Forum Kawasaki ER-5

jejkujejku, a można wiedzieć jakie amorki kupiłeś dokładnie?:)

2 tygodnie temu regulacja, czyszczenie i synchro gaźników. Tydzień temu regulacja zaworów (dzięki Dzióbek 180 zł w kieszeni), dziś nowy olej + filtr.

kupiłem dokładnie takie
http://www.sklepsm.pl/amortyzatory-tyln ... p-529.html
ale są nieco dłuższe

Ale powiem tak ... ułożyły się ... i są zajebiste wczoraj uratowały przed obiciem dupki przy wpadnięciu w niespodziewaną studzienkę

Wymiana wszystkich możliwych oringów przy termostacie i mam nadzieje że przestanie uciekać chłodziwo
Dokręcenie łożyska główki ramy i czyszczenie czujnika stopki bocznej bo zaczął świrować (standardowo problemy z odpalaniem i z ruszeniem) Płyn do czyszczenia hamulców i WD40 zrobiło robotę.

Ja podjąłem się generalnej polerki lakieru, zdemontowałem każdy element i przy użyciu pasty do hologramów oraz super miękkiej gąbki polerskiej przeleciałem ERke z każdej strony. Dzisiaj robota skończona, w sumie 4 godziny pracy
Efekt? PORAŻAJĄCY Czarnula wygląda jak salonowa, do tego odświeżyłem osłony chłodnicy

Wczoraj zmieniłem świecę cena mocno wygórowana 11 zł/szt.

Wczoraj ze ślubnym zamontowaliśmy w mojej Kawie manetki podgrzewane

Nowy aku :)P stary o dziwo padł sam z siebie, sprzedawca twierdzi ze sie przegrzał i dostał powierza przez co sie zassał do środka :/ i zwarcie

Regulacja i czyszczenie gaźników, przeglądzik, wymiana simeringu przy dźwigni biegów (w końcu nie cieknie ), wymiana szczotek w rozruszniku (handmade by MM Garage ) i jeszcze wyprostowali mi wykrzywioną klamkę hamulca

No i jeszcze założyłem jakiś czas temu nowe kierunki

Zmieniłem:

klocki przód z płynem,
łożysko główki ramy (stożkowe),
kierownicę i ciężarki,
ośkę z przodu (była lekko krzywa),
przy okazji sprawdzenia "prostości" półek i lag.

Moto jeździ bajecznie, prościutko, zero jakichkolwiek drgań. Miodzio