Strzelający przekaźnik przy rozruchu !!!
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
Re: Strzelający przekaźnik przy rozruchu !!!
jak naciskasz przycisk to strzela Ci pewnie przekaźnik rozrusznika(kostka pod prawym boczkiem). Przeczyść styki na akumulatorze ,na przekaźniku ,zakonserwuj wazeliną techniczną. W ogóle w takim przypadku sprawdza się akumulator, tzn jaki daje prąd pod obciążeniem, później czy rtyki nie zaśniedziały, na końcu rozrusznik ( podłączasz na krótko do akumulatora, jeśli kręci to dobrze,jeśli nie przyczyna lezy w rozruszniku). Sam miałem z tym problem. Powodem były szczotki w rozruszniku.
- Lish
- Klubowicz
- Posty: 957
- Rejestracja: 24 wrz 2010, 21:56
- Imię: Karol
- Miejscowość: Piaseczno
- Plecak: Kiti
- Garnek: biały
- Telefon: 500366623
- Motocykl: fzs600 pies
- Kontakt:
Re: Strzelający przekaźnik przy rozruchu !!!
ja bym obstawiał akumulator albo brak ładowania. Albo i to i to. U mnie jak się bateria kończył i nie ładował, to coraz wolniej kręcił, a jak napięcie spadło za bardzo to strzelał przekaźnik. Jak mówisz, że kolega palił na pych, to ma jakiś sens - do odpalenia z guzika za słabe aku, ale jak odpali na pych to jeszcze iskra jest.
-
- Podawacz śrubek
- Posty: 11
- Rejestracja: 13 sie 2011, 16:10
- Miejscowość: Zielona Góra/Szczecin/Żary
Re: Strzelający przekaźnik przy rozruchu !!!
No jakoś odpalił i wróciłem nim z Wrocławia. No pewnym czasie ta sama sytuacja. Wyeliminowałem z łańcucha niedziałających rzeczy akumulator ale dalej nie chciał palić . Wziąłem się więc za majstrowanie i po zdjęciu pokrywy po lewej stronie osłaniającej "przekładnie" rozrusznika i parokrotnym zakręceniu ręcznie rozrusznikiem , motor odpalił bez problemu na dotyk
, no ale dzisiaj znowu zonk chciałem się przejechać i znowu pykanie przekaźnika. Jestem mało zaawansowanym "mechanikiem"
ale wydaje mi się iż przyczyna leży w rozruszniku (zwłaszcza że nie chciał zacyknąć swojego czasu na krótko) a jak nim trochę pokręciłem to się odwiesił. Jak wam się wydaje czy mój tok myślenia jest poprawny. I czy dam rade sam go wymontować przeczyścić wymienić szczotki, z tego co patrzyłem w manualu , wymontowanie go to kwestia zdjęcia i wykręcenia paru śrub. I jeszcze jedno ostatnie pytanie , do rozrusznika idzie jeden przewód "+" , zakładam że masę stanowi sam rozrusznik i jego połączenie z całym silnikiem/pojazdem??

