiki inżynierskiej "czekawe czy restytucja porjektu danego w rzutach nie okaże się awykonalna".
Pomysł - no cóż, er5 jest ładny sam w sobie, ale przecież możemy robić wiele różnych rzeczy żeby był jeszcze ładniejszy;) poza tym myślę że montując amor centralny z regulacją twardości i może nawet wysokości, własności jezdne mogą się poprawić;)
chcę nieco podnieść sobie tył i utwardzić przód co wyprostuje mi obrobinę kolana przy jeździe i zmieni pozycję. na razie wszystkie projekty mam tylko na papierze i nieco na komputerze, ale zobaczymy co przyniesie praktyka, czyli jak mawiał mów wykładowca od grafiki inżynierskiej "czekawe czy restytucja porjektu danego w rzutach nie okaże się awykonalna".
- OloK
- Motocyklista
- Posty: 575
- Rejestracja: 27 cze 2010, 22:49
- Imię: Aleksander
- Miejscowość: Złotoryja
- Plecak: Brak :)
- Garnek: AGV K-3
- Numer GG: 7525884
- Lokalizacja: Złotoryja
- Kontakt:
Re: Amortyzatory tylne
Jak już teoretyzujemy, ja bym poszedł w strone zamiany wahacza np z gpz-a
amor centralny, hamulec tarczowy 2w1
tylko czy bez wiekszego modzenia bedzie wszystko pasowac
amor centralny, hamulec tarczowy 2w1
tylko czy bez wiekszego modzenia bedzie wszystko pasowac
Komar 2350 -> Piaggio Zip -> Suzukia Katana -> Kawasaki ER-5 -> ....
Galeria
Galeria
- UncleKlaus
- Motocyklista
- Posty: 179
- Rejestracja: 10 mar 2011, 17:38
- Imię: Michał
- Miejscowość: Kraków
Re: Amortyzatory tylne
A jak z wytrzymałością samego wahacza? No bo jakby nie patrzeć, zaprojektowano go do pracy pod znacznie mniejszymi obciążeniami niż przy centralnym amorze.
- DeFi
- Klubowicz
- Posty: 2397
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Września
- Plecak: Brak
- Garnek: LS2
- Numer GG: 9958743
- Telefon: 783757397
- Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
- Lokalizacja: Września
Re: Amortyzatory tylne
Inna sprawa to jak zamocujesz centralny amortyzator ? Trzeba by w odpowiednim miejscu na ramie przyspawać mocowanie.
Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
-
- Motocyklista
- Posty: 144
- Rejestracja: 05 gru 2010, 23:22
- Lokalizacja: Brodowo koło Środy Wielkopolskiej
Re: Amortyzatory tylne
Jak na moje oko amor centralny nie wypali....takie moje spostrzeżenie tylko-kiedyś się d tego przymierzałem ale po przekalkulowaniu stwierdziłem że efekt może być mizerny.....po pierwsze tylna część ramy jest za miękka i przy większej dziurze może się zlasować.Po drugie właśnie to że rama jest na tyłach miękka to i na zakrętach i przy większych szybkościach może powodować chwiania motocyklem a po trzecie cała siła jest rozłożona na 2 częściach ramy i przechodziło to wiele testów no i jakoś to działa.A taki montaż amora jak byś to wszystko już przerobił to musi być do setnych milimetra ustawiony na środku bo się będzie nie równo rozkładało i efekt jak to wcześniej wspomniałem mizerny.No ale podjąć się można technikiem kawasaki nie jestem ale widziałem już podobne projekty u innych motocykli które by się wydawało że mają solidniejszy tył i ni chu chu..
[color=#0040FF]BRACI SIĘ NIE TRACI-to hasło powinno łączyć wszystkich motocyklistów!!!!! :)[/color]
-
- Motocyklista
- Posty: 628
- Rejestracja: 24 sty 2011, 18:19
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Ciechanów/Wrocław
- Plecak: Ania
- Garnek: LS2
- Motocykl: BMW R 1100 RT
Re: Amortyzatory tylne
Wiem, że był już gdzieś temat o amortyzatorach tylnych, ale pozwolę sobie napisać tutaj. Ktoś tam napisał, że montował amortyzatory od MZ. Dają radę? Długościowo pasowałyby również od Jawy 350. Zakładał ktoś takowe? Może ktoś polecić jakieś od innych motocykli? Byleby troszeczkę twardsze był od seryjnych.
-
- Motocyklista
- Posty: 177
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:56
- Imię: Łukasz
- Miejscowość: Kielce
- Garnek: NAXA FOB
Re: Amortyzatory tylne
@radi gti
U! kolego no to pomysł masz kosmiczny, sam to ostatnio oglądałem, ale po analizie wstępnej dochodzę do wniosku, ze konstrukcja ramy na to nie pozwala.
Nie chodzi nawet o zaczepy czy strach o wspawanie tego idelanie prosto a sam problem natury obciążenia w innym pkc podparcia ramy.
