...Koniec regulacji hamulca tylnego co dalej...... właśnie Panowie co dalej?
Skończyła mi się regulacja tylnego hamulca-dalej już nie podkręcę. Zapewne "coś" powinienem wymienić... Ktoś pomoże?
Hamulec tylny...właściwie go już brak-bez regulacji. Jakiś czas temu podkręciłem go i było jeszcze ok....
Koniec regulacji hamulca tylniego co dalej....
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
-
- Motocyklista
- Posty: 628
- Rejestracja: 24 sty 2011, 18:19
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Ciechanów/Wrocław
- Plecak: Ania
- Garnek: LS2
- Motocykl: BMW R 1100 RT
Re: Koniec regulacji hamulca tylniego co dalej....
Pewnie szczęki się skończyły..A nie przekładałeś tego elementu co na te frezy od bębna wchodzi? Nie jest przesunięty za bardzo do przodu? Ale w sumie nawet jeśli to coś tam by zawsze hamowało. Najlepiej odkręć koło, wyjmij bęben i zobacz w jakim stanie są szczęki. Jeśli wymagają wymiany to oczywiście nowe i przy składaniu wszelkie elementy, sprężynki i inne duperelki radzę psiuknąć smarem miedziowym.
A w tej chwili w ogóle już nie hamuje? Jeśli sprawdzisz i szczęki będą ok. to odkręć cięgno, górny element zdejmij z frezów i tak jakby cofnij go.
A w tej chwili w ogóle już nie hamuje? Jeśli sprawdzisz i szczęki będą ok. to odkręć cięgno, górny element zdejmij z frezów i tak jakby cofnij go.