Amortyzatory tył
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
-
- Rowerzysta
- Posty: 20
- Rejestracja: 19 paź 2010, 19:10
- Miejscowość: Zielona Góra
- Numer GG: 1852732
- Lokalizacja: lubuskie
Amortyzatory tył
Witam,
W ostatnim czasie chciałem kupić amortyzatory do swojej Erki jednak kiedy w serwisie usłyszałem super promocyjną cenę prawie wypadłem z butów. Postanowiłem poszukać czegoś innego co będzie pasować do mojej maszyny i co przy okazji nie zrujnuje mojego budżetu. Po kilkudniowych poszukiwaniach znalazłem odpowiednie amortyzatory w cenie 135zł na komplet. Moje amorki miały 35cm długości licząc od środka dziur natomiast ku mojej uciesze te które znalazłem są o 1,5cm dłuższe co sprawia, że motor stoi nieco wyżej. Nowe amory nie pasowały idealnie i w górne mocowanie trzeba było zamontować tuleje zmniejszające nieco średnicę co kosztowało mnie dodatkowe 40zł więc sumując całość kosztowała mnie 175zł. I teraz mam nadzieję, że nie zostanę wyśmiany przez kolegów z forum bo nowe amortyzatory to nic innego jak amorki z ETZy. Muszę przyznać, że motor teraz spisuje się o niebo lepiej i jeśli ktoś ma taki sam problem jaki miałem ja to może mój post okaże się pomocny.
Pozdrawiam Forumowiczów
W ostatnim czasie chciałem kupić amortyzatory do swojej Erki jednak kiedy w serwisie usłyszałem super promocyjną cenę prawie wypadłem z butów. Postanowiłem poszukać czegoś innego co będzie pasować do mojej maszyny i co przy okazji nie zrujnuje mojego budżetu. Po kilkudniowych poszukiwaniach znalazłem odpowiednie amortyzatory w cenie 135zł na komplet. Moje amorki miały 35cm długości licząc od środka dziur natomiast ku mojej uciesze te które znalazłem są o 1,5cm dłuższe co sprawia, że motor stoi nieco wyżej. Nowe amory nie pasowały idealnie i w górne mocowanie trzeba było zamontować tuleje zmniejszające nieco średnicę co kosztowało mnie dodatkowe 40zł więc sumując całość kosztowała mnie 175zł. I teraz mam nadzieję, że nie zostanę wyśmiany przez kolegów z forum bo nowe amortyzatory to nic innego jak amorki z ETZy. Muszę przyznać, że motor teraz spisuje się o niebo lepiej i jeśli ktoś ma taki sam problem jaki miałem ja to może mój post okaże się pomocny.
Pozdrawiam Forumowiczów
- Lish
- Klubowicz
- Posty: 957
- Rejestracja: 24 wrz 2010, 21:56
- Imię: Karol
- Miejscowość: Piaseczno
- Plecak: Kiti
- Garnek: biały
- Telefon: 500366623
- Motocykl: fzs600 pies
- Kontakt:
Re: Amortyzatory tył
dawaj fotki.
A jak się teraz prowadzi? i jak z twardością?
A jak się teraz prowadzi? i jak z twardością?
-
- Rowerzysta
- Posty: 20
- Rejestracja: 19 paź 2010, 19:10
- Miejscowość: Zielona Góra
- Numer GG: 1852732
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Amortyzatory tył
Prowadzi się bardzo dobrze, nie zauważyłem problemów. Jest nieco wyższy, ale ustawienia mam najtwardsze i przy okazji najwyzsze. Amory wygladaja niezle, kupilem z czarnymi sprezynami, jak tylko zrobie fotki zamieszcze je.
-- 19 Cze 2011, 10:40 --
Oto jak to się prezentuje:
http://imageshack.us/photo/my-images/85 ... 53643.jpg/
-- 19 Cze 2011, 10:40 --
Oto jak to się prezentuje:
http://imageshack.us/photo/my-images/85 ... 53643.jpg/
- Lish
- Klubowicz
- Posty: 957
- Rejestracja: 24 wrz 2010, 21:56
- Imię: Karol
- Miejscowość: Piaseczno
- Plecak: Kiti
- Garnek: biały
- Telefon: 500366623
- Motocykl: fzs600 pies
- Kontakt:
Re: Amortyzatory tył
wyglądają prawie jak oryginalne.
Re: Amortyzatory tył
Od jakiegoś czasu także rozglądam się za tylnymi amortyzatorami do Kawy i zastanawiałem się nad dopasowaniem tych od MZ'ki. Dobrze wiedzieć, że montaż to tylko kwestia dotoczenia dwóch tulejek. Interesuje mnie jeszcze jak to się sprawuje? Jak z twardością na skrajnych położeniach? Z 50kg plecaczkiem dają radę? Amorki ma się rozumieć są olejowe i tłumienie działa?
- Lish
- Klubowicz
- Posty: 957
- Rejestracja: 24 wrz 2010, 21:56
- Imię: Karol
- Miejscowość: Piaseczno
- Plecak: Kiti
- Garnek: biały
- Telefon: 500366623
- Motocykl: fzs600 pies
- Kontakt:
Re: Amortyzatory tył
ale właśnie czy to nie za słabe amortyzatory na kawe? w końcu etzetka wazy troche mniej...
Re: Amortyzatory tył
Pomysł z amorkiem od MZ'ki upadł - moja ER'ka jest przed liftem, więc tylna zawiecha nieco się różni od Jędrzejowej. Długość od oczka do oczka amortyzatora wynosi 30 cm, więc te od MZ'ki będą za długie. Za to amorki od Jawy 350 mają właściwą długość. Jest szansa, że będą pasować.
- DeFi
- Klubowicz
- Posty: 2397
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Września
- Plecak: Brak
- Garnek: LS2
- Numer GG: 9958743
- Telefon: 783757397
- Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
- Lokalizacja: Września
Re: Amortyzatory tył
Eee tam, narzekasz. O ile dłuższe będą ?
Ja mam założone amorki dłuższe od seryjnych o jakieś 3-4 cm i żyję. Zadupek jest nieco wyżej i wskazania wskaźnika paliwa przekłamują (inaczej układa się paliwo w zbiorniku) ale jest gites
Ja mam założone amorki dłuższe od seryjnych o jakieś 3-4 cm i żyję. Zadupek jest nieco wyżej i wskazania wskaźnika paliwa przekłamują (inaczej układa się paliwo w zbiorniku) ale jest gites

Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
Re: Amortyzatory tył
No nie wiem... Twoje ori amorki miały 35 cm od oczka do oczka, więc nawet te 4 cm w obecnych robią 11% różnicy. Jakbym zapodał 36 cm amorki od MZki to miałbym już 20% różnicy. Nie zdziwiłbym się, gdyby wahacz o coś blokował przy takim rozwarciu.
- DeFi
- Klubowicz
- Posty: 2397
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Września
- Plecak: Brak
- Garnek: LS2
- Numer GG: 9958743
- Telefon: 783757397
- Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
- Lokalizacja: Września
Re: Amortyzatory tył
mierzyłeś te 30 cm u siebie ?

Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/