Strona 2 z 5

Re: Wymiana napędu. (łańcucha)

: 04 kwie 2012, 18:01
autor: cybek
Ja osobiście łańcuch sobie czyściłem denaturem, licze że nic mu sie przez to nie stało :D A potem tylko wypsikałem smarem w sprayu.
A co do tematu to czy przy regulacji naciągu łańcucha nie trzeba przy okazji jakoś ustawiać tylnego koła? Zbieżność czy coś w ten deseń?

Re: Wymiana napędu. (łańcucha)

: 04 kwie 2012, 19:15
autor: DeFi
zbieżność ustawiasz za każdym razem.
Naciągasz łańcuch z lewej strony. Skręcasz nakrętki. Mierzysz długość wystającego gwintu i tą samą wartość ustawiasz z prawej strony. Dokręcasz koło i masz je prosto :)

Do pomiarów przydaje się suwmiarka :)

Re: Wymiana napędu. (łańcucha)

: 04 kwie 2012, 20:19
autor: piter3105
Dokładnie ja zawsze tak robię (suwmiarka i mierzę ile gwintu wystaje z jednej i z drugiej strony wahacza). Początkowo chciałem sugerować się tymi kreskami na wahaczu, ale nie zdaje to egzaminu i dużo dokładniejsza metoda to właśnie suwmiarka.

Re: Wymiana napędu. (łańcucha)

: 08 kwie 2012, 11:44
autor: Fryta
wstawi ktoś jakiś link do skuwacza do napędu, bo wydaje mi sie, ze rowerowy to za delikatny będzie do skrócenia napędu...

Re: Wymiana napędu. (łańcucha)

: 06 sie 2012, 23:11
autor: seba010
Mam pytanko:
Wymieniłem napęd zębatki + łańcuch
http://allegro.pl/zestaw-napedowy-kawas ... 98015.html
ale na podziałce po naciągnięci połowa czy to tak ma być?
Po założeniu wisiał jak psu jaj...a. Chyba nowy powinien być na początku, ogniwka się zgadzają 106.
Luz łańcucha to 35-40 mm mierzony kiedy stoi na centralnej stopce?

Re: Wymiana napędu. (łańcucha)

: 07 sie 2012, 00:19
autor: UncleKlaus
U mnie ten sam łańcuch mam zaraz po założeniu na trzeciej kresce na podziałce. Nie przejmowałbym się tym - zanim dojdziemy do końca skali, napęd i tak będzie się już dawno kwalifikował do wymiany.

Re: Wymiana napędu. (łańcucha)

: 07 sie 2012, 06:55
autor: keteiz1
Jeżeli wytniesz dwa ogniwka bo musisz wyciąć parę (wew. i zew.)to może być za krótko więc najpierw sprawdz zanim rozkujesz. Ja gdy wymieniałem napęd wykułem dwa ogniwka. Podziałka po regulacji dała mi środek. Łańcuchy dedykowane do Erek mają zastosowanie też w innych modelach motocykli stąd są nieraz nieco dłuższe.
A teraz o zakuwaniu.
Do zakucia jest potrzebny specjalny przyrząd i trzeba to wykonać umiejętnie by nie było za lużno ale i nie za ciasno co powoduje rozpłaszczanie oringów. Lepszym rozwiązaniem jest zakup łańcucha z z zapinką, w pełni wytrzymującą moc Erki a nawet o wiele większą. Zapinkę montujemy od strony koła nie zapominając o oringach i smarze,a następnie wciskamy cześć zewnętrzną ogniwka przy pomocy imadełka lub klucza franc. podładając na sworznie zapinki podkładki n.p z nakrętek M5 i ciśniemy aż pokażą nam się rowki na sworzniach w które to wsuwamy zawleczkę odwrotnie do kierunku toczenia się łańcucha. Po montażu należy pozginać łańcuch w miejscu łączenie by sprawdzić czy pracuje z takim samym oporem jak pozostałe ogniwka.

Re: Wymiana napędu. (łańcucha)

: 07 sie 2012, 09:12
autor: seba010
No za rozkuwanie łańcucha to się brał nie będę, chodziło ni tylko o to że nowy łańcuch na podziałce nie jest na początku. Skoro producent zaleca 106 ogniw to będzie 106.
A co do zapinki to w instrukcji jest tak:
Spinka ogniwa łączącego powinna być zamontowana zamkniętym końcem w kierunku obrotów łańcucha.

Re: Wymiana napędu. (łańcucha)

: 07 sie 2012, 19:47
autor: keteiz1
seba010 pisze:No za rozkuwanie łańcucha to się brał nie będę, chodziło ni tylko o to że nowy łańcuch na podziałce nie jest na początku. Skoro producent zaleca 106 ogniw to będzie 106.
A co do zapinki to w instrukcji jest tak:
Spinka ogniwa łączącego powinna być zamontowana zamkniętym końcem w kierunku obrotów łańcucha.
I tak to opisałem.

Re: Wymiana napędu. (łańcucha)

: 07 sie 2012, 22:22
autor: seba010
Zestaw napędowy-350 zł
Dętka rowerowa-10 zł
Jazda z nowym napędem i zregenerowanym zabierakiem bezcenne :love: