
Odrestaurowanie Er-5
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
-
- Motorowerzysta
- Posty: 92
- Rejestracja: 26 mar 2012, 18:30
- Imię: Arek
- Miejscowość: Stawiski
- Plecak: Iza
- Numer GG: 4873929
- Telefon: 505220679
Odrestaurowanie Er-5
Mam drobne pytanko do ludzi z okolic Łomży. Najpierw napisze, o co chodzi. Chciałbym pomalować swoje moto (dla Czara, polerka w nim nic nie pomoże :/, bo zbiornik jest troszkę wgnieciony, i ma dużo małych rysek, z daleka widać, te ryski na zbiorniku, podejrzewam, że mogą być od jakiejś trefnej torby na bak, no i od kilku wywrotek na postojach), dlatego chciałbym je pomalować, na czarno, taki jaki ma kolorek, żeby ją odświeżyć. Pomalował bym też kolektory, bo zauważyłem, że powoli zaczyna rdza na nich wychodzi, jeszcze sety i osłonki chłodnicy. I zrobił bym coś z silnikiem, bo jest w zaciekach :/. I moje pytanie jest, gdzie najlepiej by mi to zrobili? Nie chce żeby zrobili mi jakąś "fuszerkę", ani żeby było za drogo
.

- Lish
- Klubowicz
- Posty: 957
- Rejestracja: 24 wrz 2010, 21:56
- Imię: Karol
- Miejscowość: Piaseczno
- Plecak: Kiti
- Garnek: biały
- Telefon: 500366623
- Motocykl: fzs600 pies
- Kontakt:
Re: Odrestaurowanie Er-5
nie wiem gdzie możesz się z tym zgłosić ale tak - kolektory możesz zrobić samemu - odkręcasz, czyścisz, odrdzewiacz i farba do wysokich temperatur. Potem wygrzanie i jest ładnie. Osłony chłodnicy oryginalnie są z gołego aluminium - też łatwo zrobić z nich "lusterka", wystarczy trochę pracy. Odnośnie silnika to jużwiększy problem. Trzeba by go wyjmować i rozbierać do malowania, ale chyba nie chcesz teraz tracić sezonu?? 

-
- Motorowerzysta
- Posty: 92
- Rejestracja: 26 mar 2012, 18:30
- Imię: Arek
- Miejscowość: Stawiski
- Plecak: Iza
- Numer GG: 4873929
- Telefon: 505220679
Re: Odrestaurowanie Er-5
Sezon i tak stracę bo wyjeżdżam za granice ;(. Ale teraz nawet nie miał bym czasu i komu powierzyć tej roboty. Co do kolektorów, to zajmę się nimi sam
. Setami i osłonkami chłodnicy tak, samo, nie zamierzałem im komuś ich powierzać. Tylko nie wiem, jaki kolorek by był odpowiedni, a co do osłonek, to nie wiedziałem, że one są z aluminium, nie przyglądałem się im bliżej, ale pewnie wolał bym je na jakiś ciemny kolor pomalować, chyba że rozmyślił bym się i nie został bym przy oryginalnym kolorze motorka. Zastanawiam się jeszcze, żeby pomalować sam silnik farbą żaroodporną taką samą co do kolektorów, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Jedynie co chce komuś powierzyć, to malowanie i wyciągniecie wgniecenia na zbiorniku, pomalowanie plastików jak na razie. No i nie wiem co z silnikiem :/. Ciągle chodzi mi po głowie ta farba żaroodporna, ale jakoś mam nie pewność co do tego pomysłu.

- radziorek15
- Motocyklista
- Posty: 550
- Rejestracja: 10 lip 2011, 14:50
- Imię: Radosław
- Miejscowość: Białystok
- Plecak: słowianka
- Garnek: xr-1100 shoei
- Numer GG: 9519818
- Telefon: 693457668
Re: Odrestaurowanie Er-5
Na allegro są specjalne farby do silników. Mają wysoką wytrzymałość żaroodporną i chemiczną. Może nie są tak odporne na temperaturę jak te do kolektorów, ale silnik z zewnątrz też nie nagrzewa się tak jak kolektory. Dodatkowo jest odporna na benzynke sam się zastanawiam nad taką farbką
Ale teraz szkoda sezonu tracić.

er-5 + SV650S