Zimowanie motocykla
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
-
- Motocyklista
- Posty: 628
- Rejestracja: 24 sty 2011, 18:19
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Ciechanów/Wrocław
- Plecak: Ania
- Garnek: LS2
- Motocykl: BMW R 1100 RT
Re: Zimowanie motocykla
Najlepiej przejechać się, odstawić motocykl na chwilę i przystępować do wymiany, tylko nie przesadzajmy z tą temperaturą, bo jednak taki rozgrzany olej to potrafi dobrze poparzyć.
- Corr
- Motocyklista
- Posty: 697
- Rejestracja: 21 maja 2012, 13:04
- Imię: Adam
- Miejscowość: Zabrze
- Motocykl: Kawasaki ZX-6R 05'
Re: Zimowanie motocykla
Co do zostawiania paliwa w gaźnikach. Czy to, że benzyna się "rozwarstwia" i zasyfia gaźniki jest zależne od temperatury? Moje moto zimuje w piwnicy gdzie jest zawsze około 13-15 stopni więc się zastanawiam czy przed odpaleniem na wiosnę spuścić starą benzynę i przepłukać trochę gaźniki(ustawić kranik na pri przy otwartych śrubach spustowych)? Pytam czy to konieczne, ponieważ mam awersję do opróżniania gaźników bo ostatnim razem po takim zabiegu(albo jednak coś zepsułem przy czyszczeniu ) skończyłem z zawieszonym pływakiem, z drugiej strony wolałbym nie musieć znowu czyścić gaźników
Kawasaki Er5 99' -> Kawasaki ZX-6R 636 05'
- LucasCNC
- Motocyklista
- Posty: 142
- Rejestracja: 24 cze 2012, 21:17
- Imię: Łukasz
- Miejscowość: Głogów Małopolski
- Garnek: HJC CS-14
Re: Zimowanie motocykla
Właśnie, też mnie to zastanawia (jak do tej pory nie spuszczałem). A tak poza tym to lepiej na zimę zostawić moto z zalanym bakiem na full, aby nie rdzewiał (tak słyszałem), czy lepiej zalać do pełna po zimowaniu żeby benzyna nie zwietrzała??
- Greku_
- Motocyklista
- Posty: 202
- Rejestracja: 15 paź 2011, 22:04
- Imię: Rafał
- Miejscowość: z domu
- Garnek: LS2
Re: Zimowanie motocykla
niezaleznie od temp z benzyny wytraca sie parafina (im gorsze paliwo tym wiecej syfu), ktora moze ale nie musi zapychac gazniki, generalnie po kazdym zimowaniu wypadaloby wyczyscic i zsynchronizowac gazniki. Pod korek zalewac na zime nie trzeba, ale zeby chociaz z polowa w baku byla .
- radziorek15
- Motocyklista
- Posty: 550
- Rejestracja: 10 lip 2011, 14:50
- Imię: Radosław
- Miejscowość: Białystok
- Plecak: słowianka
- Garnek: xr-1100 shoei
- Numer GG: 9519818
- Telefon: 693457668
Re: Zimowanie motocykla
Ja zawszę leję pod korek, niestety, gdy bak nie jest pełny to w zbiorniku znajduje się wilgotne powietrze, które może powodować korozję baku od środka. Nie słyszałem by z benzyny się coś wytrącało, z diesla wytrąca się parafina przy niskich temp. Ja w tym sezonie wiosną odpaliłem po 4-5 miesięcznym zimowaniu i moto było zalane pod korek i na tej samej benzynie i wszystko działa, pozatym stał baniak 5l benzyny w garażu i też nie było żadnych osadów itp.
er-5 + SV650S
- Greku_
- Motocyklista
- Posty: 202
- Rejestracja: 15 paź 2011, 22:04
- Imię: Rafał
- Miejscowość: z domu
- Garnek: LS2
Re: Zimowanie motocykla
zaluje ze nie zrobilem zdjecia jak wyglada taka benzyna, masakra
-
- Motocyklista
- Posty: 628
- Rejestracja: 24 sty 2011, 18:19
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Ciechanów/Wrocław
- Plecak: Ania
- Garnek: LS2
- Motocykl: BMW R 1100 RT
Re: Zimowanie motocykla
Ja tam zazwyczaj miałem na zimę jakieś 1/2-3/4 baku, nie spuszczałem paliwa z gaźników i nigdy nie miałem problemu wiosną, poza tym mam benzynę w bańkach tak jak radziorek i nic tam nie mam i zachowuje swoje właściwości. Co do parafiny to rzeczywiście wytrąca się z oleju napędowego, ale z benzyny? Chyba nie;)
- radziorek15
- Motocyklista
- Posty: 550
- Rejestracja: 10 lip 2011, 14:50
- Imię: Radosław
- Miejscowość: Białystok
- Plecak: słowianka
- Garnek: xr-1100 shoei
- Numer GG: 9519818
- Telefon: 693457668
Re: Zimowanie motocykla
Może jakaś benzyna trefna była, ja zawsze kupuję paliwo na markowych stacjach.
er-5 + SV650S
- Greku_
- Motocyklista
- Posty: 202
- Rejestracja: 15 paź 2011, 22:04
- Imię: Rafał
- Miejscowość: z domu
- Garnek: LS2
Re: Zimowanie motocykla
no ja niby tez- paliwo z orlenu bylo
-
- Motorowerzysta
- Posty: 92
- Rejestracja: 26 mar 2012, 18:30
- Imię: Arek
- Miejscowość: Stawiski
- Plecak: Iza
- Numer GG: 4873929
- Telefon: 505220679
Re: Zimowanie motocykla
Panowie ;D Parafina, ma prawo, ale nie musi się wytrącać ( w każdym bądź razie rozmawiałem z doktorem, który ma specjalność z mechaniki pojazdowej, na ten temat i przy zimowaniu motocykla przy pełnym zbiorniku to jest wręcz nieszkodliwe, a spuszczanie paliwa czy inne rzeczy są wręcz zbędne i nie potrzebne, gdyż mała ilość parafiny, niby coś tam hartuje, ale to to nie wiem czy prawda), zalecane jest odpalanie motocykla raz chociaż na dwa tygodnie na 15 minut, więcej nie trzeba.Za to inne rzeczy z paliwa nie mają prawa się wytrącić. A jak dochodzi do takiego procesu, głownie jest to woda (u nas jest taki benzyniak który dużo chrzci siebie i paliwo ) to jest jedno rozwiązanie, zmieć stacje, bo w tej której tankujesz, jest ciągle chrzczona, a nie raz do roku