Forum Kawasaki ER-5

ja wziąłem się na sposób i jak ubezpieczałem moto wykupiłem sobie assistance (pzu) kosztowało to dotakowo okolo 80 zł ale jak braknie paliwo to mi dowiozą w ciągu 30 minut. oczywiście za samo paliwo trzeba zapłacić. fajna sprawa

80zl za AC nie wierze? co masz w tej ofercie? Jak ja sie dowiadywalem to koszt jest okolo 1500zl.

a czy ja napisałem AC ? czy asistance ? (według mnie to co innego)

AC to jest autocasco (czy jakos tak)
a assistance to jak ci się moto zepsuje, braknie Ci paliwa itp itd. oni przyjeżdżają dolewaja paliwka, holują.... warunek jest taki że musi być to 20 km od miejsca zamieszkania na terenie całej polski.

Racja! Zle przeczytalem. Jestem po 3 tygodniach bez kompa wiec i tak sie ciesze, ze moge pracowac.

a przeciez wystarczy tankowac co ok 190-220km i po ptakach, wskaznik paliwa w mojej er5 i pewnie we wszystkich nie jest jakos superdokladny i mi rezerwa sie zaczyna jakies 2-3mm na lewo od czerwonej kreski braku paliwa

ja u siebie nie mam wskaźnika paliwa, i tak jak napisał mare36ks, trzeba tankować przy około 200 km, i sobie przy tankowaniu zerować.

Ja mam zbiornik bez czujnika, natomiast zegary ze wskaźnikiem. Mógłbym się zamienić Jest tylko taki mankament, że nie działa obrotomierz..

A ja na koniec sezonu jeździłem bez zegarów i też dawałem sobie rade. Jak silnik traci moc to znak że czas na tankowanie

A ja mam zegary i wskaznik paliwa, natomiast kiedy mijam jakas stacje na ktorej jest benzyna tansza niz w innym miejscu to zajezdzam staram sie robic to dosc czesto jezeli nigdzie sie nie spiesze w danym momencie, powiedzmy co 80-100 km. Plusy ma to takie ze:
1. bak jest zawsze pelny lub prawie pelny, wiec w sytuacji awaryjnej kiedy musze gdzies szybko podjechac to nie musze sobie glowy zaprzatac tankowaniem.
2. Nie przeplacam za benzyne
3. Na bierzaco kontroluje spalanie (choc czasami zapominam wyzerowac licznik )
Polecam, moim zdaniem to bardzo przydatny nawyk, tymbardziej przydatny dla tych ktorzy takowego wskaznika nie posiadaja.

ja zawsze robiłem tak, że jak włączałem rezerwę to zerowałem licznik i te 50km jeszcze robiłem.