Ona faktycznie np na podbiciu w zakręcie lub ostrym łuku w duzym pochyle może dostać jakiegoś skrzywienia lub zwykłego chwilowego odkształcenia które zaowocuje tylko soczystym slidem...
poza tym sam wahacz mocowany w ramie bedzie przenosił w łukach obciążenia osiowe w stosunku do mocowania w ramie, które teraz zjadają wlasnie dwa amory. Co on na to?
Tu słusznie ktoś zagadał odn amorka z GPZ, trzeba by zrobić swap ewentualnie, bo konstrukcja robiona samodzielnie to trochę strach...
Analizowałeś co się stanie z motocyklem jak podniesiesz srodek cieżkości? lub podnosząc tylko tył przesuniesz obciążenie na przedni widelec?
mozna podnieść przedni,ale wydłużenie lag spowoduje wiekszą odległość między osiami przy tym samym kącie główki ramy...
motocykl może się zacząć walić w zakręt
kazdy z tych parametrów wpływa zasadniczo na trakcję -przechyły.
mam nadzieje, ze coś wymyślisz.
niemniej z wypiekami na twarzy czekam co tam naskrobiesz, bo sam mam pewien pomysł odn zawieszenia z przodu
POWODZENIA!!!
U! kolego no to pomysł masz kosmiczny, sam to ostatnio oglądałem, ale po analizie wstępnej dochodzę do wniosku, ze konstrukcja ramy na to nie pozwala.
Nie chodzi nawet o zaczepy czy strach o wspawanie tego idelanie prosto a sam problem natury obciążenia w innym pkc podparcia ramy.
Ona faktycznie np na podbiciu w zakręcie lub ostrym łuku w duzym pochyle może dostać jakiegoś skrzywienia lub zwykłego chwilowego odkształcenia które zaowocuje tylko soczystym slidem...
poza tym sam wahacz mocowany w ramie bedzie przenosił w łukach obciążenia osiowe w stosunku do mocowania w ramie, które teraz zjadają wlasnie dwa amory. Co on na to?
Tu słusznie ktoś zagadał odn amorka z GPZ, trzeba by zrobić swap ewentualnie, bo konstrukcja robiona samodzielnie to trochę strach...
Analizowałeś co się stanie z motocyklem jak podniesiesz srodek cieżkości? lub podnosząc tylko tył przesuniesz obciążenie na przedni widelec?
mozna podnieść przedni,ale wydłużenie lag spowoduje wiekszą odległość między osiami przy tym samym kącie główki ramy...
motocykl może się zacząć walić w zakręt
kazdy z tych parametrów wpływa zasadniczo na trakcję -przechyły.
mam nadzieje, ze coś wymyślisz.
niemniej z wypiekami na twarzy czekam co tam naskrobiesz, bo sam mam pewien pomysł odn zawieszenia z przodu
POWODZENIA!!!
jest: er-5, zr-7, dt-125 (2T), chinol 50
było: gs-500, diversion 600, en-500
było: gs-500, diversion 600, en-500
- Dzióbek
- Klubowicz
- Posty: 416
- Rejestracja: 12 sty 2011, 23:36
- Imię: Michał
- Miejscowość: Kalisz
- Plecak: Hania
- Garnek: Nitro
- Telefon: 511483837
- Lokalizacja: Pawłówek k. Kalisza (WLKP)
Re: Amortyzatory tylne
Od MZ pasują do wersji po lifcie (są dłuższe), natomiast od Jawy powinny pasować do wersji przed liftem.piter3105 pisze:Ktoś tam napisał, że montował amortyzatory od MZ. Dają radę? Długościowo pasowałyby również od Jawy 350. Zakładał ktoś takowe?
Jesienią przymierzaliśmy amortyzatory od mojej Jawy do ER-ki ŁOLESA, ale zima przerwała nam "medytacje"
Krzysiek na pewno wiosną powróci do tematu
Powinny pasować, konieczne będzie natomiast dotoczenie tulejek, bo są różne średnice otworów mocujących.
Gra jest warta zachodu, bo komplet nowych amortyzatorów do Jawy, z regulacją twardości, chromowanych kosztuje ok.130-150zł, a do ER-ki pewnie ok.1000zł, jeśli nie więcej. Masy motocykli są zbliżone (Jawa ok. 160kg) więc powinno wypalić.
Jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie - co lubię w życiu robić?...a potem zacznij to robić.
-
- Motocyklista
- Posty: 352
- Rejestracja: 02 paź 2011, 21:06
- Imię: Mateusz
- Miejscowość: Świdnica
- Plecak: z książkami ^^
- Garnek: Shark S600
Re: Amortyzatory tylne
Pomysł zacny, raportuj na okrągło jak idą prace. Może kilka osób po udanych modyfikacjach i testach skusi się na tego typu "tuning"